|
boni01: [^boni01] Bo normalnie, to zawsze gdzieś bagienko zasysa. Ostatnio Grażka skomentowała jak chodziliśmy, że to co widzimy jest k... niemożliwe, woda powinna spływać w dół. No ale lokalna woda o tym najwidoczniej nie wie. |
|
2015/03/29 17:59:24 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^deli] Pozdrowienia ze Szkocji. IMHO komuś się wydaje, że widział w PL pożądne torfowisko na górce 500 albo i 1000m, to mu się wydaje; tutaj zwykłą suchą ścieżkę czy górkę oprawia się w ramki i stawia na kominku i wszyscy podziwiają |
|
2015/03/29 17:56:20 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^wiku] Nie bój nic, ja też żyję z dokładnością do plus minus miesiąca i tak naprawdę żona mnie naprostowała, że dziś jest półmaraton, a miesiąc numer 4 i numer 3 to nie jest ten sam miesiąć. |
|
2015/03/29 12:54:32 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^deli] Mnie to w ogóle słabo interesuje, co najwyżej rozbawiło w sensie "no i nie ukradli gugla, and so f... what?" |
|
2015/03/29 11:59:01 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^kociokwik] Żebyśmy się rozumieli, na grube GB muzy mam jedną piosenkę ONA, ale jednak "Kiedy powiem sobie dość" daje. TILT trochę, a do "Nie pytaj mnie" Lipińskiego mam stosunek jw. do ONA, normalnie nie istnieją, ale ten kawałek... |
|
2015/03/28 22:43:21 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^kociokwik] Średnio znoszę polski rock, nawet z elektro, ale jest parę kawałków które nieżenują, nawet po latach. Arahja Kultu, Kiedy powiem sobie dość ONA, Głośny śmiech Fiolki, parę Hey, parę Sweet Noise. |
|
2015/03/28 22:28:18 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^kociokwik] "Sweet noise" i Glaca mieli sporo dobra. "Jeden taki dzień" czy "Dzisiaj mnie kochasz" z Jopek mam zawsze na podorędziu, żeby rozjebać musk i jakieś głośniki. |
|
2015/03/28 22:18:35 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [<usunięty>] Deszczowo, acz trochę cieplej. Zakupy weekedowe. Eklerki #dietadodupy Zajęcia ze złommiarstwa stosowanego, bo szrotwagena próbuję doprowadzić na tyle do kultury, żeby do PL się dotoczył. Normalnie. |
|
2015/03/28 17:42:19 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Jeżujeżunieczyt, koleś z pracy zamówił (i co gorsza odebrał właśnie) jako służbowy vauxhalla mokkę 1.6, czyli minisuva NA BAZIE CORSY przekonstruowanej przez dawne Daewoo... |
|
2015/03/27 15:40:06 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] HTC One V, mój służbowy. Ale w sensie modelu to zabytek, tyle że nowe jeszcze widzę po 400-500zł. Poza tym, że potrafi się raz na miesiąc-dwa sam zrestetować, jest tak dobry w założeniach jw, że odkupiłbym od szefa. |
|
2015/03/27 09:58:01 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Przede wszystkim - może błagać o życie, a podobo trudniej zabić człowieka twarzą w twarz niż zabić tylko siebie i jakiś tam samolot/samochód. |
|
2015/03/27 08:47:47 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Katar Lema jest z początku '70? Bo tam któryś z delikwentów zabił się "na czołówkę" z małą osobówką zamiast z TIRem, i wspomniano samobójców zabierających ze sobą jak najwięcej niewinnych? |
|
2015/03/27 08:46:11 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] BTW ostatnio mam wrażenie, że agenci nieruchomości mają specobiektywy, zakrzywiające przestrzeń; oszukują na rozmiarze pomieszczeń dużo lepiej niż kiedyś lekkim rybim okiem czy szerszym kątem. |
|
2015/03/27 08:43:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Wczoraj atak tak jakby migreny, i atak coś 4 akcji w robocie, skończyło się 10h odsypiania. Ciekawe co będzie dzisiaj. |
|
2015/03/25 08:53:03 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] A tu ranki ciepłe i słoneczne od tygodnia, ale za to wczoraj lokalnie padała krupa, między śniegiem a gradem. Okropieństwo. W ogóle lokalnie wiosna wydaje się opóźniona o parę tygodni, w sensie roślinek. |
|
2015/03/25 08:24:35 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] O, właśnie ciumam broka, blanszowny i patelnia, plus kurczak i czosnek. Omnomnom. Ale chyba lepsze są lekko pieczone, tyle, że nie warto odpalać piekarnika dla paru brokułów. |
|
2015/03/24 20:38:25 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: W ogóle w kontekście dawnej służby najlepszy teks zarzuciła bodaj Agatha Christie IIRC "Za młodu nigdy nie myślałam, że będę tak biedna, że nie będzie mnie stać na służbę i tak bogata, że będzie mnie stać na samochód" |
|
2015/03/24 12:58:16 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^lavinka] A w sumie, karbowy czy pisarz dworski to gdzie się zaliczał? chyba jednak do "urzędników"? BTW karbowy miał na pieńku z kowalem dworskim, którego mój dziadek był pomocnikiem. |
|
2015/03/24 12:50:48 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Co się nawet zgadza ze wspominkami rodzinnymi - na kilkaset osób pracujących we dworze i jego "okolicy", było z 10 urzędniczo-wolnozawodowych i z 10 służby. |
|
2015/03/24 12:24:04 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^lavinka] Mhm. Ale spojrzałem na jakieś dane statystyczne dla pierwszych dekad XXw. i jednak 5 do 10% "zawody ludności" występuje jako "usługi osobiste i inne zajęcia", mniej więcej tyle samo co urzędnicy+wolne zawody. |
|
2015/03/24 12:22:16 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: "Kocham" ten konkretny support, płacisz 4500 funtów rocznie, rekomendują upgrade kawałka fajansu do 3.0 SP2, po czym jest problem, po czym przyznają, że jest problem i pytają dlaczego nie użyto SP1+hotfix, no bo do SP2 nie ma hotfixa. |
|
2015/03/24 12:08:36 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^lavinka] Oczywiste, że "wiele starych kobiet dorabiało jako gosposie, sprzątaczki czy kucharki" ale niekoniecznie prawdziwe, jeśli w miejsce "wiele" wstawić "wszystkie" czy "tylko". |
|
2015/03/24 12:06:07 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^lavinka] Była albo i nie była. Przecież służący, gosposie, itd itp. zawodowi byli jak najbardziej. Chyba że próbujesz logicznie zniknąć mojego pradziadka, przedwojennego lokaja i cioteczną babkę, służącą. |
|
2015/03/24 12:02:09 przez www, 0 ♥
|
|
|
