boni01:
   [^deli] O, też miewałem takie układy, pod koniec podstawówki. Znaczy, z rozsądniejszymi nauczyciel(k)ami, nierozsądni mogli mnie wyrzucić za drzwi co najwyżej, bo jak nie czytałem to gadałem.
2015/05/27 20:23:34 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] No tak, ale takie manipulacyjki to już mi nawet ćwierć brewki nie podnoszą.
2015/05/27 09:41:15 przez www, 0
boni01:
   [<usunięty>] Cejrowski?
2015/05/26 22:26:51 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Prawdziwi Umibozu wcinają umeboshi, a nie jakieś litowe papki dla cyborgów.

Pobierz obrazek (12.2kiB)
2015/05/26 22:24:08 przez www, 0
boni01:
   Zupa miso-pomidorowa, mniam.
2015/05/26 22:18:33 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Bo ustawia się wypowiedziami dosko symetrycznie do gówna patriarchalno-maczystowskiego o matkach, i na równie słabych i ideologicznych przesłankach? Nie wiem, tak se gdybam.
2015/05/26 21:55:48 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Wróć, nie, trzy miesiące. A jakby ktoś wymyślał, że powinienem mieć nówkę nieśmiganą, to chyba bym zabił śmiechem; choć naprawdę byliśmy grzeczni i na wiele się godziliśmy, bo niestety, nie mieliśmy wyjścia.
2015/05/26 21:44:42 przez www, 0
boni01:
   [^melain] Reality ostatnio jest zdaje się taka, że panny młode uważają, że mają prawo wk... się o cokolwiek. Natomiast ja szedłem do ślubu w garniturze maturalnym, co nie bardzo dziwne, bo jakoś tak dwa miesiące po maturze.
2015/05/26 21:41:35 przez www, 0
boni01:
   [^tygryziolek] O, to jak my wczoraj, 4km w koło wsi po górkach, i zmuliło nas dużo wcześniej niż normalnie. Tlen, albo tlen po długiej zimie?
2015/05/26 20:56:16 przez www, 0
boni01:
   [<usunięty>] Ja wierzę, że jeszcze lepiej chroni mnie zdecydowane unikanie miejsc, w których hipotetycznie potrzebny byłby mi do ochrony nóż.
2015/05/26 20:37:53 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] W tym, że ja nie wierzę, że gwałciciele czytają/przejmują się zupełnie dowolną wersją tej koszulki.
2015/05/26 19:42:29 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Zarazara - czy to wszystko tylko dlatego, że poradnik na temat bezpieczeństwa zaburza ludziom poczucie bezpieczeństwa?
2015/05/26 17:50:49 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Niestety, IMHO świat jest z gruntu pełen przemocy i niebezpieczny, więc tak podchodzę to dyskutowanych zagadnień. Jak ktoś woli "nie żyć w ciągłym strachu" i być fearless, to co ja mogę, ale IMHO to zaklinanie rzeczywistości
2015/05/26 17:41:45 przez www, 0
boni01:
   [^kerri] Ach, jeśli celem ćwiczenia jest POCZUCIE bezpieczeństwa, to róbta co chceta, wisi mi to kalafiorem. Myślę o BEZPIECZEŃSTWIE a nie odczuciach; bez realnego bezpieczeństwa jego poczucie jest tylko iluzją i to chyba groźną. >
2015/05/26 17:40:00 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] to jakiś ćwok zabił i zawapnował dziewczynę w wieku mojej córki. I mam nadzieję, że może moje córki nie upijają się z obcymi w nocnych klubach; bo chyba jednak nie na to, że wszystkie buraki świata wyrzekną się przemocy.
2015/05/26 16:54:15 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Aha, tylko potem przejeżdżam dzień w dzień koło bramy farmy, gdzie leży dużo kwiatów, i nagle dowiaduję się, że to nie motocyklista tu się zabił (zwykła rzecz), ale >
2015/05/26 16:46:41 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW inny mit mnie ciekawi - załóżmy że zatrzymuje ktoś wielkości "ty x 1.4" windę między piętrami i oblizuje się. Ktoś, nie mając w małym palcu kravmaga albo 5 dan, uważa, że kopanie w jaja gościa jest genialnym pomysłem?
2015/05/26 16:37:56 przez www, 0
boni01:
   [^wiku] I dlatego nie kłóć się ze mną w temacie prewencji przeciwko gwałtom. Podobnie w temacie prewencji przeciwko wypadkom drogowym, mam nie tylko penisa, ale też samochód.
2015/05/26 16:34:43 przez www, 0
boni01:
   [^ister] Dokładnie tak - że ktoś na krzyki zareaguje, kopnie w drzwi, spojrzy na napastnika, coś powie, spłoszy go. Bo co wam niezrozumiale umyka, i tak LEPSZE TO NIŻ CAŁKOWITE PIERD... LODOWATE NIC.
2015/05/26 16:27:41 przez www, 1
boni01:
   [^lafemmejuriste] PROSZ PANIĄ, A ONI NIE PRZECZYTALI TEJ ZADANEJ LEKTURY!
2015/05/26 16:21:14 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW to jest piękne - coś jakby przyjazny złodziej doradzał "nie trzymaj złota w regale, nie taki zamek, nie czyń okazji" a potencjalna ofiara "NIE BĘDĘ SŁUCHAĆ ZŁODZIEJA, JESTEM OFIARĄ WIĘC WIEM LEPIEJ JAK MNIE ZAATAKUJESZ"
2015/05/26 16:19:38 przez www, 0
boni01:
   [^wiku] Och, ty pewnie doradzasz córkom, żeby wierzyły w ludzi i łaziły se lajtem po pijaku, gdzie tatuś się boi na trzeźwo, a w razie czego dobitnie mówiły "Nie gwałć!". Co ja poradzę, że moje zdanie w temacie jest nieco inne.
2015/05/26 16:16:39 przez www, 0
boni01:
   [^kerri] Moja myśl to raczej "jak się upiję do nieprzytomości, mogę kogoś wykorzystać albo uszkodzić" no ale to miłe, że blabowicze mają taką wiarę w ludzi i tu same ofiary przemocy, ani jednego (potencjalnego) przemocnika.
2015/05/26 16:13:19 przez www, 0
boni01:
   [^wiku] W którym miejscu? że nie zacytowałem tych empatycznych i feministycznych "kurew" którymi obłożyłeś to co dla ciebie najwazniejsze?
2015/05/26 16:03:45 przez www, 0
boni01:
   [^yaal] I ponieważ cycki i wagina nie zamykają się na klucz, a chetny na nie zawsze może sie trafić, to nie lubisz poradników policyjnych radzących jak nieco zwiększyć ich bezpieczeństwo, w tak niekorzystnych warunkach?
2015/05/26 16:02:35 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Jak mam na czymś klasy Targówka w nocy jechać windą, powiedzmy z dwoma kolesiami o facjatach niezbyt i bicepsach jak moja noga, to może to są aseksualni doktoranci etyki wracający z siłki, ale dzięki, gdzie tu są schody?
2015/05/26 15:54:27 przez www, 0
boni01:
   [^yaal] Normalnie, nie wsiadaj z nieznajomymi do windy w warunach braku szans na świadków czy jakąś pomoc. Tego to nawet ja przestrzegam, choć to o mnie jest "krocząc ciemną doliną zła się nie ulęknę, bo to ja jestem złem w dolinie"
2015/05/26 15:52:28 przez www, 0
boni01:
   [^dzierzba] Ale właśnie - dalece nie każdy potencjalny złodziej. Na tym chyba polega prewencja, co nie? Zmniejszamy pewne prawdopodobieństwa; olewanie statystyki "bo i tak X może zajść" to proszenie się o kłopoty.
2015/05/26 15:49:18 przez www, 1
boni01:
   [^yaal] Twój świat jednak słabo przecina się z moim - nie powiedziałbym, że ludzie zamykający drzwi na klucz "żyją w ciągłym strachu" czy że np. ja, nigdy nie upijający się, "żyję w ciągłym strachu" przed, eee, czym w zasadzie?
2015/05/26 15:41:22 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] A tu ciąg dalszy obok, dokładnie w temacie flejma [www.dailyrecord.co.uk]
2015/05/26 15:37:47 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Tu w okolicy ostatnio smutny festiwal w temacie. Tylko dziewczyny szkoda, i że też mongoł nie dosłyszał "Nie gwałć". [www.dailymail.co.uk]
2015/05/26 15:36:55 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Aż sprawdziłem, 1977, 6 miejsce na Liście Trójki, w '80 grano to i rozumiano, i rozmawialiśmy o tym. Ale przecież to się nie liczy, to jakaś prehistoria, wtedy wszyscy gwałcili i nie mieli widelców, nie to co XXIw.
2015/05/26 15:33:00 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW przyczynek jak to XXIw. elyta odkrywa w sobie wrażliwość w temacie gwałtów i zaczyna zmieniać świat. Hołdys wtedy zmienił więcej świata i chłopaków tym kawałkiem niż całe smętne pierdolenie po PL-internetach przez 10 lat
2015/05/26 15:21:59 przez www, 0
« Strona 3 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa