|
boni01: [^srebrna] Ech, kiedyś umiałem napierdalać w pole przeciwnika z całej siły, z dokładnościa do 1m i skutecznościa rzędu 80%. No ale to po 3 latach treningów po 10h tygodniowo w siatę, co nie. Potem miałem przerwę, a potem wysiadły gnaty. |
|
2017/03/02 15:12:16 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Kolo obok (konsolowiec) właśnie łapie się za serce i drze się "dirty bastards!"; stwierdziliśmy, że jeden z lepszych punów w temacie. |
|
2017/03/02 15:03:47 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] IIRC 2, 3, 5 i chyba 7 kg. W moich czasach dziewczyny rzucały w tył 3, chłopaki 5kg. |
|
2017/03/02 15:00:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] [<usunięty>] Za mała, do tego to się używa szczypiec, ew. "paznokietnik cęgowy, niewiela używan, taniutko". #lem |
|
2017/03/02 13:56:46 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] i rozmowa jak widzącego ze ślepym o kolorach, mogą se rozmawiać i empatyzować nawet, ale o czym tak naprawdę rozmawiają... |
|
2017/03/02 13:54:33 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^kociokwik] IMVHO jakaś tam istota człowieczeństwa sprowadza się do tego, że najpierw mamy zwierzęce instynkty i emocje, które se możemy kultywować, sublimować, itd. ale też zanegować, odrzucić itd. Inaczej to sprzeczność jest > |
|
2017/03/02 13:51:45 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Przecież i tak nie ma znaczenia, co mają w ocenie rocznej, wystarczy, że mają ocenę roczną... |
|
2017/03/02 13:37:19 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^kociokwik] Mhm, temat jest śliski, np. po wyłączeniu której z tak fundamentalnych rzeczy jak popęd płciowy, głód, itd. aż po instynkt samozachowawczy, mamy do czynienia z człowiekiem, a kiedy już z psychem, alienem czy trupem. |
|
2017/03/02 13:34:26 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^kociokwik] Co what? Jak ludzie mówią, że totalnie nie chcą bzykania itp., to oczywiście wierzę, że tak mówią, pewnie nawet czasem - szczerze... |
|
2017/03/02 13:26:31 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] [<usunięty>] W tym duchu, to powinno być raczej "Fi donc - powiedział ksiażę pan po francusku. Fi donc - zgodziła się również po francusku księżna pani". |
|
2017/03/02 13:17:09 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW gdzieś tak do XVIIw. w Szkocji kobiety zamężne po prostu zostawały przy swoim nazwisku (no bo klan jest klan), potem się to zmieniło pod wpływem Anglików itd. |
|
2017/03/02 10:54:16 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] Może nie warto się tym podniecać, bo IIRC to nie tyle było "przejmowanie nazwiska" w naszym rozumieniu, co przejmowanie majątku/tytułów/biznesów. Przecież nawet w średniowieczu się zdarzało, a nawet w feudalnej Japonii IIRC. |
|
2017/03/02 10:51:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Bo syntetyczne graty są wzg. tanie i nie warto ryzykownie "recyklingować"? Ale organów naturalnych = małej podaży = drogich, szaro-czarny rynek istnieje, chyba? |
|
2017/03/02 08:41:44 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^vauban] No tak, zapas anestetyków trzeba by odświeżyć prewencyjnie, bo resztki zużyliśmy z córką przy "Batman vs Superman", o ile pamiętam. |
|
2017/03/02 08:37:11 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Przez chwilę miałem wizję a la modyfikowany węgiel czy GitS itp., że na czarnym rynku (cyberynku) tanio handlujesz używaną pamięcią wyrwaną z 6 letniego dziecka. |
|
2017/03/02 08:33:24 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^vauban] O, ja jakoś tak intuicyjnie to omijam od pół roku, choć gdzieś tu się wala, nawet miałem se maraton zaległych wojennych filmów zrobić, ale jakoś nie wyszło. A teraz mnie tak zaciekawiłeś, że pewnie obejrzę niebawem ;D |
|
2017/03/02 08:27:54 przez www, 0 ♥
|
|
|