|
boni01: [^boni01] Zaskakujące, że katedra stoi tylko ze 100m od Tay, która jest całkiem spora i silna (w pewnym sensie najsilniejsza rzeka Szkocji); ale nie wygląda, żeby im "park" wkoło chaty spłukiwało, mała skarpa wystarcza. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (698.6kiB)
|
|
2019/07/14 22:12:39 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Za ołtarzem (układ ołtarza itp. jakiś "tymczasowy", ale pewnie tymczasowy od 100 lat ;) ) niespodzianka, sarkofag Stewarta aka Wilka z Badenoch, earla-rozrabiaki (np. ekskomunika go wkur... to spalił biskupowi Elgin). #bofoto |
|
Pobierz obrazek (546.6kiB)
|
|
2019/07/14 22:06:47 przez www, 5 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Potem jeszcze skoczyliśmy do Dunkeld żeby obczaić, głównie katedrę, bo kiedyś nam nie starczyło woli walki na Dunkeld po sąsiednim zacnym Birnam. Katedra zacna i ładnie położona nad Tay, beskid wszędzie wkoło. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (634.4kiB)
|
|
2019/07/14 21:53:35 przez www, 4 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Miejscowy ekwiwalent wrzucania monetek do fontanny w celu spełnienia życzeń - wbijanie monetek w pniaki. Ori to chyba było bardziej zakopywanie w korzeniach czy wbijanie w korzenie, ale w pniaki lepszy fun. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (809.3kiB)
|
|
2019/07/14 21:51:00 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Zdaje się, że od 200 lat tubylcy ściemniali o miejscówce, wszystko jest jak nie po Osjanie, to po bógwicym. Ale przełom rzeczki i wodospadełki fajne. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (791.3kiB)
|
|
2019/07/14 21:43:45 przez www, 4 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Potem było poszukiwanie sklepu z gorzałą, którego jak się okazuje już nie ma, obiadek, i wymyślanie co dalej, bo godzina była młoda - padło na The Hermitage, atrakcje turystyczne od 200 lat, koło Bankfoot #bofoto |
|
Pobierz obrazek (765.1kiB)
|
|
2019/07/14 21:27:53 przez www, 6 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] [^boni01] Mhm. Ogólnie, jak ktoś się zaplącze w okolice Perth, to można do Stanley też, ale jak ktoś chce zwiedzić wypasione szkockie megatkalnie plus przydatki, to jednak do New Lanark trzeba. |
|
2019/07/14 21:15:58 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Maszyn drobne resztki zostały, a to chyba najciekawsze i z późnej produkcji, raczej już XXw, robili fest pasy transmisyjne (hałda w kącie) - wanna do smołowania takich "paseczków", rolki szer. max cirka 1m. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (656.6kiB)
|
|
2019/07/14 20:55:53 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Kanały dolotowe kół podsiębiernych, musiały mieć fi z 5-6m, plus adekwatne przekładnie do tego, jazy regulujące przepływy, itd. Kolosalna inwestycja, no ale to wtedy było dla inwestorów coś jak własna mennica... #bofoto |
|
Pobierz obrazek (581.3kiB)
|
|
2019/07/14 20:51:26 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Jeśli to luźna literatura, to dla mnie tak; bo IRL to chyba nikt nie ma wątpliwości i nie pyta, czy to, czy TAMTO? Ale nie znam się na używkach. |
|
2019/07/14 20:46:55 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Obiekt padał od 1960, zamknięty 1989, przejęty przez trust, 1/3 muzeum, ale mało maszyn i wyposażenia, raczej "wystawki". A jakieś 2/3, to wszystko w głębi za kominem to po prostu lofty/mieszkania o_O #bofoto |
|
Pobierz obrazek (524.0kiB)
|
|
2019/07/14 20:45:14 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Potem Stanley Mill, tkalnie XIXw (ori wcześniej, ale to co widać to od 1802, BTW pod wpływem New Lanark, faktycznie podobne są). Obiekt kolosalny jak na epokę; na pierwszym planie kanał kierujący Tay do napędów. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (539.4kiB)
|
|
2019/07/14 20:41:16 przez www, 4 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Potem Lindores Abbey Distillery, sympatyczna maluśka gorzelnia, stylizują się na klasztorną (ruiny opactwa obok), "minimuzeum", muza:gregorianki, Aqua Vita, itd., szukają se niszy, ale spoko. #bofoto |
|
Pobierz obrazek (459.4kiB)
|
|
2019/07/14 20:29:49 przez www, 4 ♥
|
|
boni01: Pogoda zbyt dobra, trza się wydalić w teren; dzisiaj okolice Perth. Chyba. |
|
2019/07/14 10:59:45 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] do czyszczenia miał za dużo jałowca i syfu, do marynaty za dużo rozpuszczalnika i syfu. BTW przez wasze zamiłowanie do ginu to jakoś tu w koło się zrobiło tego sporo, młażona nagle zasmakowała. |
|
2019/07/14 09:37:04 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Tak się zastanawiam, że Lubuski spotkałem raz (szwagier czy ktośtam za cośtam dał flaszkę) i był to jeden z wyjątkowych przypadków, kiedy alkohol poszedł do śmieci, bo nawet do czyszczenia czy marynaty się nie nadawał> |
|
2019/07/14 09:35:27 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Tylko nagłówki takie słabe będą "BOHATERSKA VALENTINA NIE DAŁA RADY, ALE GDZIE BABA NIE MOŻE, TAM WÓZEK WIDŁOWY POŚLE!". BTW muszę Valentinę z orbity ściągnąć, bo se nadal lata nad księżycem na niskiej kołowej. #kerbal |
|
2019/07/13 18:59:12 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Tak załatwiłem drugą stację solarną-swastykę. Trzecią załatwiłem i bez "katiuszy", no bo skoro w #kerbal naziści bezbronni, to można i wózkiem widłowym ją skasować... |
|
Pobierz obrazek (109.2kiB)
|
|
2019/07/13 18:55:38 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Małe podsumowanie NAZIOLI Z MUN - trafienie z orbity w #kerbal to jest totolotek. Trafienie z "lądowania", nawet z MechJebem, to jest fuks. Najpewniejsze rozwiązanie to wylądować gdzieś obok "Katiuszą" > |
|
2019/07/13 18:51:32 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] "Parapetówka" mało się mordobiciem nie skończyła, no bo rodzice ujęli się za "bombelkiem", kolega dostał szału, bo sam wykończył z mozołem chatę, itd itd. No i na końcu niby że moja wina, bo mu głupot naopowiadałem! ;D |
|
2019/07/13 10:04:26 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] gościom, w koło kręciło się sporo gościnnych maluchów po pustej chacie, któryś podsłuchał, znalazł kredki i poszedł w tango, tylko nie na 0.5m2 jak moja, ale pomalował pusty pokój od dołu dokąd dosięgnął, w koło.> |
|
2019/07/13 10:01:52 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Np. pamiętna Masakra Kredką Świecową u kolegi na "parapetówce" w nowej chałupie, i to niby była moja wina! bo opowiedziałem mu, jak córka pomalowała świecówką ścianę i konsekwencje, on to opowiedział przy wódce> |
|
2019/07/13 10:00:03 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^kulkacurly] Tru, ale znacznie gorzej, kiedy nie dopytują i przeszkadzają, tylko sobie notują w tych małych ceberkach do późniejszego użytku; bo przecież podsłuchują ZAWSZE, pozornie ignorując. ;) > |
|
2019/07/13 09:57:57 przez www, 3 ♥
|
|
|