|
boni01: Nawet przyjemny ranek, jak na smutnopad, bo nie pada akurat, i nie ma też przymrozku. Oraz cudem sprawnie przejechałem katastrofę [^boni01] niektórzy (z niektórych kierunków) sobie tam postali na światłach nieco dłużej. |
|
2019/11/05 08:52:05 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Kolesław pracowy z gatunku "praktykant nieogar na 270%", zameldował się razem ze mną do pracy. Zdziwiłem się, bo nie ma kluczy do firmy - czekał w samochodzie, bo "dziewczyna zegarka-budzika nieprzestawiła" i stawił się na 7. |
|
2019/11/05 08:49:34 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^deli] No ja to powiedzmy z praktyki, bo na tych coś 15 wózkach trochę opon przewaliłem, co nie, w większości używek - gdzieś tak po 2005 zacząłem najpierw patrzeć na datę produkcji, potem czy ma fajny bieżnik. |
|
2019/11/05 08:47:40 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Np. będę miał dwa wahacze do wymiany, po półtora roku, mechanicznie nadal ok, ale osłonowe "gumy" łączeń poszły w strzępy. Na oko i dotyk były normalne IIRC. Ale że po 1.5 roku?? ori wytrzymywały 20 lat... |
|
2019/11/05 02:20:15 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] jakby połowa dostawców lała najtańszy przemiał, druga połowa ekologiczne mambodżambo, trzecia kreatywne dodatki, i tylko przypadkiem jeszcze trafia się uczciwa guma, nie że w oponach, ale też uszczelkach, osłonach, itp. |
|
2019/11/05 02:16:05 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ogólniej, to jest jakiś powszechniejszy fakap z gumą, w sensie, to co 20 lat temu było "gumą" i wytrzymywało 10 czy 15 lat spoko, może 20, teraz jest loterią, może być ok jak dawniej, może być jakieś gówno nieziemskie > |
|
2019/11/05 02:13:18 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Wystarczy się dokładnie przyjrzeć, pomacać, popróbować byle 10 letni zapas, nawet z garażowanego w cieple wózka. Nie bardzo się nadaje do czegokolwiek, poza, cóż, "na zapas". |
|
2019/11/05 02:05:35 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] A złe przechowywanie zmniejsza ten okres do 4-5 lat, nie ma cudów, że 10 letnia opona jest sprawna, w moim rozumieniu słowa "sprawna", choćby połowę czasu spędziła na feldze wzorcowej i w łóżku pana Oponki. |
|
2019/11/05 02:03:50 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^orr] I "masz całkowitą trafność". IMHO współczesne opony gdzieś tak po 6-7 latach robią się do bani, niektóre "po taniości", niektóre "by design" (jako rzekła moja wtyczka w stomil-michelin). Tyle, że nie pękają z dnia na dzień. |
|
2019/11/05 02:00:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] metalowe kaleczą skórę, plastikowe zużywają się jak podupcone, a kościany jest prawie idealny, zużywa się minimalnie i jest coraz lepszy=gładszy. To tyle na temat postępu przez 10k czy 7k lat, oraz "burdelu w archeo" ;D |
|
2019/11/04 22:34:28 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] od tradycyjnego wyprawiania skóry o jakieś tam detale procesów, a ten przyuważył "przedmioty kultowe z kości" - "O, gładziki do skór ZUPEŁNIE jak moje!". Bo nadal najlepsze gładziki do wyprawiania są z kości> |
|
2019/11/04 22:32:58 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] BTW niedawno mi gdzieś wpadła w oko anegdota, jak to archeo zmyślało nt. jakichś niewielkich wygładzonych kości, że kultowe, że zabawka, że chujwico; przypadkiem ktoś zapytał fachowca > |
|
2019/11/04 22:31:19 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^vauban] IIRC nawet jeśli chciało się, to jak żartował Lem, brali się za to TEORCY dwuleworęczni, ew. nawet nie potrafili zapytać fachowców z istniejącej dziedziny o detal i technologię. Przez ostatnie dekady jest nieco lepiej. |
|
2019/11/04 22:28:09 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^ikari] > [^boni01] Jeszcze trzeba mieć wygodny prąd pod ręką, nie tylko tani silnik. Zalecam wielką ostrożność przy argumentowaniu "z gugla" nt. "jaką technikę miał gość pod ręką w 1867 czy innym 1914" itp. |
|
2019/11/04 22:25:01 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Dzisiaj miałem po drodze do domu wstrząs mózgu: z powodu robót drogowych przy średnim rondzie wyłączyli jego ćwiartkę i puścili ruch wahadłowy z 2 kierunków normalnie a z "mojego" pod prąd, tj. rondo jak w PL. AAAAA!!! Pierwszy raz takie coś. |
|
2019/11/04 22:22:03 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^vauban] Ale przecież znasz kontekst "cytatu" i żart Lema nt. co się Jankom współczesnym wydaje możliwe i niemożliwe w dawnej technice, jw.? |
|
2019/11/04 22:20:08 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^vauban] [^vauban] Ale powszechnie to nieco później chyba, bo w 1910 generator z dieslem to se mogło wojsko czy szpital, ale nie jakiś Gammon z tokarką, to jakby se jutro UPSa postawił z ogniwem paliwowym H2. |
|
2019/11/04 22:18:39 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Małe na pedały, dowolne pasem transmisyjnym od wału napędowego warsztatu/fabryki. Na prąd przerobione dużo później, powiedzmy, raczej XXw.; jak już był nie tylko tani silnik ale i prąd w gniazdku... |
|
2019/11/04 22:10:08 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: Nocotosięporo, jak akurat na blabie wiedźmin i muminki, to śmieszne-obrazki z internetsów mi podrzucajom do kompletu: |
|
Pobierz obrazek (28.8kiB)
|
|
2019/11/04 02:47:21 przez www, 8 ♥
|
|
|
boni01: [<usunięty>] Yeah. Ale mnie zawsze bardziej kręci najstarsza znana reklamacja towaru, nie p... się w tańcu w Babilonie 1750pne: [en.wikipedia.org] |
|
2019/11/03 20:48:28 przez www, 2 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Jeśli są idealnie funkcjonalne, czemu nie. Ale jeśli się mamy bawić w dyskusję opartą na ekwiwokacji "mieć" (w jakim sensie MA się gruźlicę, a w jakim MA nogę) itd itp to sorki, mam tu nieco ciekawsze zajęcia. |
|
2019/11/01 14:04:33 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Touche. Ale nikt nie składa się tylko z gruźlicy, raka i syfilisu, więc za całą resztę można spoko, np. za 4 kończyny. |
|
2019/11/01 13:51:16 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] W dyskutowanym problemie, to chyba praktyczniej byłoby rozważyć kamerę operującą w ilości wymiarów n+1, jeśli fotografowany kot operuje w n. |
|
2019/11/01 13:48:57 przez www, 2 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Elementarne - niech będzie wdzięczny/cieszy się, że, powiedzmy, nie ma HIVa, parkinsona, i ma wszystkie kończyny. |
|
2019/11/01 13:45:52 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^clea] Pogratuluj mu człowieczeństwa, to coraz rzadziej spotkana cecha wśród ludzi. |
|
2019/11/01 12:33:11 przez www, 2 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] i se patrzę w necie że może ten, a może tamten, i co by tu pod win10 zdobyć? zamiast wniknąć dokładniej w poprzednika - a tam był importowany przez ActiveX wszystkomający natywny Windows Media Player ;D i tego się trzymajmy |
|
2019/11/01 12:31:34 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Ale ze mnie durne stworzenie, od paru dni kminię se nowszą wersję swojego playera na PC w delphi i tak jakoś mi nie szło z tym wbudowanym mediaplayerem, i se myślę, zaraz, w poprzedniej wersji naruchałem gdzieś ładniejszy komponent do tego > |
|
2019/11/01 12:28:51 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Podziwiam oba sprzęty (ethernet w jego lapku i porty w radiomodemie), że wytrzymują takie eksperymenty; ale kiedyś w końcu zobaczy maluśkie iskierki albo zaskwierczy coś i będzie płacz i zgrzytanie zębów. |
|
2019/11/01 11:47:20 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Tia, i tak musiałem pomóc, w 5min rozkminić i poustawiać mu ethernet konfiguracyjny do "pierwszego badziewia", bo przecież wetknął paczkord cat5 na wprost bez switcha/rutera i na dokładkę w złą RJ45 radiomodemu (facepalm). |
|
2019/11/01 11:45:32 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Mnie się kojarzy np. z workiem soli kuchennej czy innej saletry, no może i teoretycznie to nie przewodzi prądu, ale w praktyce jak poleży otwarty "na powietrzu", to pewnie trudno nazwać to dielektrykiem. |
|
2019/11/01 11:29:01 przez www, 0 ♥
|
|
|
