|
boni01: Z 10 osób w pracy, o jakieś 7-8 za dużo jak na mój gust w tym openspejsie na 30 osób. |
|
2022/05/17 11:20:39 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW JAAAANEEEK, ^janekr czy tobie rozwiązanie problemu dojazdu do działki zajęło ponad 10 lat?? Bo nagle zobaczyłem, że marudziłeś na to już w 2011... (internety pamientajo, internety nie wybaczajo) |
|
2022/05/17 10:56:27 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Moja przeszłość kryje mroczniejsze sekrety niż można przypuszczać... I nawet pontiaka transporta od Zbigniewa S. kupiliśmy, bodaj po jego osobistym teściu. Przydał się potem (pontiak, nie teść czy Zbignie). |
|
2022/05/17 10:42:26 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] "TY A DA SIĘ ZAŁOŻYĆ TO DO TEJ BEEMY 7? - Nie, po pierwsze dlatego, że ubezpieczalnia jakby co urwie nam łby razem z płucami, dwa, trzeba by immobilizer wyrwać z kluczyka i przykleić na stałe koło kiery..." |
|
2022/05/17 10:41:13 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Z ciekawostek, najbardziej napalony na ten wynalazek był Zbigniew "Oniscus" S., kupowałem od niego wózek, wtedy kiedy już wyleciał z polityki, ale jeszcze nie wrócił w memach i wariactwach, tylko w komisie siedział. |
|
2022/05/17 10:39:31 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gliniany] Dobre. Tamten miał UFO, bo dodatkowo razem z silnikiem zapalał zdalnie podświetlenie dołu, mocno zielone, głównie koła, nieco podłoga, i w środku pod nogi IIRC. Więc zaskakujące, zielono świecące, i szybko znikało, no UFO. |
|
2022/05/17 10:35:00 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] A nieco później był wiceprez H., spotyka mnie i pyta "Boni, a czemu jak pakuję swojego służbowego, to twój ford obok zrobił na mnie VROOUUUM i zapalił?! - Ee, nie na ciebie, mróz więc w lunchtime przepalam zdalnie..." |
|
2022/05/17 10:27:14 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] "TO JA TAM PRZERAŻONA MARTWIĘ SIĘ, SZUKAM, ŻE TWÓJ SAMOCHÓD CHODZI, A TY GDZIEŚ UPADŁEŚ CZY COŚ SIĘ STAŁO, A TY TUTAJ??!! - Eee, sorki, on jest na zdalnej... - WTF? - Automatycy się automatyzują, za to nam płacą! ;D " |
|
2022/05/17 10:23:14 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Wychodząc z pracy - mróz trzaskający, odpaliłem i idziemy se na parking z kolegą, dyskutując wynalazki i ciekawe czy zadziałało. W drzwiach fabryki nagle z parkingu zajeżdża nam z piskiem drogę wk... szefowa i rzecze: > |
|
2022/05/17 10:21:37 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Systemik był "na telefon" (lepszy zasięg ;D), ale bez zwrotnej, bo była to automatyka klasy "iracki IED" a nie procesory-bajery. Pierwszy dzień po nowym roku, w lunchtime sprawdziłem, że zapalił zdalnie i wszystko gra. > |
|
2022/05/17 10:20:04 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] A szefową wku... już pierwszego dnia. Zdalne zapalanie było z powodu polskich mrozów (w sensie, na ch... mi grzane fotele, szyba przednia i tylna itp. jeśli rozmraża się wszystko jak dojeżdżam do pracy/domu) |
|
2022/05/17 10:17:55 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^janekr] BTW moduł-kit na pięć komunikatów głosowych nadal mi się gdzieś wala w przydasiach; miał dopełnić różne funkcje scorpio-UFO paroma miłymi komunikatami, rodem z Warcrafta II na przykład. |
|
2022/05/17 10:09:04 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Tj. "Obywatel B. pseudonim "Pociecha" w ciągu tygodnia wkurzył szefową, wiceprezesa pracodawcy oraz patrol policji. Tłumaczył się, że automatycy mają automatycznie zapalające samochody i że wcale nie celował w postronnych." |
|
2022/05/17 09:24:21 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Inna sprawa, że z wynalazków do autek wyrosłem też ponad 10 lat temu, potem już tylko coś z audio, MP3/BT, satnav itp. Ale kiedyś, hm, nie bez powodu koledzy nazwali jedno UFO; np. zdalne zapalanie = dużo pociechy. |
|
2022/05/17 09:20:44 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^matemaciek] Ciekawe, jak starość zmienia OCD kablowe: ze 20 lat temu robiłem jw., 10 temu zacząłem upychać, maskować itd. teraz jak przy założonej MP3 w samochodzie z boku nieco wystaje ledwo widoczna 1 czerwona żyła, to wku... |
|
2022/05/17 09:13:01 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^daromar] "V1038. Pipok, sztuk jedna - powiedział Cassidy swym normalnym tonem, nie dopuszczającym podejrzeń, że mógłby pleść bzdury. - To jest to, panie admirale - poinformował nerwowo Burman." (cytat w 160zn) |
|
2022/05/17 09:06:04 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Tylko o to mi chodziło, że szkoda, że zupełnie zrozumiałej umiarkowanej zabytkowej mizoginii rodem z przedwojnia czy '50 nieco nie przemógł, za to se ładnie zracjonalizował i opancerzył się. Dobrze, że choć PzG powstał. |
|
2022/05/16 21:37:30 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Znaczy, z Onetu? Axel Springer jako źródło "definicji medycznych"?? Może EoT w tym podtemacie... |
|
2022/05/16 21:34:19 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^janekr] "Idioty", nie "debila". Ale definicję mizo jednak przyciągnąłeś, na oko z jakiegoś mułu psychololo, z jakiego i te IE wyciągają, zamiast po prostu z SJP czy wiki. |
|
2022/05/16 21:28:50 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Ale niektóre wróbelki mają nóżkę nieco bardziej. Np. Lem a Frank Herbert; można było w zupełnie czołowej SF odrobić postaci kobiet i sprzedać to milionom chłopaków? No zdaje się można było, i nawet w tych samych '60. |
|
2022/05/16 21:16:53 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Z innej beczki, nie znajdę tego za cholerę, ale mam dziwne wrażenie, że Lem zgrzeszył gdzieś, napomykając, że jego dzieła są o facetach dla chłopców, itd. bo przecież dziewczyny nie kumają hi-SF itd. Ale może zmyślam. |
|
2022/05/16 21:05:44 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Mhm, tylka trzeba by zniknąć najpierw "Powrót z gwiazd", żebym się na 100% zgodził. |
|
2022/05/16 21:03:19 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Dla mnie w rozmowie o ałtorze czy autorze czy koledze z pracy, mizo = spektrum od nienawiści, pogardy przez dyskryminację po niechęć do kobiet. Lem jakiś tam kawałki pod "niechęć i dyskryminacja" okazywał, więc "nieco mizo". |
|
2022/05/16 21:01:55 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] MEDYCZNĄ? Czy cię boginii opuściła?? Jak napiszę "XYZ to debil" też polecisz po medyczne definicje debila i że już ich nie ma? BTW skąd wytrzasnąłeś tę "medyczną definicję"?? > |
|
2022/05/16 21:00:45 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Jakby w Golemie nie było IIRC 100% facetów, jakby we Fiasku nie było 100% facetów, jakby w Katarze było coś więcej niż Annabella-ozdobnik. To już był, 1976 (znowu ten 1976), a nie 1955. |
|
2022/05/16 20:57:06 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Żebyśmy się zrozumieli - mnie krytyka feministyczna czy "co autor powinien napisać ale nie napisał" zwisa kalafiorem, tylko tyle, że IMHO te parę ostatnich powieści mogło być znacznie lepsze, jakby te mizo nieco zwalczył. |
|
2022/05/16 20:52:05 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Stąd: po tych wszystkich jego obiekcjach i mizo, i takich jak cytujesz, oraz że nie umie laboga, jednak doszedł całkiem daleko w 1961 - i dlaczego nie doszedł dalej w 1971 albo w 1981. IMHO staromodna mizoginia przeszkodą. |
|
2022/05/16 20:43:36 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Nie zapomniałem; nie przytaczam przecież całej bibliografii Lema, gdzie jakaś kobieta była. Przytoczyłem Sol i PzG z 1961 bo IMHO to są wyżyny na które Lem się wspiął w temacie "kobieta w SF" w jego mniemaniu nieco mizo. > |
|
2022/05/16 20:39:22 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] BTW kiedyś nie zdawałem sobie sprawy, że anglofoni itp. rozpoznają j.polski w piśmie nie po końcówkach, czy jakichś szczegółach "grafiki-gramatyki", czy diakrytyce, ale po prostu po "absurdalnej ilości S, Z i W". |
|
2022/05/16 17:37:29 przez www, 1 ♥
|
|
|