kotolot:
   "Kim&Jessie" M83 baaardzo fajnie pasuje do tej ulewy za oknem. Sam smak.
2010/05/25 00:25:56, 0
kotolot:
   Ktoś powinien mną potrząsnąć, nakrzyczeć (z konkretami) i oświadczyć mi, że jestem głupia.
2010/05/24 22:47:28, 0
kotolot:
   Fever!
2010/05/24 19:13:31, 0
kotolot:
   You make me dizzy, Miss Lizzy, and I want to marry you.
2010/05/24 17:34:35, 0
kotolot:
   3 rano. To tyle, jeśli chodzi o rzekomo usypiającą hydroksyzynę przyjętą kilka godzin temu. Sza! Tan. Phrff haha.
2010/05/24 03:00:32, 0
kotolot:
   I jak śpiewam dla papieża i surfuję z Lindsay, to też! Cholerne alpaki.

Pobierz obrazek (70.8kiB)
2010/05/24 02:07:42, 0
kotolot:
   OK, zakochałam się - miłość do Flying Lizards jest ekscentrycznie ekscytująca.
2010/05/24 01:59:47, 0
kotolot:
   Coś za często ludzie zadają mi pytanie "jarałaś?". A palę rzadko. To chyba znaczy, że moje zachowanie/myślenie odbiega od ich norm.
2010/05/24 00:14:53, 0
kotolot:
   //blabler.pl/s/im-83568220 :D 'like'
2010/05/23 21:38:05, 0
kotolot:
   5 element, yeah yeah yeahh
2010/05/23 21:36:54, 0
kotolot:
   Nie wiem.
2010/05/23 15:29:53, 0
kotolot:
   Dzyń dzyń, za ciemno na pisanie, lap powinien mieć pod-swetlaną klawiaturę, aaaj.
2010/05/23 03:16:27, 0
kotolot:
   O nieee, w tv Ghostbusters 2, ale już się kończy! Cholera no!
2010/05/22 21:47:28, 0
kotolot:
   Hłe, hłe, hłe. :D

Pobierz obrazek (18.1kiB)
2010/05/22 20:31:47, 0
kotolot:
   Nowa miłość - Gliss. Brakuje mi ich jednego albumu 'Love the virgins'.
2010/05/22 20:22:29, 0
kotolot:
   Ooo, mój ojciec miał wypadek, leży w szpitalu. Życzenia jednak się spełniają? Chyba nieświadomie zawarłam pakt z diabłem. :)
2010/05/22 16:12:11, 0
kotolot:
   Grr, idę spać.
2010/05/22 08:28:15, 0
kotolot:
   Wieczór z kategorii "NSiCŚ" oraz "JDD". A za pół roku pewnie zapomnę, co te skróty oznaczają. Typowe.
2010/05/21 20:44:10, 0
kotolot:
   Dlaczego, mimo sporego głodu, nie mam ochoty na nic do jedzenia?
2010/05/21 19:39:21, 0
kotolot:
   Szybka akcja jako reakcja na drgawki Zosi - zastrzyk przeciwbólowy u weterynarza i od razu kota weselsza. :)
2010/05/21 17:10:58, 0
kotolot:
   Odkrycie dnia - chleb razowy jest bardziej sycący od kajzerki.
2010/05/21 13:58:05, 0
kotolot:
   No sleep at all, whoopee.
2010/05/21 02:45:35, 0
kotolot:
   Spróbujcie, k, założyć kaftan pooperacyjny (na 4 nogi, 5 wiązań) kotu z dziurawym brzuchem, podczas napadu furii, w POJEDYNKĘ. Gdzie każde dotknięcie kota BOLI.
2010/05/21 01:37:55, 0
kotolot:
   Jest mi baardzo źle w związku z tym, że Zosi jest bardzo bardzo źle. I weź tu wytłumacz kotu, dlaczego musi tak cierpieć. ;( Plus agresor Nory. Fuuuuck!
2010/05/20 23:02:01, 0
kotolot:
   Indie pop i indie electro. Czekam jeszcze na indie classical, i będę w pełni usatysfakcjonowana.
2010/05/20 18:05:12, 0
kotolot:
   Blair to fenomen. Ludzie ją lubią i szanują, chociaż jest dla nich straszną suką. How come?!
2010/05/20 17:18:27, 0
kotolot:
   Po operacji. Nie mogę przestać płakać, mimo, że z Zosią jest wszystko okay. Zwinęła się otępiała na moich nogach i śpi.
2010/05/20 15:17:44, 0
kotolot:
   FD na taką pogodę jest idealne. Zosia na operacji. A ja spieprzyłam Maćkowi badanie przez niepohamowaną dociekliwość. Spoooooooky.
2010/05/20 13:10:56, 0
kotolot:
   Jestem ta-kaPusta i mam ładne różowe paznokcie w stylu Barbie.
2010/05/19 23:31:21, 0
kotolot:
   Zastanawiam się, czy sobie nie zrobić t-shirta, jest biały i duży, można się pobawić...
2010/05/19 14:53:56, 0
kotolot:
   Aaa, Kate, mmm.

Pobierz obrazek (69.1kiB)
2010/05/19 14:40:40, 0
kotolot:
   Towar deficytowy pt. 'bdb humor' no more deficient! To info przyda się jutro, gdy balonik pęknie.
2010/05/19 02:38:43, 0
kotolot:
   O cholera. Nie wierzę, że to mówię, ale... chyba muszę zacząć robić brzuszki.
2010/05/19 02:25:56, 0
« Strona 2 »
kotolot

Photostream Blablog 

Archiwa