kotolot:
   'I can't hear you' by The Dead Weather - aaaaaaaaaaaaaaach...!
2010/06/16 23:36:00, 0
kotolot:
   No, czyli teraz wielkie oszczędzanie. Żadnych papierosów!
2010/06/16 19:31:01, 0
kotolot:
   Cześć, chcę jeść.
2010/06/16 19:14:14, 0
kotolot:
   Jest taka grupa muzyczna... która zapewnia fizyczne uzależnienie... i orgazmy. Hush!
2010/06/16 16:29:26, 0
kotolot:
   Mieszkanie jest, bilet też. Drugi bilet oraz namiot również. Organizejszyn ha.
2010/06/16 16:04:33, 0
kotolot:
   Uwielbiam Coca-Colę.
2010/06/16 00:57:08, 0
kotolot:
   Syndrom Zapętlenia Jednego Albumu - tym razem nowy Dead Weather. Przygotowania do hof'a fa fa fa fa fa fa fa fa fa faa.
2010/06/16 00:05:08, 0
kotolot:
   Mam bilet, mam bilet, jadę, jadę!
2010/06/15 22:27:25, 0
kotolot:
   Wróciłam, i jestem ciekawa, jak bardzo te skubane krwiożercze potwory mnie pogryzły. Było super :D
2010/06/15 20:22:43, 0
kotolot:
   Idę.
2010/06/15 14:36:05, 0
kotolot:
   Kocie, zmień dietę swą!
2010/06/15 07:12:39, 0
kotolot:
   Na zewnątrz jest mróóóóz brrrrr.
2010/06/15 06:56:19, 0
kotolot:
   Jak ja lubię podziwiać moje rankingi na laście. :]
2010/06/15 01:10:06, 0
kotolot:
   Zrobiłam [www.enneagram.pl] i wynik k o m p l e t n i e różny od tego sprzed 3 lat.
2010/06/14 23:28:18, 0
kotolot:
   Hmm, jaki ja mam numer konta, hm hm hmmm...
2010/06/14 12:34:54, 0
kotolot:
   To była traumatyczna noc. Idę stąd, kurdee.
2010/06/14 12:27:27, 0
kotolot:
   Jest mi źle, źmno i źwam.
2010/06/14 04:25:21, 0
kotolot:
   'Kawa i papierosy' Jarmuscha poprawiły humor. Przydałyby się teraz. Świta, nowy dzień wita. WTF. Kot jest, pająka brak.
2010/06/14 04:06:27, 0
kotolot:
   Pier*olę. Kładę się. Paranoja.
2010/06/14 03:22:55, 0
kotolot:
   //blabler.pl/s/im-95591546 Keep calm. Pass me the joint. Stay calm. Be cool.
2010/06/14 03:16:35, 0
kotolot:
   Gdyby skubaniec siedział na suficie, to miałabym poważny problem, bo 3,5 metra to dla mnie za-wy-so-ko.
2010/06/14 03:10:28, 0
kotolot:
   Obłęd!
2010/06/14 03:07:56, 0
kotolot:
   Jezu, gdybym chociaż wiedziała, gdzie jest... Przemogłabym się i popełniłabym mordestwo, a tu dupa, zniknął. :/
2010/06/14 02:59:58, 0
kotolot:
   I co chwilę mam wrażenie, że COŚ po mnie łazi.
2010/06/14 02:55:54, 0
kotolot:
   Ej, czy pająki lgną do światła jak ćmy?
2010/06/14 02:45:25, 0
kotolot:
   Siedzę na środku łóżka i kompulsywnie rozglądam się na wszystkie strony.
2010/06/14 02:45:12, 0
kotolot:
   Koniuszek ogona kota przyprawił mnie o palpitacje, bo myślałam, że to pająk. Takich ludzi jak ja ubiera się w bardzo ładne, białe, wiązane fartuszki. Help?
2010/06/14 02:28:20, 0
kotolot:
   Gdzie się podział ten przeklęty pająk?!!!
2010/06/14 02:20:07, 0
kotolot:
   Trauma nr 2 - kątem oka widzisz coś na ścianie przy głowie, a tu wielki pająk. Pora umrzeć, dobranoc.
2010/06/14 01:44:52, 0
kotolot:
   Spływam potem od gorączkowej organizacji. Jeśli się uda, to będę miała z czego być dumna!
2010/06/14 01:21:00, 0
kotolot:
   Pająk w łazience = zawał serce = zębów dziś nie umyję
2010/06/14 00:44:06, 0
kotolot:
   //blabler.pl/s/im-95591165 Oraz to :)

Pobierz obrazek (87.3kiB)
2010/06/13 23:22:21, 0
kotolot:
   ♥

Pobierz obrazek (58.2kiB)
2010/06/13 23:10:35, 0
« Strona 5 »
kotolot

Photostream Blablog 

Archiwa