|
kotolot: Przypaliłam sos, bo zobaczyłam kota w ogródku i do niego wybiegłam, nie zdejmując garnka z ognia. |
|
2010/09/06 14:10:44, 0 ♥
|
|
kotolot: Telepatia z Mamą. Zbieram szczękę z podłogi. I strasznie za nią tęsknię. |
|
2010/09/06 12:00:59, 0 ♥
|
|
kotolot: Kot w ciemnościach pokoju siedzi po turecku na łóżku z lapem na poduszce. Howgh. |
|
2010/09/05 23:49:55, 0 ♥
|
|
kotolot: Boooże, stosy zaległych emaili... Muszę w końcu odpisywać na wiadomości od razu po ich odczytaniu. |
|
2010/09/05 21:58:35, 0 ♥
|
|
kotolot: Moja rzekomo najlepsza przyjaciółka znów dała dupy. Nie wiem, co mam powiedzieć. |
|
2010/09/01 23:32:27, 0 ♥
|
|
kotolot: Śniło mi się, że byłam na ICH koncercie. Reszta szczegółów ocenzurowana. Mrrrrrr. |
|
2010/09/01 10:07:09, 0 ♥
|
|
kotolot: Dzisiaj załączył mi się tryb tęsknoty oraz chandry, i bardzo chciałabym, żeby ten cholerny dzień się już skończył. Zniknięta chusta też nie pomogła. |
|
2010/09/01 00:05:35, 0 ♥
|
|
|