kotolot:
   Czemu (h)Ash nie odpisuje?!
2010/12/29 11:23:05, 0
kotolot:
   No to mam, co chciałam. Plus wielki siniak na love handles i 2 poniżej dekoltu. Plus kilka random wszędzie.
2010/12/29 10:31:29, 0
kotolot:
   Aha. Matoły z dołu kupiły sobie komputer, więc dlatego internet nie żyje.
2010/12/28 17:53:55, 0
kotolot:
   'Zakończono pobieranie'! Jestem cała mokra i w rumieńcach. Emocje sponsorował internet z Hackney. Pozdrawiamy.
2010/12/28 17:45:03, 0
kotolot:
   99% !
2010/12/28 17:42:19, 0
kotolot:
   98%
2010/12/28 17:42:08, 0
kotolot:
   'Wstrzymaj' 'wznów' wwstrzymaj' 'wznów' i tym sposobem zostało mi 7% po 10 minutach.
2010/12/28 17:41:18, 0
kotolot:
   Emocje sięgają zenitu, jak boga kocham. Lepsze od wyścigów.
2010/12/28 17:32:49, 0
kotolot:
   No żyj!!
2010/12/28 17:31:37, 0
kotolot:
   Damn it! Jeszcze tylko 18%! Proszęęęęęęęęę!
2010/12/28 17:30:20, 0
kotolot:
   KUŚWA! Cholerny internet!
2010/12/28 17:29:14, 0
kotolot:
   Nakarmiłam uczulonego na orzeszki faceta czekoladką z orzeszkami. Jeeeeeeeeeezu.
2010/12/28 11:40:16, 0
kotolot:
   Wczoraj prawie popełniłam morderstwo i bynajmniej nie żartuję. Morderstwo bez premedytacji.
2010/12/28 11:39:30, 0
kotolot:
   Do pola, od pola, do pola, od pola.
2010/12/28 11:17:07, 0
kotolot:
   Pranie zrobione.
2010/12/27 14:38:05, 0
kotolot:
   Dziś ostatni dzień pracy, a ja znów 'chora'. :)
2010/12/27 14:19:12, 0
kotolot:
   Ach ach achhhhhhhhh xes
2010/12/27 13:35:26, 0
kotolot:
   Z polem coraz lepiej i wcale mnie to nie bawi.
2010/12/27 13:35:16, 0
kotolot:
   Ach. Prezenty uber-cool.
2010/12/26 13:04:41, 0
kotolot:
   I po. Życzeń nie poskładałam i jest mi z tym cholernie dobrze. Idę jeść i leżeć.
2010/12/26 13:04:28, 0
kotolot:
   A-ha-ha. Mistrzowski performance zagrypionej Joanny, czyli 'chory kot' nie idzie do pracy. WOLNE!
2010/12/24 12:28:22, 0
kotolot:
   Idę do łóżka. Sama. Uch.
2010/12/24 01:29:50, 0
kotolot:
   A ten okres to jakiś dziwny jest.
2010/12/24 01:29:37, 0
kotolot:
   Zupełnie nie dociera do mnie, że jutro jest Wigilia i wcale tego nie czuję.
2010/12/24 01:27:26, 0
kotolot:
   Tęsknimy z polem, a ja mam okres. Pięknie.
2010/12/23 00:54:52, 0
kotolot:
   Ale, kurczę, ten gość z kawiarni 'i really like your hair :)' no matko kochana, może one naprawdę nie są takie złe?
2010/12/23 00:54:37, 0
kotolot:
   Nienawidzę zakupów.
2010/12/22 23:53:29, 0
kotolot:
   Christmas Shopping! Yay!
2010/12/22 14:13:02, 0
kotolot:
   Boże, a ja co, zakochana 16-stka?
2010/12/22 13:11:18, 0
kotolot:
   You've found me. You got me. You'll loose me.
2010/12/22 13:08:30, 0
kotolot:
   Headache? Forget the pills. Have sex.
2010/12/22 12:38:10, 0
kotolot:
   Aaah, I miss him.
2010/12/22 12:37:38, 0
kotolot:
   Czemu mój współlokator to taki frajer?
2010/12/22 12:37:13, 0
« Strona 22 »
kotolot

Photostream Blablog 

Archiwa