mariposanegra:
   Pierdole i wychodzę na miasto. Co będzie jutro o 6 rozważę jutro o 6.
2008/10/31 22:04:07, 0
mariposanegra:
   A ja mam tylko jeden browar i w żaden sposób nie uda mi się nim upić.
2008/10/31 21:16:08, 0
mariposanegra:
   Pobyłam. I jeszcze pobędę bo dziś ciiiiiiiiiiiszaaaaaaaa
2008/10/31 20:21:21, 0
mariposanegra:
   Chyba muszę pobyć dziś w złym humorze, tak dla równowagi.
2008/10/31 11:33:10, 0
mariposanegra:
   Bardzo długi piątek, śmiem twierdzić.
2008/10/31 11:04:30, 0
mariposanegra:
   Wreszcie piątek.
2008/10/31 09:31:46, 0
mariposanegra:
   Znowu szpiegowanie po internecie. Bilans: Pszczoła na zdjęciach z Maniko w czułych objęciach, a Ania ma dziewczynkę!!!! Ja to wczoraj przewidziałam!
2008/10/30 16:34:54, 0
mariposanegra:
   Oczywiście to nie ja, ale fryzura tej pani i nie wiem, uśmiech chyba, skojarzyły mi się ze mną samą. Pierwszy raz mi się zdarza.
2008/10/30 15:06:20, 0
mariposanegra:
   Co za dziwne uczucie, otworzyłam tę stronę i moje pierwsze wrażenie było "To ja!!!!!" [www.styleandthecity.com]
2008/10/30 15:05:23, 0
mariposanegra:
   Znowu napisałam i teraz mam. Phi.
2008/10/30 14:26:38, 0
mariposanegra:
   A ja nie mam żadnego słodycza a chce mi się.
2008/10/30 14:17:31, 0
mariposanegra:
   Z sensem znaczy, i jasnym związkiem między wyrazami i zdaniami.
2008/10/30 13:44:06, 0
mariposanegra:
   Pierwszy raz wyszedł mi jakiś tekst.
2008/10/30 13:37:50, 0
mariposanegra:
   Jak na razie rozpoznałam wszystkie formy. Jestem z siebie dumna. Jeszcze trzy linijki.
2008/10/30 13:19:52, 0
mariposanegra:
   Teraz naprawdę.
2008/10/30 12:57:13, 0
mariposanegra:
   Dobra, zamiast myśleć o wiszącym nade mną greckim tekście, zabiorę się lepiej za tłumaczenie
2008/10/30 12:47:57, 0
mariposanegra:
   Ojacie. Blogi zakochanych nastolatek są po prostu... zawstydzające.
2008/10/30 11:09:15, 0
mariposanegra:
   Wstałam. Ciągle przeziębiona.
2008/10/30 10:36:53, 0
mariposanegra:
   Poszło całkiem sprawnie
2008/10/30 00:08:58, 0
mariposanegra:
   Ups, właśnie mnie sie przypomniało że do jutra do 12 coś napisać muszę.
2008/10/29 23:22:44, 0
mariposanegra:
   Siedziałam w kłębek i spodnie mi się na kolanach wypchały.
2008/10/29 22:10:37, 0
mariposanegra:
   Dobra już wiem...
2008/10/29 20:30:12, 0
mariposanegra:
   Kto mi powie co to #kurwa jest ta #prokrastynacja??
2008/10/29 20:07:05, 0
mariposanegra:
   Hihi. Otóż zmiana planów przez spalony komputer :O. Reyes ma przynajmniej niecodzienne powody do przełożenia spotkania :)
2008/10/29 18:16:49, 0
mariposanegra:
   Cena + trabajo + vino. Z Reyes, dziś o 20.00. Yay!
2008/10/29 17:52:22, 0
mariposanegra:
   A w odpowiedzi na moje inwektywy pisze mi "Ależ to był tylko żart! Yo también te quiero MUCHO!" Dupek.
2008/10/29 16:42:41, 0
mariposanegra:
   Gówniarz znowu doprowadził mnie do pasji. Wiem, że on to robi specjalnie i tylko po to żeby z uciechą obserwować awanturę, ale zawszę się daję.
2008/10/29 16:41:09, 0
mariposanegra:
   No nie odczepie sie dzisiaj od tematu wlosow i fryzur
2008/10/29 13:14:28, 0
mariposanegra:
   Ok, jednym glosem przewaza opcja ciach
2008/10/29 12:51:39, 0
mariposanegra:
   Jak na razie nie posuwam się naprzód bo obcinać / nie obcinać idą łeb w łeb.
2008/10/29 11:08:37, 0
mariposanegra:
   Robię wśród ludzi ankietę nt. mojej nowej planowanej fryzury.
2008/10/29 11:07:41, 0
mariposanegra:
   Wniosek z pogramu randkowego w radiu - hiszpańscy faceci to dupki bez inicjatywy. Prywatne doświadczenia potwierdzają wniosek.
2008/10/29 09:31:27, 0
mariposanegra:
   O, podobno 0 stopni mamy. Ale słonecznie. #dziendobry
2008/10/29 09:06:44, 0
   Strona 1 »
mariposanegra

Photostream Blablog 

Archiwa