mariposanegra:
   Dzień drugi. Po tym pierwszym, wczorajszym, spodziewam się dziś również wszystkiego najgorszego.
2009/12/28 08:35:40, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-29419980 I mam wrażenie, że powinnam natychmiast szukać samolotu z powrotem.
2009/12/27 20:23:34, 0
mariposanegra:
   To naprawdę i bez najmniejszej przesady chyba najgorszy dzień w tym cholernym roku.
2009/12/27 20:21:59, 0
mariposanegra:
   Matko z corka,co za koszmarny poczatek przygody.
2009/12/27 15:17:16, 0
mariposanegra:
   Saber que se puede, querer que se pueda.
2009/12/26 08:47:45, 0
mariposanegra:
   Nie wiem DOPRAWDY, jak ja wytrzymam do jutra.
2009/12/25 22:16:35, 0
mariposanegra:
   To się pakuję.
2009/12/25 21:42:46, 0
mariposanegra:
   Nie mam kaca.
2009/12/25 12:03:32, 0
mariposanegra:
   O rany.
2009/12/24 17:31:53, 0
mariposanegra:
   Nie do wiary, że dziś Wigilia...
2009/12/24 11:24:47, 0
mariposanegra:
   Haaaaaa, a teraz sobie obejrzę 3 odcinki Lipstick Jungle!
2009/12/23 19:56:26, 0
mariposanegra:
   Uwielbiam używać specyfików w spreju. Nawet jeśli są to środki do szorowania łazienki. #wstydliwewyznania
2009/12/23 16:51:13, 0
mariposanegra:
   I przez całe ferie nie włożę nic czarnego!
2009/12/23 16:27:01, 0
mariposanegra:
   Uporządkowałam również śmietnik w torebce, yay!
2009/12/23 16:10:20, 0
mariposanegra:
   Już wiem, na przyszły rok zażyczę sobie kupon prezentowy do apteki, hehe.
2009/12/23 13:11:04, 0
mariposanegra:
   Ale przynajmniej wiem że moje zmarszczki są w dobrych rękach.
2009/12/23 13:07:23, 0
mariposanegra:
   Wreszcie się zaopatrzyłam na nowo w kremy, które pewnie znowu skończą się razem, wybuliłam 40 euro i dostałam próbki.
2009/12/23 13:06:51, 0
mariposanegra:
   To chyba w końcu czas posprzątać nieco....
2009/12/23 11:58:56, 0
mariposanegra:
   O, a whiszpańskim radiu jedna mówi, żę kiedyś zapomniała rozmrozić OWOCE MORZA na kolację wilgilijną. Co na to #flejmwigilijny? hehehehe
2009/12/23 07:25:57, 0
mariposanegra:
   O, to dziś już 23. Queda poquito...
2009/12/23 07:15:51, 0
mariposanegra:
   Prawie umarłam dzisiaj z głodu. Ale nie miałam już kasy na coś do zjedzenia, jakkolwiek to zabrzmi.
2009/12/23 00:02:41, 0
mariposanegra:
   "Me haces falta, mucha falta, no sé tú". Cholerna melancholia.
2009/12/22 22:53:47, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-28375340 Już teraz, a gdzie tu dalej.
2009/12/22 17:22:21, 0
mariposanegra:
   Zdenerwowana jestem.
2009/12/22 17:21:35, 0
mariposanegra:
   Grrrrrrrr, nie ma to jak harmonia.
2009/12/22 15:24:08, 0
mariposanegra:
   Moja przyjaciółka w telefonie: I co, czekałaś już na mój telefon? Ja: ... Przyjaciółka: Dobra, możesz się spokojnie przyznać, jeśli nie!!!
2009/12/22 12:36:55, 0
mariposanegra:
   Grrrr, wkurza mnie taka jedna na forum co rozbiera każedego posta na czynniki pierwsze i odpowiada wyczerpująco na każdą literę.
2009/12/22 10:38:44, 0
mariposanegra:
   O kurdebalans, chyba od roku nie zaglądałam na bloga Lisaplace i padłam teraz trupem z zaskoczenia.
2009/12/21 23:38:28, 0
mariposanegra:
   Wreszcie kupiłam sobie grube bawełniane rajstopy. W prążki.
2009/12/21 22:40:22, 0
mariposanegra:
   Tak w ogóle to zdałam sobie ostatnio sprawę, że ja naprawdę jem mało. W porównaniu z innymi ludźmi, ma się rozumieć.
2009/12/21 22:03:06, 0
mariposanegra:
   Obżarstwo świąteczne nadeszło wraz z argentyńską imienniczką: snickers, kiełbacha z frytkami i 3 grzane wina. Buuuuuuff.
2009/12/21 21:59:31, 0
mariposanegra:
   Pierwszy raz robię dla kogoś prezent własnym przemysłem. Aż się sama wzruszyłam.
2009/12/21 15:53:10, 0
mariposanegra:
   Aha, dziś zima w swej mokrej i błotnistej postaci. Jak nie doczyszczę moich zamszowych botków, ma ona w mordę, ta zima.
2009/12/21 14:59:00, 0
   Strona 1 »
mariposanegra

Photostream Blablog 

Archiwa