mariposanegra:
   Widok z naszego okna z perspektywy spiwora :) dzien dobry!

Pobierz obrazek (625.1kiB)
2011/12/30 09:28:31, 0
mariposanegra:
   Na ostatnim dworcu przed Hamburgiem:

Pobierz obrazek (378.7kiB)
2011/12/29 16:18:09, 0
mariposanegra:
   To jestesmy w polowie drogi.
2011/12/29 14:38:22, 0
mariposanegra:
   Boże, jak jeszcze cieeeeeeeeeeeeeeemnoo.
2011/12/29 07:51:46, 0
mariposanegra:
   Od nowego roku REGULARNIE biegam. Powiedziałam.
2011/12/28 20:54:33, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-871980739 A nie, jak najbardziej zdrowej :)
2011/12/28 17:55:56, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-871972261 A ja tam będę sobie uprawiała kult chudości do upojenia.
2011/12/28 17:53:54, 0
mariposanegra:
   Doskonale pomalowały mi się paznokcie, nie powiem. A teraz oby nie zachciało mi się siku.
2011/12/28 17:50:46, 0
mariposanegra:
   Oh, wyprzedaż w #cos, oh oh oh.
2011/12/28 17:27:51, 0
mariposanegra:
   Moja siostrzenica:

Pobierz obrazek (855.4kiB)
2011/12/28 15:50:13, 0
mariposanegra:
   Dojechałam!!!!!!!
2011/12/28 14:48:30, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-871477341 Bo nie zdazylam sie przyjrzec.
2011/12/28 12:16:07, 0
mariposanegra:
   Pierwszy pociag zlapalam. Mam nadzieje ze we wlasciwym kierunku.
2011/12/28 12:15:34, 0
mariposanegra:
   Na wstepie uciekl mi autobus, czekalam godzine na nastepny i teraz jestem ciekawa, czy ucieknie mi jeden pociag czy oba.
2011/12/28 11:58:13, 0
mariposanegra:
   Wyladowalam znowu na niemieckiej ziemi.
2011/12/28 11:23:26, 0
mariposanegra:
   Dwie za mna poznaly sie dwie godziny temu i juz pokazuja sobie esemesy od eksow.
2011/12/22 17:09:00, 0
mariposanegra:
   Jade do domu na Swieta. Bozego Narodzenia a nie Wielkanocne, a jest 10 stopni i mzy.
2011/12/22 16:08:01, 0
mariposanegra:
   Wyfiokowana mamusia, ktora wyskakuje kupic dziecku Makdonalda.
2011/12/22 14:47:45, 0
mariposanegra:
   Melduje ze siedze w autobusie. Uff. Byle do jutra.
2011/12/22 13:14:46, 0
mariposanegra:
   Mam pincet toreb i jedną #walizka.
2011/12/22 12:39:20, 0
mariposanegra:
   Zaraz dzwonię po taxi. Zdenerwowanie sięga zenitu.
2011/12/22 12:33:52, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-862284975 Na początek byle znaleźć się w jadącym autobusie.
2011/12/22 12:18:44, 0
mariposanegra:
   Wszystko mnie w sumie napawa smutkiem. Takim sentymentalnym.
2011/12/22 12:12:03, 0
mariposanegra:
   Włączony skajp napawa mnie smutkiem.
2011/12/22 12:04:03, 0
mariposanegra:
   Prawie cała zawartość mojej #walizka jest czarna.
2011/12/22 10:50:36, 0
mariposanegra:
   Głowa mnie boli i straszniem niewyspana.
2011/12/22 10:32:30, 0
mariposanegra:
   Druga #kawa.
2011/12/22 09:53:18, 0
mariposanegra:
   Dzień dobry w ogóle.
2011/12/22 09:28:46, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-862062215 No co, czasem trzeba utrzymać stały poziom upojenia.
2011/12/22 09:25:52, 0
mariposanegra:
   #christmaspanic to ja mam, ale na punkcie podrozy.
2011/12/21 19:29:25, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-861024377 2003 :)
2011/12/21 19:14:28, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-861028113 A tu guzik.
2011/12/21 19:11:37, 0
mariposanegra:
   Budka zaslania mi widok a mlody na przystanku co chwile robi taki krok w kierunku kraweznika ze nabieram nadzei ze to juz autobus.
2011/12/21 19:11:01, 0
   Strona 1 »
mariposanegra

Photostream Blablog 

Archiwa