|
mariposanegra: A w biurze milo i sympatycznie, jem sobie bulke z kielbasa szynkowa. |
|
2009/01/08 13:10:10, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Kazdy kto mnie mija, gapi sie na moje poszarpane portki |
|
2009/01/08 12:17:15, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Kurde, ciężko musi się żyć z takim bogatym ŻYCIEM WEWNĘTRZNYM jakie mają niektórzy. |
|
2009/01/08 09:53:27, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Ciekawe czy kiedyś wścieknę się tak że mi to już nie przejdzie. |
|
2009/01/07 21:50:37, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: //blabler.pl/s/im-5982314 O, a ja Anka Szklanka. Przy czym nienawidzę zdrobnienia Anka. |
|
2009/01/07 19:09:16, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Upadłam na łeb i kupiłam se te poszargane dżinsy. Dobrze że to wyprzedaż była. |
|
2009/01/07 16:41:43, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Dowiedziałam się że mój turkusowy pierścionek to prawdziwy turkus. |
|
2009/01/07 10:31:35, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Zdałam sobie sprawę że dokładnie rok temu spotkałam gówniarza przed uczelnią. Pożyczyliśmy sobie Szczęśliwego Nowego Roku i powiedział że zadzwoni. |
|
2009/01/06 19:46:51, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Dostaję mejle z zaproszeniami na demonstracje w sprawie masakry w strefie Gazy |
|
2009/01/06 18:29:23, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Wszyscy mnie pytają czy jestem pewna, że moja siostrzenica to dziecko mojej siostry a nie moje. |
|
2009/01/06 13:33:34, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Wiadomości, które gówniarz zostawia mi na fejsbuku powalają swym ciepłem i bijącą od nich tęsknotą. |
|
2009/01/06 13:26:05, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Powiem wam, że grube rajtki pod spodniami, zwykły bawełniany longsliw, sweter z alpaki do kolan i ciepły płaszcz wystarczą na -11 |
|
2009/01/06 13:10:39, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Oh oh oh, dziś to włożyłam rajstopy pod spodnie, i to te najgrubsze, z przedszkola, w prążki. |
|
2009/01/06 09:13:28, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: O, dziś Trzej Królowie. W hiszpańskim radiu o niczym innym nie gadają. |
|
2009/01/06 08:43:22, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Który okazał się kartką od mojego ulubuonego Czilijczyka!!!! |
|
2009/01/05 22:08:15, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Kurcze, może naprawdę pójdę do biblioteki. Dobrze mi to zrobi na sumienie. |
|
2009/01/05 13:06:01, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Chciałam się złamać i włożyć rajstopy pod spodnie, ale po wyprawie do sklepu widzę że nie trzeba. Natomiast włożenie zamszowych kozaków było dużym błędem. |
|
2009/01/05 10:49:58, 0 ♥
|
|
|
mariposanegra: Ogólnie poniedziałki są beznadziejne, ale ten to już zupełnie szczególnie. I też nie mogę zwalić na hormony. |
|
2009/01/05 09:26:56, 0 ♥
|
|
|
