mariposanegra:
   Nie jestem przecież głupia. A moje przeczucie jeszcze mnie nie zawiodło.
2010/10/12 21:46:26, 0
mariposanegra:
   Kurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr wa
2010/10/12 21:42:53, 0
mariposanegra:
   Ohhhhhhhhhhhh, jutro zapowiada się czarownie... :-/
2010/10/12 21:41:41, 0
mariposanegra:
   O nieeeeeeeeeeeeee, ja też chcę znowu babski wieczór z winem!!
2010/10/12 19:05:36, 0
mariposanegra:
   Doprowadziłam siebie samą do śmiechu nowym postem.
2010/10/12 17:30:06, 0
mariposanegra:
   Dlaczego ja się nie uczę??
2010/10/12 17:03:23, 0
mariposanegra:
   A to mój oszałamiający kapelusz. #samoblip #pokamaripose

Pobierz obrazek (883.1kiB)
2010/10/12 08:56:56, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-185373959 Dobra, zewnętrznie też by się przydało, nie powiem.
2010/10/12 08:45:35, 0
mariposanegra:
   Dobra, czas się ogarnąć. Wewnętrznie.
2010/10/12 08:26:03, 0
mariposanegra:
   Wróciłam. Berlin jest jednak boski.
2010/10/11 19:16:05, 0
mariposanegra:
   Byłam bardzo ale to bardzo dzielna. Poryczałam się dopiero jak już poszedł.
2010/10/06 21:31:20, 0
mariposanegra:
   Proszę proszę, niech mi się uda dziś nie poryczeć przed wszystkimi ludźmi.
2010/10/06 11:46:16, 0
mariposanegra:
   Ooooooooooooooooch, to był cudny wieczór.
2010/10/06 01:45:12, 0
mariposanegra:
   Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr kurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrwa
2010/10/05 19:04:47, 0
mariposanegra:
   Ich zeig dir dass ich dich nicht brauche und dass ich geh'n kann, wann ich wil.l
2010/10/05 16:12:37, 0
mariposanegra:
   Versteck mich wo du mich nicht findest, damit auch du mich mal vermisst...
2010/10/05 16:11:23, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-178159287 Nie, o drugim Vaticanum wiem więcej.
2010/10/05 15:30:03, 0
mariposanegra:
   Jezu. Co za dzień. Kompletne rozmemłanie, a o drugim Vaticanum, wiem tyle samo co o własnych planach na wieczór.
2010/10/05 15:29:31, 0
mariposanegra:
   Aktualnie #slucham do porzygania tej piosenki: [www.youtube.com] Bo jest tak potwornie smutna.
2010/10/05 13:16:29, 0
mariposanegra:
   Przez cały łikend w domu siedziałam, to wyjdę w poniedziałek. O.
2010/10/04 19:52:27, 0
mariposanegra:
   O nieeeeeeeee, wzięłam Kinder Mxi Kinga z czekoladą, a chciałam waniliowego. Buuuuuuuuuuuu
2010/10/04 18:37:55, 0
mariposanegra:
   Myślicie że to było zamierzone...? :) [www.supertouchart.com]
2010/10/03 23:48:58, 0
mariposanegra:
   Nie wiem czy gorzej jest nie spodziewać się, potem się ucieszyć, a jeszcze potem się rozczarować, czy cieszyć się cały dzień i na koniec się rozczarować.
2010/10/03 19:39:03, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-176310171 Hehehe, i słusznie.
2010/10/03 18:31:19, 0
mariposanegra:
   Chociaż najlepiej zrobię jak się nastawię, że w ogóle nic z tego nie wyjdzie.
2010/10/03 17:49:18, 0
mariposanegra:
   Jeszcze apropos hiszpańskiego umawiania - wczoraj: "zobaczymy się jutro wieczorem, ale naprawdę późno". Nastawiać się na 23???
2010/10/03 17:47:37, 0
mariposanegra:
   Skolapsowałam się po bieganiu. Wróciłam spocona jak mysz, z rewolucją w żołądku, padłam na łóżko i przespałam godzinę. Ki diabeł?
2010/10/03 16:51:26, 0
mariposanegra:
   Chyba pójdę znowu pobiegać. Złe samopoczucie odbije mi się przynajmniej dobrze na figurze.
2010/10/03 13:06:14, 0
mariposanegra:
   Dobra. Godzinę udało mi się spędzić na w miarę uczciwej nauce.
2010/10/03 12:29:43, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-175870379 +1
2010/10/02 23:55:42, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-175842076 Ja tam lubię moje imię. Chociaż w szkole nienawidziłam faktu że było nas co najmniej cztery sztuki w każdej klasie :)
2010/10/02 23:28:30, 0
mariposanegra:
   Zmniejszyłam stertę. Bdb.
2010/10/02 23:19:02, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-175800651 To z tej okazji zjadłam wielką pajdę chleba z tłustym serem. O.
2010/10/02 22:11:45, 0
« Strona 5 »
mariposanegra

Photostream Blablog 

Archiwa