mariposanegra:
   Dopiero teraz przyszło mi do głowy, że to może przez zmianę czasu chce mi się już spać.
2010/11/02 23:23:05, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-199830505 Nie powiem, zrobiło to na mnie wrażenie.
2010/11/02 22:13:37, 0
mariposanegra:
   Zawsze beczę jak gupia w tym odcinku gdzie Smith goli sobie głowę dla Samanthy. Jak-gu-pia.
2010/11/02 21:09:34, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-199760399 Albo ja dwa kilo chudsza. Bo tak jak jest, to trochę mi się cięźko oddycha.
2010/11/02 20:45:52, 0
mariposanegra:
   Tak obejrzałam przypadkowy odcinek SATC i myślę że cholera dobrze by było jakby moja plisowana spódniczka była nieco większa w pasie. Chociaż centymetr, no.
2010/11/02 20:44:10, 0
mariposanegra:
   Cudnie. Czemu ja na to latem nie wpadłam, jak można było stópki pokazywać.
2010/11/02 20:26:36, 0
mariposanegra:
   Dobra, czas wyleźć z wiadra.
2010/11/02 20:14:10, 0
mariposanegra:
   Siedzę na kanapie, z nogami w wodzie z olejkiem limonkowym, włączonym telewizorem i kompem na kolanach.
2010/11/02 19:56:57, 0
mariposanegra:
   A teraz może pokręcę hulahopem. Gapiąc się na włosy Ellen Pompeo.
2010/11/02 19:42:54, 0
mariposanegra:
   Strasznie podobają mi się włosy Ellen Pompeo.
2010/11/02 19:40:28, 0
mariposanegra:
   Muszę powiesić pranie. Znowu. Nie wiem co to jest, ale mam wrażenie, że ja ZAWSZE mam jakieś mokre pranie do powieszenia.
2010/11/02 16:59:04, 0
mariposanegra:
   //blabler.pl/s/im-199335463 //blabler.pl/s/im-199334003 Hmmmmmm... Nie kraczcie!
2010/11/02 11:24:42, 0
mariposanegra:
   Co robi coś czerwonego w kręcącym się właśnie w pralce białym praniu????
2010/11/02 11:22:01, 0
mariposanegra:
   A w piątek do domuuuuuuuuuu! Do Polski znaczy.
2010/11/02 10:39:36, 0
mariposanegra:
   Jestem dziś odporna na ból. Fizyczny.
2010/11/02 10:38:59, 0
mariposanegra:
   Jeju. Jakoś zebrać się nie mogę.
2010/11/02 09:43:45, 0
mariposanegra:
   Obiecuję że dziś to już wyślę to pismo, co tu leży od środy.
2010/11/02 09:14:43, 0
mariposanegra:
   #bry. Wstałam w nastroju melancholijnym.
2010/11/02 08:57:35, 0
mariposanegra:
   A ja chyba wezmę i pójdę spać. Co tu będę siedzieć.
2010/11/01 23:50:38, 0
mariposanegra:
   Hyhy, oglądam Iron Mana.
2010/11/01 22:04:43, 0
mariposanegra:
   Zdaje się że ten film co go zaczynam oglądać, to potworna szmira.
2010/11/01 19:49:08, 0
mariposanegra:
   Ale ja i tak nie czatowałam. Bo i z kim, nieprawdaż.
2010/11/01 19:06:35, 0
mariposanegra:
   Fejsbukowy czat mi się popsuł.
2010/11/01 19:00:25, 0
mariposanegra:
   Wreszcie się przeboksowałam przez mój kryminał - prawie 700 stron. Ale dobry był!
2010/11/01 18:54:12, 0
mariposanegra:
   A. czipsy oczywiście też musiałam kupić.
2010/11/01 16:28:49, 0
mariposanegra:
   Udałam się do dworcowego supermarketu po ser. Bo wszystko inne zamknięte. W kapeluszu się udałam, i podartych dżinsach. Oglądały się za mną babcie i dziedki.
2010/11/01 16:26:56, 0
mariposanegra:
   Fak fak fak.
2010/11/01 14:09:11, 0
mariposanegra:
   Myślałam że czacik. Już się ucieszyłam. A tu gie.
2010/11/01 13:46:30, 0
mariposanegra:
   Niby nie piłam wczoraj, a czuję się jakbym miała kaca. Ki diabeł?
2010/11/01 11:16:11, 0
mariposanegra:
   A imprezy na trzeźwo są do de.
2010/11/01 04:24:24, 0
mariposanegra:
   Ajajajajajaj, moje stopy.
2010/11/01 04:24:10, 0
« Strona 7   
mariposanegra

Photostream Blablog 

Archiwa