|
miwla: ło matko! Mila mi tu właśnie pokazuje "jak jej urosły cyce" buahaha |
|
2011/01/28 10:28:23, 0 ♥
|
|
miwla: nie mogę się doczekać wizyty u fryzjera, przebieram nóżkami z wrażenia. a potem farbować, czy nie farbować? a jeśli farbować to jak? |
|
2011/01/28 09:34:19, 0 ♥
|
|
miwla: obudził mnie telefon przed 9(że jak!?!?)Mała Mi jeszcze śpi, a antybiotyk czeka.ja to bym już chyba chciała do pracy wrócić. co z tego, że teraz pracuję w domu? |
|
2011/01/28 09:22:35, 0 ♥
|
|
miwla: błogostan osiągam. Kings of Leon działa na mnie kojąco. jeszcze tylko wiatr we włosy i chwilo trwaj. no dobra, ja tylko udaję, że pracuję |
|
2011/01/27 21:48:24, 0 ♥
|
|
miwla: przeglądam dokumenty starsze ode mnie, pisane na maszynie, kalkowane na fiolet, kaligrafowane ręcznie. naprawdę tak kiedyś było? |
|
2011/01/27 20:43:58, 0 ♥
|
|
miwla: dopsz, P. miał kłaść Mile spać, tymczasem sam się oddelegował, wziął książeczkę do łóżka i odpłynął. Mila nadal ogląda bajki |
|
2011/01/27 19:43:27, 0 ♥
|
|
miwla: ależ się rozpędziłam w tej kuchni. szynka się piecze. do tego będą pieczone ziemniaki i brokuły |
|
2011/01/27 15:20:06, 0 ♥
|
|
miwla: -Mila przesuń się trochę z tym taboretem, bo nie mogę otworzyć szafki. Mila na to: -wiesz, mam ten sam problem |
|
2011/01/27 11:25:23, 0 ♥
|
|
miwla: dylematy moralne: dziś czy jutro jechać na imprezkę :D przy czym na obie muszę jechać własnym samochodem fuck |
|
2011/01/27 09:24:05, 0 ♥
|
|
miwla: do tej pory nie sądziłam,że coś takiego się w ogóle leczy haha.w każdym razie nazwanie rzeczy po imieniu, to pierwszy krok,który jak mi się zdaje chyba zrobiłam |
|
2011/01/26 19:53:49, 0 ♥
|
|
miwla: jedna rozmowa dała mi dziś trochę do myślenia. poszperałam w necie i niewątpliwie mam problem i jakoś będę musiała sobie z nim poradzić |
|
2011/01/26 19:49:08, 0 ♥
|
|
miwla: brak woli i pojawiające się pytanie, po co ja to właściwie robię i się tak męczę? no a męczę się, bo jestem uzależniona od słodyczy :/ |
|
2011/01/26 09:12:02, 0 ♥
|
|
miwla: żeby zrzucić te kilka głupich kilogramów, trzeba się namęczyć jak bury osioł. a potem przychodzi jeden weekend i całe wysiłki idą na marne. |
|
2011/01/26 09:10:09, 0 ♥
|
|
miwla: rzucanie słodyczy, to trochę tak jak rzucanie palenia. dopiero jak przestałam liczyć dni ile to już nie palę, uznałam, że jestem odwyknięta |
|
2011/01/26 09:01:36, 0 ♥
|
|
miwla: na całej torbie, tak na zapas, bo przecież od jutra znowu wracamy na dietę. |
|
2011/01/26 09:00:28, 0 ♥
|
|
miwla: z dietą to jest tak, że im więcej się myśli o tym, ze czegoś nie można, tym prędzej się po to sięga. a jak się już sięgnie, to się nie kończy na kęsie, tylko |
|
2011/01/26 08:59:40, 0 ♥
|
|
miwla: Mila śpi od godziny. chyba już będzie dobrze. a ja dziobie klik klik klik....i przepadła pomiędzy jednym granicznikiem a drugim, gdzieś w powiecie chełmińskim |
|
2011/01/25 20:59:52, 0 ♥
|
|
miwla: zabawne jak w jednej chwili można zamartwiać się na śmierć o własne dziecko, a potem dać mu się tam łatwo wyprowadzić z równowagi |
|
2011/01/25 15:22:23, 0 ♥
|
|
miwla: o! mamy już wersję podstawową, znaczy, że rękawice pojawiły się jeszcze na rękach. Mila udaje, uwaga, żabę |
|
2011/01/25 11:49:25, 0 ♥
|
|
miwla: Mila biega po domu, a na nogach ma gumowe białe rękawiczki, a na głowie kaptur. tak wygląda moje chore dziecko :D |
|
2011/01/25 11:47:44, 0 ♥
|
|
miwla: wielkie uff! kaszel się uspokoił i wszystko wygląda dobrze. chyba mogę się spokojnie napić kawy i poukładać z Małą puzzle |
|
2011/01/25 11:03:01, 0 ♥
|
|
miwla: jak wykaszle i się oderwie to oddech normalny, jak nie może się oderwać, to świszcze do oderwania. skąd ja mam wiedzieć, czy to już, czy jeszcze? FUCK |
|
2011/01/25 09:33:46, 0 ♥
|
|
miwla: bosz, ale mam nerwa. no jak nie ma gorączki, to chyba dobrze? lekarka mówiła, że się rozkaszle, no i kaszle. ale z coraz dłuższymi przerwami. rano była masakra |
|
2011/01/25 09:31:46, 0 ♥
|
|
|