|
serszi: było superkowo! pierwsze eleganckie, ale zarazem nie sztywne wesele, na którym byłam. no i nie była to typowa wiejska przytupanka, zdecydowanie |
|
2014/09/14 16:29:01 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: ja nie pamiętam, co mi się śniło, ale najpewniej jakieś głupoty |
|
2014/09/12 16:42:08 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
serszi: jutro będę miała zajebistą stylufke - koronkowa bluzka, elegancka marynara i pumowy plecak gimnazjalisty - tak to jest jak w jednym dniu musisz być i tańca i do różańca i najlepiej jeszcze uzwględnić prognozę na 3 najbliższe. ok. |
|
2014/09/10 01:19:39 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: [^serszi] diabła co ogonem nakrył moje zguby! ok, to z diabłęm to już ode mnie, ale tak czy siak, ta szklanka jak widać działa! <dżast sejyn> |
|
2014/09/10 01:17:40 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: [^serszi] to pewnie wszystko dzięki kumulacji energii, która nastąpiła z chwilą odwrócenia szklanek dnem do góry na linii żagań - łaszczyna (?). tak, tak, właśnie taki zabieg doradziła mi wiecha celem przepędzenia |
|
2014/09/10 01:16:56 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: dzisiaj dzień małego znalazcy, ale za to jakich znalezisk! o portfelu już wiecie, ale słuchajcie dalej - szukając, zaginionych a jakże, dokumentów odnalazłam przepadłe w niewiadomych okolicznościach klucze od zapięcia z giendkowym brelokiem. |
|
2014/09/10 01:13:51 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: [^serszi] jakimś cudem pani wyliczyła, że za przechowanie należy im się 16 zyla, ale nic już nie jest w stanie okiełznać mojego porannego szczęścia. |
|
2014/09/09 11:17:25 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: LUDZIE!!! cofam wszystko o moim pechu i wszystkie bluzgi na nieuczciwość Polaków. zrezygnowana zadzwoniłam do biura rzeczy znalezionych mpk iiiii.. znalazł się mój prezent, czaicie baze? |
|
2014/09/09 11:15:52 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
serszi: zajebiście, spinałam się krzyśkowym ałtfitem na wesele, a okazało się, że ja nie mam w czym iść. serio. |
|
2014/09/07 23:05:36 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: koleś z radia wykrakał chmury od zachodu, co za typ. a jeszcze chwilę temu nie mogłam wyczymać na tej patelni! |
|
2014/09/07 17:42:29 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: kazałam krzyśkowi ściągnąć angielskie quizwanie, ale że pytania są tendencyjne to najpierw wygrał, a później mieliśmy remis. powiedziałam mu, że jak wygra za 3 razem, to usuwam go z fejsa i nie przyjeżdżam do berlina #rywalizacjatomojedrugieimie |
|
2014/09/07 13:17:37 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: ja kindziole, zapętliła mi się w głowię piosenka z.. DOMOWEGO PRZEDSZKOLA #wtf ? |
|
2014/09/07 00:31:56 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: to fajnie, że nie mogę znaleźć papirów od psującego się kompa. a nuż, mogłyby mi się jeszcze przydać przecież. |
|
2014/09/06 18:53:21 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: leżę se na tarasie, a na drzewku w ogródku przycupnęło ptaszysko, które brzmi jak jakaś małpa. poważka. |
|
2014/09/05 18:25:02 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: w moim pokoju jest już taki armaGIENdon, że strach postawić stopę. no ale jak się nie opyla sprzątać to co pan zrobisz? bok pan se wyrwiesz? boku pan se nie wyrwiesz. |
|
2014/09/05 18:23:07 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: [^serszi] a to koleś przez którego koleżanka z roku prawie nie podeszła do licencjatu, bo nie chciał jej dać zaliczenia na czas. z tych megainteligentnych, ale bywających skurczybykami (przynajmniej taką ma opinię na IFS) |
|
2014/09/04 21:10:13 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: [^serszi] i dodałam, że "jeśli uważa pan ten pomysł za absurdalny, to proszę uznać, że o nim nie pisałam" |
|
2014/09/04 20:59:53 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: zaproponowałam profesorowi, który zmienił w ost. chwili termin konsultacji, uniemożliwiając mi tym samym dostanie wpisu na czas, że mogę spróbować przedstawić moją prezentację na skype xD. |
|
2014/09/04 20:59:46 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: wkurwienie przy jednoczesnej rezygnacji na poziomie constant1000, od dnia wczorajszego |
|
2014/09/04 19:34:24 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: wygląda na to, że z chwilą przekroczenia 24 roku życia spłynęło na mnie jakieś jebane pasmo nieszczęść. jak tak ma wyglądać cały rok to ja wracam do dwudziestki trójki, dzienki bardzo. |
|
2014/09/04 10:27:24 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: no a tera to jade na fat po oksy, a w tramwaju paradoks zula (jak żul jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie żulem) :(( |
|
2014/09/03 11:28:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|