|
serszi: juhu, śniadanie we wyrku! tzn. sama se zrobiłam i przyniosłam, ale i tak jest fajnie, co nie. |
|
2014/09/02 09:46:35 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: czyściutka, najedzona i będę spatulkać dziś we własnym łożu! powiem wam, że spanie w namiocie to nie przelewki jak masz na karku 24 lata, ehehehehe |
|
2014/09/01 21:36:04 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: najlePpzszy był dialog konduktorki z babą, która ze wszelką cenę usiłowała się wcisnąć do środka, po którym wszyscy polskojęzyczni pasażerowie zaczęli się chichrać: P: co tu się dzieje, o co chodzi? K: NIEMCY WRACAJĄ!!! P: jeszcze wracają? |
|
2014/09/01 14:05:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: miałam mieć godzinę przesiadki w szczecinie, ale po tych mecyjach w szynobusie ledwo co zdążyłam. pkp i ludzie -|- |
|
2014/09/01 13:56:10 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: alem głodna, zerziorłabym konia z wiadomo czym. |
|
2014/09/01 13:54:14 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: nie zrobiłam nawet żadnego zdjęcia, hłe hłe, ale było bajecznie pięknie to wszystko przygotowane. niewiarygodne - przy takim poziomie organizacji :D |
|
2014/09/01 10:36:31 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: do domku ciuch ciuch. oczywiście ściśnięci jak sardyny, bo nie można było podstawić długiego składu, mimo iż wiadomo było, że mnóstwo niemcurów będzie dziś wracać przez szczecin. ale ja siedzę, więc wygrałam życie. |
|
2014/09/01 10:34:57 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|