serszi:
   a później wzięliśmy udział w przełomowym wydarzeniu - jacyś tam ludzie skradli krzyże z centrum berlina i z okazji 25-lecia upadku muru pojechali na granicę bułgarsko-turecką, żeby je tam postawić.
2014/11/07 18:30:55 przez www, 1
serszi:
   no i co, wstalimy, poszlimy do tego urzędu, a tam kolejka jak za komuny. i tak se stoje, stoje, aż tu nagle wychodzi pani i w momencie jak mam wejść po swój numerek wywiesza karteczkę: heute kaine termine, czyli przegrałam.
2014/11/07 18:27:46 przez www, 0
serszi:
   [^andek] nie
2014/11/06 19:04:49 przez m.blabler, 0
serszi:
   BERLIN DLA POLSKI! - tylko przypominam.
2014/11/06 18:30:04 przez www, 0
serszi:
   a jutro idę się zarejestrować w mieszkanku przy ilse strasse, ihihihih. i dzięki temu, mam nadzieję, uda mi się wyłudzić od państwa niemieckiego kurs ich mowy. a co, też mi się należy.
2014/11/06 18:29:28 przez www, 0
serszi:
   no i wstąpiłam se do forever21 wracając do domku i nabyłam se złote łańcuchy, bling bling, za erłona i dwa erłony. oraz seksowne gacie, łuuuuuuhuuuuuuuu.
2014/11/06 18:25:33 przez www, 1
serszi:
   odebrałam też wypłatkę. nie jest to płaca i praca moich marzeń, ale w sumie jest całkiem spoczi. 6 dni tu = pół miesiąca roboty gdziekolwiek w polszy.
2014/11/06 18:24:28 przez www, 0
serszi:
   a zara idę na browara z @szionem i Marasem, co to się wynalazł z last.fm-a. należy mi się.
2014/11/06 18:23:18 przez www, 0
serszi:
   znowu se jem papkie z owoców pozostałych w robo #niebowgębie
2014/11/06 18:22:37 przez www, 0
serszi:
   zgodnie z zapowiedziami jechałam dziś łowełkiem. najpierw się zgubiłam, ale potem się znalazłam.
2014/11/05 16:24:46 przez www, 1
serszi:
   z pamiętnika berlińskiej pokojówki: w jednym z pokojów zastałam napiwek w wysokości 7 erło, a w drugim niespodziankę w postaci obsranego kibla. szit hapens.
2014/11/05 16:23:58 przez www, 2
serszi:
   [^serszi] krzychu mi tak śpiewa, o tym, że nie dla mnie jest człowiek, który mnie oczami pije, lecz typ, który by na mnie pluł i mnie bił. żartowniś :(
2014/11/04 18:26:09 przez www, 0
serszi:
   [www.youtube.com] i mam dla was taki teledysk, wiem, że lubicie takie rzeczy. ten pan to chyba jugosłowiański odpowiednik roda stewarta.
2014/11/04 18:24:33 przez www, 1
serszi:
   wczoraj oddałam butelki po imprezce i dostałam w zamian 16,66 erłonów. #diobeł
2014/11/04 18:19:00 przez www, 5
serszi:
   obawiam się, że moje lumbago mogło zmienić postać i objawić się jako rwa kulszowa. takie rzeczy.
2014/11/04 18:18:14 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] w jedno strone, żeby nie było.
2014/11/04 18:17:31 przez www, 1
serszi:
   jutro jadę rowerkiem do robo! 11 km, ale faza.
2014/11/04 18:17:16 przez www, 2
serszi:
   [^serszi] czasami mi się wydaje, że jednak łatwo mnie uszczęśliwić.
2014/11/04 18:15:05 przez www, 1
serszi:
   w odpowiedzi na śniadaniowe dywagacje ^kiełbiewełbie zdecydowanym plusem przygotowywania jadła w butiqueeee hotelu są: 4 rodzaje sera, 4 rodzaje mięza i łosoś codziennie o poranku. świeża bazylia i witaminowe bomby koktajlowe z resztek owoców.
2014/11/04 18:14:42 przez www, 1
serszi:
   [^vinsanity] ryśtyś!
2014/11/03 18:45:34 przez m.blabler, 0
serszi:
   a co do snów dzisiejszych to u mnie była wędrówka na rowerze przez Syberię do Woroneża. bałam się, że będzie ciemno na tej Syberii, a było całkiem w porzo.
2014/11/02 13:21:29 przez m.blabler, 4
serszi:
   jednak nie mieszanie alkoholi to złota recepta na udany dzień po!
2014/11/02 13:19:28 przez m.blabler, 0
serszi:
   pierdyliard ludzi. serek sie nie wyśpi tej nocy, bo dopiero pewnie za dniaaaa
2014/11/02 01:54:38 przez m.blabler, 0
serszi:
   no ja
2014/11/02 01:54:04 przez m.blabler, 0
serszi:
   pozdro szejśćset. to zdjęcie jest takie dziwne - ja składam się głównie z rąk i nóg, a krzychu to sie jakoś w ogóle nie składa.

Pobierz obrazek (999.9kiB)
2014/11/01 21:43:35 przez m.blabler, 4
serszi:
   ale pOOOoOoraaAaAAaAszka, z takim kacem. właśnie zwlekłam się z wyra i okupuję lodówkę. co to bedzie
2014/11/01 15:53:51 przez m.blabler, 0
serszi:
   w końcu przeforsowałam szantażem film. w dzisiejszym kac kinie... DZIEŃ ŚWIRA. ciekawe czy się krzychowi spodobie, hihi.
2014/11/01 13:57:16 przez m.blabler, 1
serszi:
   jak tak patrzę, co piszę, to widzę ile szarych komórek wczoraj ze mnie wypłynęło
2014/11/01 13:38:56 przez m.blabler, 0
serszi:
   i po raz trzeci: na koniec miałam też jakiś niekontrolowany napad zazdrości. na szczęście nie na awanturę, lecz na słodko.
2014/11/01 13:37:05 przez m.blabler, 0
serszi:
   [^serszi] leciała britnej. też tu chyba dzisiaj zapodam takiego seta 90. z nimi to się nie pośpiewa kolorowego świata niestety :/
2014/11/01 13:35:04 przez m.blabler, 0
serszi:
   nakoniec
2014/11/01 13:33:55 przez m.blabler, 0
serszi:
   na koniec, po wypiciu hektolitrów wszystkiego znalazłam pokój z jaraniem i męczyłam kolesi, żeby skręcili jeszcze jednego. wztyt.
2014/11/01 13:33:33 przez m.blabler, 0
serszi:
   2dniowa libacja, ojeeeeesu. wrócilim o świcie znów, tyle że po zmianie czasu to była tylko 6, juhuuuu. wczoraj były tam jakieś miliony ludzi, a u nas bedzie jeszcze wiecej. a co jak to wszystko pierdolnie?
2014/11/01 13:23:51 przez m.blabler, 1
« Strona 3 »
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz (serszi)
żyję sobie, to tu, to tam.


Photostream Blablog 

Archiwa