serszi:
   w ogóle, co mieszkanie to historia. np. baba co pali blanty przy swoim malutkim bobo i mówi mi, że tyle ma do roboty, a tak bardzo chce jej się spać, ale nie przestanie jarać, bo to jej daje kreatywność
2015/06/30 23:42:09 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] i tak oto już wiecie czemu mam szczęście.
2015/06/30 23:41:06 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] a czemu mam to szczęście? - "bo moja laska ma na imię karolina i wszystkie karoliny mają fajne tyłki"!
2015/06/30 23:40:59 przez www, 1
serszi:
   nie cierpię tego rubasznego "humoru" starych polskich dziadów. dzisiaj sprzątałam w przedszkolu, w którym remontował m.in Pan Jacek - stary dziad. i pan jacek mówi mi tak: "a jak ty masz na imię?" - karolina - "ooo, to masz szczęście!!" -
2015/06/30 23:39:55 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] i jeszcze dlatego, że mnie wkurwiają już te helplingi i ci ludzie i już dobrze, że niedługo spierdalam, bo bez krzyśka to nie to samo, nawet jak świeci słonko :(
2015/06/30 23:37:11 przez www, 0
serszi:
   ale dzisiaj rozpusta w prajmie. no ale już ostatnia, to dlatego.
2015/06/30 23:36:10 przez www, 0
serszi:
   wtorek też zaczął się falstartem. co jest kurwa?
2015/06/30 08:18:23 przez m.blabler, 0
serszi:
   poniedziałek pod znakiem dupy
2015/06/29 23:45:23 przez www, 0
serszi:
   bonobo mistrz, lecz karma dopadla i portfel przepadl
2015/06/29 01:12:01 przez m.blabler, 0
serszi:
   [^serszi] idę do kasy, a tam się okazuję, że jednak 9 euronów mniej! uwielbiam takie niespodzianki i za ten hajsik zara se zamawiam na allegro lederkejsa, jak to mówią :)
2015/06/28 17:05:50 przez www, 2
serszi:
   [^serszi] dopytałam u kolegi, stwierdził, że warto poczekać. no i zapierdzielam tam dziś po robocie, paczę, nic się nie zmieniło, cena jaka była, taka jest. no ale myślę, raz kozie śmierć, bierę.
2015/06/28 17:04:39 przez www, 0
serszi:
   ale jajka. w poniedziałek miałam se już kupić tego kindelka, już go trzymałam w łapach, wtem widzę info o niedzielnych zakupach (a to jest tu nie byle gratka!). coś mi zaświtało, że to może oznaczać, iż wtedy będą mieli jakieś specjalne promocje.
2015/06/28 17:02:26 przez www, 0
serszi:
   kocham mój sromputer. w momencie kiedy chciałam wysłać typowi moje wypociny, wszystko co dziś zrobiłam poszło się jebać. BY TO CHUJ, CHUJ, CHUJ
2015/06/27 21:32:56 przez www, 0
serszi:
   idę po ciastka, bo przecież nie dam rady. od paru godzin już tak ze sobą pertraktuję
2015/06/27 20:19:35 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] w sensie, mnie to ni ziębi, ni grzeje, chcą to niech się hajtają, fajnie, że mogą, ale na fejsie taka podjarka
2015/06/27 17:49:58 przez www, 0
serszi:
   ja pierdole, te teksty o zwyciężającej miłości. ile jeszcze będziemy żyli gejowskimi małżeństwami w stanach, do których nie chcą nas wpuszczać bez wizy?
2015/06/27 17:48:46 przez www, 1
serszi:
   drugi dzień z rzędu, pomimo przespania ustawowych 7-8 godzin, wstaję niewyspana. to chyba przez tę piździernikową aurę :/
2015/06/27 10:00:06 przez m.blabler, 0
serszi:
   [^serszi] czerwone wytrawne + wygrzebałam sobie z lodówy sera pleśniowego. SEhR GUT!
2015/06/26 21:49:03 przez www, 2
serszi:
   muszę poczytać o Bałkanach w ten piątkowy wieczór, ale przynajmniej będę se do tego pociągać winko :))))
2015/06/26 20:42:07 przez www, 0
serszi:
   pan z łodzi mi odpisał, że nie widział mojego mejla i żebym przyjeżdżała, od razu podpiszemy dokumenty! co ja mam mu teraz odpisać, żeby ładnie z tego wybrnąć? mówcie, każdy pomysł jest w cenie!
2015/06/25 00:33:46 przez www, 0
serszi:
   gadacie do siebie w myślach rzeczy w stylu: "co to ja chciałam zrobić...? AHA! [i tutaj wstaw konkretną czynność] (tonem EUREKA!)" ???
2015/06/24 17:39:40 przez www, 0
serszi:
   kurde, moja i kita ekswspółlokatorka Klaudyna z Warszawki zapowiadała kiedyś nauczenie się j. angielskiego DO KOŃCA. ja chyba będę tera tak musiała z Bałkanami :<
2015/06/24 15:38:07 przez www, 0
serszi:
   [biznes.onet.pl] ale fajówka!
2015/06/24 14:41:12 przez www, 0
serszi:
   krzychu dzisiaj drugi dzień w robocie w wymiarze 9 -17 i już mnie poinfoormował, że taki 'koncept pracy' to chyba nie dla niego :D
2015/06/24 01:12:38 przez m.blabler, 0
serszi:
   jest tak zimno, że ja to kindziole i odpalam kaloryfex
2015/06/23 20:27:00 przez www, 0
serszi:
   no już się tak wkurwiałam na tę strajkującą niemiecką pocztę (jak nie bahn, to poczta i tak w koło macieja) ale dziś przyszła i kurtałka i przesyłka z żagania! żegnaj obtłuczony chujwie!
2015/06/23 19:26:55 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] wyjazdu*
2015/06/23 14:45:22 przez www, 0
serszi:
   plus z wyjazdy krzycha jest taki, że mi zwolnił dużo miejsca w szafie i w końcu nie muszę się gnieść (i moje lumpy też nie muszą się gnieść).
2015/06/23 14:22:54 przez www, 0
serszi:
   [lodz.gazeta.pl] jaja w tej polandii widzę odchodzą :D
2015/06/23 13:53:04 przez www, 0
serszi:
   a mi coś jeszcze świta, że ja właśnie byłam pilotem tej wycieczki.
2015/06/23 10:52:52 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] i później już tylko chodził i przeżywał
2015/06/23 10:52:22 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] więc ja się rzuciłam by ratować nasze rzeczy, ale uratowałam tylko 3 ze swoich 4 przepasnych książek. paszporty, kasa i telefony przeszły w posiadanie posejdona. krzychu jakimś cudem miał ze sobą 800 euro
2015/06/23 10:52:10 przez www, 0
serszi:
   kurde, a mnie sie z kolei śniło, że byłam z krzyśkiem na plaży w moskwie, w moskwie z dostępem do morza, moskwie od morza do morza (może to też planuje putin) i leżymy se na plaży, wszystko cacy, a tu nagle, w jednej chwili sztorm jak sam skurwysyn
2015/06/23 10:50:12 przez www, 0
   Strona 1 »
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz (serszi)
żyję sobie, to tu, to tam.


Photostream Blablog 

Archiwa