weronika:
   O, martini nadal nie otworzone. Czas nadrobić ten błąd.
2008/08/31 21:31:21, 0
weronika:
   Co to są pantofle na słupku? Dlaczego to trzeba reklamować?
2008/08/31 20:06:27, 0
weronika:
   A na dzisiaj jeszcze tylko prasowanie i normalnie cały wieczór wolny!
2008/08/31 20:01:26, 0
weronika:
   Pan przyjechal na McDrive'a sie posilic

Pobierz obrazek (57.8kiB)
2008/08/31 18:12:06, 0
weronika:
   Czas się pobujać po mieście.
2008/08/31 15:43:53, 0
weronika:
   Mam truskawki i nie zawaham się ich zjeść!
2008/08/30 14:32:51, 0
weronika:
   [garfield.funiaste.net] :D
2008/08/30 14:31:46, 0
weronika:
   Wyspałam się, że hej. Pozwolę sobie nie kląć głośno.
2008/08/30 08:34:23, 0
weronika:
   Straszny dzień. Zmęczyłam się nim okrutnie.
2008/08/29 23:30:37, 0
weronika:
   Krosno z w koncu rozpietym dzielem

Pobierz obrazek (49.2kiB)
2008/08/29 20:26:09, 0
weronika:
   Nie dane jest mi dzisiaj nie pracować :/
2008/08/29 19:27:17, 0
weronika:
   "Wiem, że nic nie wiem, ale póki wiem o tym tylko ja, to pół biedy"
2008/08/29 16:55:12, 0
weronika:
   Piesu się trzęsie z zimna. Boroctwo.
2008/08/29 16:28:45, 0
weronika:
   Niektórych codziennie rano, profilaktycznie, powinno się prać po pysku. Może zrozumieją aluzję.
2008/08/29 15:08:43, 0
weronika:
   Mam dość. Na urlopach praca. Wieczorami / nocami praca. Na L4 praca. Fak.
2008/08/29 14:12:51, 0
weronika:
   Czas wykąpać to dzikie zwierzę. Może się obędzie bez ofiar.
2008/08/29 09:50:31, 0
weronika:
   Uła, powiało chłodem. Dla optymistyczności: burza loków oraz skarpetki w zielone paski.
2008/08/29 09:04:30, 0
weronika:
   Zapuśćmy jakąś muzyczkę.
2008/08/28 23:17:45, 0
weronika:
   Marnuję sobie wieczór i dobrze mi z tym. Czasem trzeba tak na luzie.
2008/08/28 23:15:08, 0
weronika:
   Moja matka to nawet nie wie, jak bardzo ruch opensource'owy wspiera. Firefox, Thunderbird, OpenOffice. Tylko jabstera nie strawi, więc zostaje padu-gadu.
2008/08/28 20:43:03, 0
weronika:
   Wszedzie #pokapsa czyli #pies za mlodu

Pobierz obrazek (48.7kiB)
2008/08/28 20:03:23, 0
weronika:
   Czas sprzatnac mamowy komputer
2008/08/28 19:03:56, 0
weronika:
   Okap pod szafką trzęsie się jak w febrze. To tak ma zostac?
2008/08/28 17:18:32, 0
weronika:
   Stroz balkonu i okolic, czyli jak wyglada grozny #pies #pokapsa

Pobierz obrazek (31.8kiB)
2008/08/28 16:55:43, 0
weronika:
   Maleńka pandka [www.tvn24.pl]
2008/08/28 16:23:10, 0
weronika:
   Nie posiadam gorączki. Migrenę zajadłam ibupromem. Teraz mogę chorować dalej.
2008/08/28 16:21:35, 0
weronika:
   Zapomniałam zjeść. Jestem na diecie i zapomniałam zjeść. Masakra.
2008/08/28 14:01:15, 0
weronika:
   Ha! Jestem genialna. Znowu :]
2008/08/28 13:51:11, 0
weronika:
   Nie dość, że człowiek choruje, to jeszcze dostaje migreny. Co za dużo, to niezdrowo.
2008/08/28 13:25:28, 0
weronika:
   #pies zryty na maksa, zeskakując z łóżka uszkodził sobie łapkę, teraz cierpi, a ja z nim.
2008/08/27 23:21:06, 0
weronika:
   Minizałamka. Znowu nie ma jakichś śrubek. Ja już nie chcę remontować.
2008/08/27 20:40:33, 0
weronika:
   Wstała zdechlina.
2008/08/27 09:39:18, 0
weronika:
   Odwodnię się przez nos. I zamarudzę na śmierć. Błe.
2008/08/26 22:00:25, 0
   Strona 1 »
weronika

Photostream Blablog 

Archiwa