weronika:
   Chcę nie wiem czego.
2008/09/30 23:07:30, 0
weronika:
   Zaraz zamorduję mojego osobistego chomika. Robi bajzel za całe stado.
2008/09/30 21:34:52, 0
weronika:
   O matko, "W-11" jak brazylijska telenowela: "Musimy porozmawiać".
2008/09/30 20:48:21, 0
weronika:
   Jakieś morderstwo do kolacji. Pokopana jestem.
2008/09/30 20:46:00, 0
weronika:
   #gastrofaza pierogi z serem + maślanka o smaku pieczonego jabłka
2008/09/30 20:39:40, 0
weronika:
   Od jutra będę miała czynną windę. Będę cały dzień jeździć na to moje pierwsze piętro.
2008/09/30 13:41:12, 0
weronika:
   Ból głowy to jakaś pomyłka. Niech idzie sobie gdzieś, byle daleko ode mnie.
2008/09/30 13:09:58, 0
weronika:
   Nie, nie i nie. Nie kupuję plastikowej kanwy. Czas zrobić prace, które już są przygotowane.
2008/09/30 13:06:27, 0
weronika:
   Choruje pół działu. Ja na razie tylko trochę.
2008/09/30 11:30:04, 0
weronika:
   Teksty niektórych 'wielkich' osób zalatują faszyzmem. I zabierają 'wielkość'.
2008/09/30 10:03:39, 0
weronika:
   Zimno. Bo tak.
2008/09/29 20:51:33, 0
weronika:
   Mam sałatkę i nie zawaham się go użyć. Na śniadanie.
2008/09/29 20:43:41, 0
weronika:
   Mamy radiowy odczyt licznikow wody. Rewelacja!
2008/09/29 18:00:30, 0
weronika:
   Nudno, nudno, nudno. Zebranie wspolnoty. Uchwala druga z miliarda.
2008/09/29 17:36:21, 0
weronika:
   Brak pilnika generuje problemy w pracy.
2008/09/29 09:47:12, 0
weronika:
   To zaczęło się wstawanie, kiedy ciemno za oknem.
2008/09/29 06:20:00, 0
weronika:
   Załamka pani domu. Plama nie zeszła w praniu.
2008/09/28 20:46:50, 0
weronika:
   Patrzę na pięknie tańczącego młodzieńca (bo ja stara jestem) i myśl: rodzice to muszą być dumni. Spierniczałam.
2008/09/28 20:35:56, 0
weronika:
   Wszyscy pija, a to ja zaliczam zgon. Zostalam bogiem kaca.
2008/09/27 20:08:42, 0
weronika:
   Na Skrzyczne

Pobierz obrazek (58.1kiB)
2008/09/27 14:18:01, 0
weronika:
   Koniec imprezy chyba zgubil droge do domu, tak sobie nie nadchodzi.
2008/09/27 01:55:15, 0
weronika:
   Kolo domku mamy dzika przyrode

Pobierz obrazek (85.5kiB)
2008/09/26 20:47:05, 0
weronika:
   Komu w droge temu cb i golfik. Gory.
2008/09/26 17:33:00, 0
weronika:
   Schowam twarz w poduszkę i poklnę sobie, a co.
2008/09/25 22:40:14, 0
weronika:
   Bolę.
2008/09/25 15:05:11, 0
weronika:
   Ha! Dziś w domu zostawiłam wszystkie telefony. Zdolniacha, nie ma co.
2008/09/25 09:07:13, 0
weronika:
   Mój dziki #pies zamiast iść do misek, gdzie ma jedzenie, stoi i jęczy nad śmietnikiem, gdzie opakowania po jego jedzeniu są. Durne stworzonko.
2008/09/24 21:06:32, 0
weronika:
   Isc, ciagle isc, w strone slonca. To bazylia idzie

Pobierz obrazek (44.2kiB)
2008/09/24 18:09:53, 0
weronika:
   Jednak nie gotuję dzisiaj. Zupa kurczakowa z makaronem sojowym oraz sajgonki. Koniec na dzisiaj.
2008/09/23 17:44:34, 0
weronika:
   Ciekawe, jak ser przeżyje rozmrażanie. Czyli dylematy prawdziwej pani domu.
2008/09/22 21:05:59, 0
weronika:
   Powrót do "Jak to jest zrobione"
2008/09/22 20:10:50, 0
weronika:
   Pogotowane, pojedzone, posprzątane. Teraz można popracować, żeby potem poodpoczywać.
2008/09/22 19:54:20, 0
weronika:
   iPlus ratuje mnie przed bezneciem.
2008/09/22 19:35:26, 0
   Strona 1 »
weronika

Photostream Blablog 

Archiwa