|
weronika: Wychodzi na to, że świat na serio myśli, że czas, abym nauczyła się pokory. |
|
2010/06/08 13:39:11, 0 ♥
|
|
weronika: Uwielbiam, kiedy serwis sprzątający pomyje podłogi o 15, czy 16. O 17 są już cudownie zatuptane i takie osyfione przez cały następny dzień. |
|
2010/06/07 16:02:31, 0 ♥
|
|
weronika: #polbank to system elektroniczny ma zryty, jak rzadko. Jakiś czas temu wyciągi były, teraz im się zniknęło. Wniosek o wyciągi złożony, odpowiedzi 0. |
|
2010/06/07 12:09:16, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-89257240 Takie przebieżki to chyba mało zdrowe są :) |
|
2010/06/04 16:01:29, 0 ♥
|
|
weronika: Jestem w szoku. Po dwóch latach dział kredytowy z #ing pojął, że umowy trzyletniej nie trzeba przynosić co rok. Uszczypnę się, albo coś. |
|
2010/06/04 11:31:18, 0 ♥
|
|
weronika: Gorąco mi w oczy. Wiem, jak głupio to brzmi, ale cóż na to poradzę? |
|
2010/06/02 13:46:55, 0 ♥
|
|
weronika: Chyba zasnę nad klawiaturą. Zważywszy na stan laptopa, będzie to jego ostatni dzień w pracy. |
|
2010/06/02 13:02:34, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-87627068 //blabler.pl/s/im-87624295 Podoba mi się. I to bardzo! |
|
2010/06/02 11:40:37, 0 ♥
|
|
weronika: Szukanie alternatywnych źródeł pokarmu: mamo, to my przyjedziemy na obiad :) Zupa klopsowa będzie. |
|
2010/06/02 11:36:22, 0 ♥
|
|
weronika: #Tychy - #Katowice - część flirtów znowu odwołana. Od Murcek do Giszowca megakorek (większy niż zazwyczaj - wypadek). Nic, tylko jechać od pracy. |
|
2010/06/02 10:05:19, 0 ♥
|
|
weronika: Dzisiaj chyba wieczór pod hasłem "pieprzyć dietę". Zjem sobie pesto. |
|
2010/06/01 16:01:36, 0 ♥
|
|
weronika: Odchudzanie się jest drogie. Podliczyłam wydatki miesięczne (na zdrowe, dobre jedzonko), zapanowała zgroza. |
|
2010/06/01 12:09:27, 0 ♥
|
|
weronika: Nieeeee! Dopiero trzy godziny w pracy, a jestem wypluta, jakby była 17 w piątek :/ |
|
2010/06/01 12:01:08, 0 ♥
|
|
weronika: Jak to dobrze, że jeszcze nie usnęłam. Praca by mnie obudziła, a po co? |
|
2010/06/01 00:17:08, 0 ♥
|
|
|