|
weronika: A jak sobie pomyślę, że i święta i sylwek to normalne weekendy, tak mam ochotę iść na trzy tygodnie urlopu już w styczniu. |
|
2010/12/22 08:15:58, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-260425991 Wybacz, ale nie - błędne trzeba jakoś poprawić. Nie można zakładać, że PESEL jest niezmienialny. |
|
2010/12/21 13:46:23, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-260413489 //blabler.pl/s/im-260411689 Poza systemen PESEL, nawet jak się nie jest Krzakiem - stosowanie go jako id to proszenie się o kłopoty |
|
2010/12/21 13:32:24, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-260411689 PESEL może się zmienić. PESEL może być błędny. PESEL może być nie nadany. |
|
2010/12/21 13:31:47, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-260402753 Oraz generalnie - PESEL jako identyfikator kiepsko się sprawdza. Serio serio. |
|
2010/12/21 13:27:30, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-260402753 Błędne założenie - PESEL można zmienić. I co teraz? :) |
|
2010/12/21 13:26:38, 0 ♥
|
|
weronika: Zastanawiałam, co mi się pochoruje - wszak tradycja rzecz święta. Padnie chyba na gardło. |
|
2010/12/21 13:13:37, 0 ♥
|
|
weronika: A dzisiaj głowa - z przyzwyczajenia, bo zawsze było walenie w ścianę - dostała migreny i bez niego. Suprajs!!! |
|
2010/12/21 10:31:50, 0 ♥
|
|
weronika: Kolejny dzień z migreną - z podzięką dla pieprzonych udarów. |
|
2010/12/20 15:20:27, 0 ♥
|
|
weronika: Skończyło się walenie w ściany, zaczęło wiercenie i udary. Szpetnie klnę. |
|
2010/12/20 11:51:29, 0 ♥
|
|
weronika: Trochę mi z bezsilności łapki opadły. Kilkanaście godzin pracy poszło w siną dal. I nie wróci (znaczy wróci: do ponownego wykonania :/) |
|
2010/12/20 11:19:38, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-258858391 Wiesz co? Wali mnie to, że jest ciszej :> Przecież wiem, że dopiero się rozkręcają. |
|
2010/12/20 09:05:39, 0 ♥
|
|
weronika: Fajny dzień w pracy trwał 1h. Znowu zaczęli tłuc w ściany. Jak się nie wścieknę w ciągu kolejnej godziny, to będzie cud. |
|
2010/12/20 09:03:05, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-257697237 Nie spal czajnika - tak tylko dobrze radzę :) |
|
2010/12/18 23:16:11, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-257686233 Ale skoro chcesz, to wiesz: chcieć to móc :P Jak chcesz, to będę Cię dopingować :) |
|
2010/12/18 23:12:35, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-257684541 Radością tworzenia możesz się dzielić :D To na pewno byłoby takie zabawne :D |
|
2010/12/18 23:04:04, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-257631843 To się bierz do pieczenia :P Prawdziwego piernika, którego ciasto dojrzewa przez miesiąc, nie zdążysz, ale i tak byłoby ciekawie :D |
|
2010/12/18 23:01:03, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-257143391 Moja z uporem godnym lepszej sprawy wyrasta na max. 5 cm i olewa kwestię. Próbować sadzić po raz piąty? Co robię nie tak? |
|
2010/12/18 14:12:34, 0 ♥
|
|
weronika: Iść na pocztę po polecone - no ale przecież po co mi dokumenty? Się biedny mąż najeździł i czasu pomarnował :> |
|
2010/12/17 17:52:46, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-255802397 megawielki i ultrawygodny fotel oraz dywanik pod stopami. Dam radę. |
|
2010/12/17 14:11:59, 0 ♥
|
|
weronika: Cierpienie spowodowane koniecznością pracy z domu (cała kamienica się trzęsie, powodując u mnie wypływanie mózgu uszami), minimalizuje nieco |
|
2010/12/17 14:11:43, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-253932793 Ale że jak? Że przyznali się, że są problemy? Czapki z głów! |
|
2010/12/16 08:07:01, 0 ♥
|
|
weronika: O nie! Oszukano mnie! Ludzie mieli być na urlopach, a będą przychodzić do pracy. |
|
2010/12/14 11:39:59, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-250395369 Się pośliniłam na samą myśl o :) |
|
2010/12/13 19:40:42, 0 ♥
|
|
weronika: Jeśli miałam poprzednie wcielenie, musiałam być bardzo dobrą osobą. I teraz mam nagrodę - męża :D Człowiek przychodzi do domu, a tam 6kg mandarynek na sok. |
|
2010/12/13 19:40:27, 0 ♥
|
|
|