|
weronika: Zajmę się dziś jedzeniem marchewek. Dobre zajęcie, jak każde inne. |
|
2011/04/16 13:55:53, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-446406887 Seria poleceń przelewów - wyskakują z tego śmiesznego okna, nie trzeba odświeżać strony, aby wracać do poprzedniej. Łał ;) |
|
2011/04/15 20:59:02, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-445645845 Dodawanie niby nie jest trudne, dwie kolumienki powinny się zgadzać, teraz są trzy i nie zgadza się nic. |
|
2011/04/15 17:02:12, 0 ♥
|
|
weronika: O matko, netia wygenerowała tonę korekt, z których wynika jak na razie tyle, że nadal nie wiem, co się stało z moimi płatnościami. |
|
2011/04/15 17:01:50, 0 ♥
|
|
weronika: Czas zjeść czekoladowego Mikołaja. Trochę głupio, jakby dotrwał do kolejnych świąt. |
|
2011/04/14 15:29:26, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-443506079 Dobra, nie zrobiłam tego. Wzięłam się za ogarnianie rzeczywistości - takiej prawdziwej. Nie wiem, co gorsze. |
|
2011/04/14 11:41:03, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-443480947 Padły też słowa pieprzeni, kuźwa, oprychy, zasrani moraliści. |
|
2011/04/14 10:29:26, 0 ♥
|
|
weronika: Nadrabiam zaległości w słuchaniu felietonów Olbratowskiego. Ależ pojechał po europosłach - wyzwał od palantów, złodziei. |
|
2011/04/14 10:28:26, 0 ♥
|
|
weronika: Poniszczyłam małe rybki. Mąż mnie zamorduje - wszak przyjmował ich porody. |
|
2011/04/13 21:00:33, 0 ♥
|
|
weronika: Najadłam się smażonym camembertem z podwójną panierką. Niezdrowość łagodzi żurawina i maślanka do picia. |
|
2011/04/13 18:26:44, 0 ♥
|
|
weronika: Rozumieć iść spać z migreną. Ale wstać z nią następnego dnia? Nie bawię się tak. |
|
2011/04/13 08:56:09, 0 ♥
|
|
weronika: Znowu zablokowałam sobie dostęp do banku. Mózg mi dzisiaj ścięło. |
|
2011/04/12 22:24:29, 0 ♥
|
|
weronika: Dziś jest Rytualny Dzień Pogromu RSSów. A jak nie ma, to właśnie ogłaszam. |
|
2011/04/12 13:51:37, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-439140667 Parę odcinków widziałam, daje radę. |
|
2011/04/11 22:30:07, 0 ♥
|
|
weronika: //blabler.pl/s/im-439138543 No dobra, następny. Zapiszę sobie na przyszłość. |
|
2011/04/11 22:28:59, 0 ♥
|
|
weronika: Plan na dziś to durna komedia. Na razie Will Smith fruwa z butelką wina (czy czegoś tam) i rozwala autka. Chyba nie miało być aż tak durnie. |
|
2011/04/11 20:09:20, 0 ♥
|
|
weronika: Uwielbiam cudze megadrobne problemy urastające do rangi problemów życiowych. |
|
2011/04/11 16:00:30, 0 ♥
|
|
weronika: Temu readeru zrobiło się gorzej - tydzień bez czytania i dostał nawału linkowego. |
|
2011/04/11 15:37:47, 0 ♥
|
|
weronika: W szpitalu to sie jednak mozna zanudzic. Dobrze, ze chociaz jest dobre jedzenie. |
|
2011/04/09 17:16:17, 0 ♥
|
|
weronika: Pewna panna spedzi w szpitalu tylko 2-3 dni, wiec nie potrzebuje mydla czy dezodorantu. Moze sie przeziebie i dostane kataru? |
|
2011/04/07 21:54:31, 0 ♥
|
|
weronika: Witamy w galaretce o smaku sosu, czyli jak zmusić psa, żeby zjadł lekarstwa. |
|
2011/04/05 12:20:42, 0 ♥
|
|
weronika: WTEM! Zrobiło mi się ciut słabo i podniesienie kubka z herbatą jest trudne. |
|
2011/04/04 18:31:53, 0 ♥
|
|
|