weronika:
   Znalazłyśmy pilota. Można włączyć mecz. Choć mocno zastanawiam się, czy oglądać będziemy sport czy kabaret.
2012/10/17 18:11:09, 0
weronika:
   Jaka ulga, że głupota niektórych zatrzymała się na etapie "wielka", a nie przekroczyła "porażająca" #maleradosci i #wyraz
2012/10/17 10:22:17, 0
weronika:
   Siedzenie w pomieszczeniu, które można wietrzyć i którego nie trzeba zasłaniać żaluzjami, żeby się nie spotkać z nieprzychylnymi komentarzami. Me likes!
2012/10/17 09:31:16, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1589689807 Żeby nikt nie podejrzewał, że dach w budynku za tyle miliardów jednak się nie składa :>
2012/10/17 08:46:17, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1589689579 Jedyne coś, co jest celne i godne uwagi, to milion pięćset docinków w temacie basenu narodowego. Fun fun fun.
2012/10/17 08:31:35, 0
weronika:
   Brak odpalenia internetsów zaowocował falą niczego. Daje do myślenia :>
2012/10/17 08:24:32, 0
weronika:
   Cudowna perspektywa na dzisiaj: jak na razie migrena, ktora przespana noc tylko wzmocnila.
2012/10/17 06:47:32, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1589657943 kilku miotów małych #kot.ków rocznie to bułka z masłem :/
2012/10/16 10:59:42, 0
weronika:
   Wpadłam w lekki stuporek jako reakcja na "nie będę operować tych #kot.ów, wszak i tak zaraz wpadną pod auto". Oczywiście, problem z rozdaniem
2012/10/16 10:59:20, 0
weronika:
   #omałoco a pochlapałabym niemowlakową pościel fioletem, zamiast olejkiem ułatwiającym oddychanie.
2012/10/15 21:14:14, 0
weronika:
   Ugotowałam sobie mózg. Było pójść leniwszą drogą.
2012/10/15 11:01:53, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1589621455 Czyli promocyjny zestaw po niepromocyjnej cenie.
2012/10/15 09:45:08, 0
weronika:
   "Wie Pani, mamy promocję, pewnie, że mamy. Tylko cena promocyjna nie wejdzie, bo nie mamy kodów, ale promocja oczywiście obowiązuje".
2012/10/15 09:44:51, 0
weronika:
   Sprawdzę sobie program telewizyjny. Chcę być na bieżąco i wiedzieć, co mnie omija :)
2012/10/12 20:13:47, 0
weronika:
   Ta pyszna porcja lodów ma wadę. Skończyła się.
2012/10/11 20:48:36, 0
weronika:
   Ominął mnie flejm na własnym blogasku. Tak bardzo #hide i #wstydliwewyznania, że po prostu aż mi głupio.
2012/10/11 20:42:52, 0
weronika:
   Alez PKP pojechalo z nowym rozkladem. Rozumiem remonty, ale 1 na 4 pociagi w godzinach szczytu? Po likwidacji linii autobusowych? #tychy
2012/10/11 11:47:17, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1589502013 W raportach z wykorzystania czasu pracy będę wpisywać: patrzenie, jak komputer nie działa.
2012/10/11 08:42:05, 0
weronika:
   O, kiedy już komp raczył się włączyć - po 10 minutach, uznał za stosowne zaktualizować się i zresetować za moment. Kolejne 10 minut.
2012/10/11 08:41:52, 0
weronika:
   22:10. Ostatni niemowlak usnął.
2012/10/10 22:14:07, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1589492899 Szkoda, że się nie urodziłaś w Londynie ;)
2012/10/10 21:54:17, 0
weronika:
   Świat się kończy. Znalazłam piwo, które mi smakuje (nie, żebym jakoś usilnie szukała - samo się trafiło). I ono ma procenty!
2012/10/10 19:14:40, 0
weronika:
   O poziomie mego zmęczenia niech świadczy fakt, że zdziwiła mnie zawartość mojego drugiego śniadania.
2012/10/10 10:47:20, 0
weronika:
   Szaleństwo! Idę po drugą kawę.
2012/10/10 10:08:04, 0
weronika:
   Kicham na wszystko. Znaczy - kichałabym, gdyby nie wynaleziono chusteczek.
2012/10/10 08:46:07, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1585029917 A "ze Stanów" szła tak długo, bo po drodze weekend był.
2012/10/09 13:47:18, 0
weronika:
   To pocieszające, że paczka ze Stanów przychodzi szybciej niż paczka z allegro za pomocą poczty polskiej.
2012/10/09 13:47:01, 0
weronika:
   Wysoki Sądzie, pół czekolady zjadło się samo.
2012/10/09 12:53:49, 0
weronika:
   Zaraz skończy mi się jedzenie. Zły to znak w połączeniu z moją chęcią do wychodzenia na zewnątrz.
2012/10/09 10:44:19, 0
weronika:
   A dzisiaj wszyscy o skrobaniu.
2012/10/09 09:26:25, 0
weronika:
   //blabler.pl/s/im-1584318443 Zaczynam coraz bardziej wierzyć w szerzoną przeze mnie od dawna ;) teorię, że dzieciom nie dzieję się tam krzywda.
2012/10/09 08:21:12, 0
weronika:
   Dziś nie byliśmy pierwsi w żłobku - malutkie pocieszenie. Dziewczęta znowu potruchtały wesoło i nawet mi pomachały.
2012/10/09 08:20:37, 0
weronika:
   Na zewnatrz 1 stopien. Odczuwalna pewnie -100. To ja moze zapakuje panny w 5 warstw ubran :)
2012/10/09 06:43:43, 0
« Strona 2 »
weronika

Photostream Blablog 

Archiwa