|
leen: a tak w ogóle, to piątkowo ja z #mart w domu, #wiadomokto z dzieciem na placu zabaw, przekrzykując dzieci pogadaliśmy sobie telefonicznie o niezakochiwaniu się. tym razem literalnie. tak, w kontekście. |
|
2017/08/28 15:29:05 przez www, 2 ♥
|
|
leen: [^leen] m. od 8 w pracy, #mart była na noc u dziadków i już miałam telefon z reklamacjami, jak źle spała, źle jadła i w ogóle, a w domu taki armagedon, że odgruzowuję i końca nie widać |
|
2017/08/27 13:12:52 przez www, 0 ♥
|
|
leen: a tak w ogóle, to bry. dziś ogarniamy ślub mojego brata, toast poślubny, obiad poślubny rodzinny oraz nocną imprezę dla znajomych. proszę trzymać kciuki, bo m. świadkuje, ja jestem orgiem, a #mart ma kaszelek genowefy pompke. |
|
2017/08/26 09:06:04 przez www, 4 ♥
|
|
leen: #mart "moczy" pędzelek w cyfrach na kalkulatorze i potem maluje mi tym powieki. mam aktualnie makijaż z trójki, szóstki i siódemki. a co u was? |
|
2017/08/18 09:06:36 przez www, 9 ♥
|
|
leen: [^leen] w czołówce przy "mamamamama, papapapapa" #mart po mamie i papie śpiewa "włócykij, włócykij, muminek, muminek!" ;) |
|
2017/08/14 14:41:28 przez www, 3 ♥
|
|
leen: wzięłam się za czyszczenie kotku kuwety, to #mart tak pomogła, że bur..., wróć, nieporządek jak stąd w tatry. ogarnęłam kuwetę i łazienkę, dzieć rozparcelowała pudło z klockami u siebie, gry karciane w salonie oraz jedną z kuchennych szuflad. |
|
2017/08/12 11:45:35 przez www, 0 ♥
|
|
leen: [^leen] + bezsenna noc, bo brzuch. i to, że dziś się żywię bułką i wodą. i to, że m. ma masę prac w weekend i zobaczymy się dopiero w poniedziałek nad ranem. i to, że #mart to by chciała ze mną wszystko, a ja zupełnie nie mam sily. |
|
2017/08/11 17:05:27 przez www, 0 ♥
|
|
leen: [^pastel] jak #mart sypiała w naszym łóżku, robiła to na tyle dynamicznie, że po pierwszym spadnięciu na noc obkładaliśmy je dookoła poduchami. przydały się... |
|
2017/08/11 06:10:20 przez www, 0 ♥
|
|
leen: dziecko wróciło z wywczasów. opalone, wyższe z dłuższymi włosami, wygadana jeszcze bardziej, nawija jak nakręcona. ech. ;) #mart |
|
2017/08/06 10:16:52 przez www, 2 ♥
|
|
leen: zatem - jutro pobudka o 6. jedziemy na ślub gdzieś totalnie daleko, na 13. potem wesele. wymiksujemy się z wesela tak, żeby być w wawie na 5 rano. trochę spania, odebrać #mart od dziadków i w drogę gdzieś za szczecin, hej! |
|
2017/07/21 21:15:18 przez www, 3 ♥
|
|
leen: a propos zmartwień ^pastel #mart ostatnio je tylko jogurty piątusie, zupę pomidorową, makaron (osobno, nie w zupie) oraz od czasu do czasu plasterek szyki lub kabanosa. dwa dni temu udało się z jajecznicą. a od końca sierpnia przedszkole... |
|
2017/07/18 12:28:01 przez www, 0 ♥
|
|
leen: jesteśmy same z #mart, to pomyślałam, że może zamówiłabym zakupy z dowozem, bo każda wyprawa z nią do sklepu to gorzej niż w himalaje. tymczasem - produkt: cydr - nie znaleziono. no to ja dziękuję bardzo ;) |
|
2017/07/17 20:05:41 przez www, 0 ♥
|
|
leen: #mart siedzi na murku. m. obok pakuje rzeczy do samochodu. przed mart zatrzymują się jacyś państwo i pytają - gdzie jest twoja mama? na co #martamówi - a ja mam adhd! /don't even i nie pytajcie o nic. ;) |
|
2017/07/16 20:16:41 przez www, 1 ♥
|
|
leen: a teraz, mili państwo, urlop. będę siedzieć z #mart warszawsko, więc trochę mnie szlag trafi i z ulgą wrócę do pracy, noale. |
|
2017/07/14 18:01:07 przez www, 0 ♥
|
|
leen: tymczasem #mart śpiewa. bardzo, dużo, o wszystkim, swoje własne piosenki. jak tylko ja zaczynam coś śpiewać, to jest "mamo, nie śpiewaj swoich piosenek, śpiewaj moje!". a akurat pośpiewałabym teraz bardzo. |
|
2017/07/11 17:08:41 przez www, 2 ♥
|
|
|