|
leen: a ogólnie - oby nie zapeszyć - #sircotton chyba w końcu wyłączył swoją agresję w stosunku do #mart. teraz jest dystans lub zaciekawienie. i jak mała zaczyna krzyczeć, to kot zaczyna głośno wtórować :D |
|
2014/05/31 10:03:48 przez www, 4 ♥
|
|
leen: wieści z frontu - #mart ewidentnie jest blondynką (hę?), m. śpiewa jej patologiczne kołysanki ze spektakli teatralnych, a #sircotton postanowił chyba ignorować małą i wczoraj syknął tylko raz ;) |
|
2014/05/27 10:40:10 przez www, 7 ♥
|
|
leen: dziś podzieliliśmy się obowiązkami rodzicielskimi i ja spałam z #mart w sypialni, a m. w salonie z #sircottonem. wszyscy niemalże się wyspaliśmy, więc to może być dobry dzień ;) |
|
2014/05/24 06:26:03 przez www, 5 ♥
|
|
leen: jestem szczerze załamana #kot.ą. patrzy na #mart, jakby chciał ją zamordować, a przed atakiem powstrzymuje go jedynie moja obecność. i syczy na nią ciągle. |
|
2014/05/23 16:00:42 przez www, 0 ♥
|
|
leen: [^leen] w związku z czym całą noc przeplakalam razem z #mart, że jak usne, to jej zrobi jakąś krzywdę. #kot.ciarze, co robić? :( |
|
2014/05/23 07:54:49 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
leen: od wczoraj od 17:05 #mart jest juz po drugiej stronie brzucha. wszystko ok, a wiecej spamu będzie, jak wrócimy do domu ;) |
|
2014/05/20 06:17:28 przez m.blabler, 13 ♥
|
|
leen: a m. gada z #mart, żeby wyszła w piątek, czyli jutro. ale znając życie, to to będzie piątek za dwa tygodnie (i dziedziczna skłonność do konieczności deadline, żeby się do czegokolwiek zmobilizować. po tatusiu ;) |
|
2014/05/15 13:19:35 przez www, 0 ♥
|
|
leen: oraz: kolejna, która ma zastrzeżenia co do imienia #mart. ludzie, róbcie sobie dzieci i nazywajcie je jak chcecie, tylko dajcie mi święty spokój... |
|
2014/05/10 12:22:33 przez www, 2 ♥
|
|
|