|
boni01: [^boni01] Zresztą, inaczej, większość nowych lodówek jest zrobiona po taniości i spier... w poczęciu, ale w tej spie... problemy stworzone "po taniości", mocno pomnożono przez głupie i tandetne odmrożenie/odwadnianie. |
|
2024/08/28 12:15:54 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW nie-drobnych niedogodności, lodówka w naszej rezydencji to jakiś bosch z wyższej półki, niezbyt stary, z odmrażaniem/odwodnieniem projektowanym przez płód którego ktoś zapomniał wyabortować. |
|
2024/08/28 12:12:36 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Wyobraziłem sobie rozwiązanie a la JanekR: z jednej strony wypasiona hiper-lodówka, z drugiej chłodziarka win i serów, a w środku regał a la lakierniczy na farby, tj. taki trzęsący ciągle puszkami, słoiczkami, tahini. |
|
2024/08/28 12:09:27 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^janekr] No właśnie, ten gwizd i akcja to było o wiele za długo jak na synchro. Dzięki za naprowadzenie, sprostowanie: bawili się DC równoległym, zdjęli z pomiaru momentu, założyli DC szeregowy i PAJECHALI! |
|
2024/08/28 11:59:22 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Tak się zastanawiam, że może mi memoria fragilizuje, i to były testy DC równoległego i szeregowego, a nie asynchro i synchro? Bardzie pasuje do tego niezapomnianego gwizdu. Chyba nie pamiętam. |
|
2024/08/28 11:49:24 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Mhm, i masz na przykład silnik który kręci się prawie 3000obr, w wykonaniu i zestawie, który miał mieć góra 1200. Mogą być konsekwencje. Oczywiście przy silnikach z magnesami, czy DC, jeszcze zabawniej. |
|
2024/08/28 11:44:09 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Amen, tu też sk...li pełno, praktycznie nie widać a gryzą. Wczoraj wieczorem odkryłem, że lecą do światła, parę na ekranie ubiłem, to może i nasza UV spalarka owadów trochę pomaga. |
|
2024/08/28 11:06:27 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Blady się zrobił i ale ich zjebał. Zdejmowali char. momentu, zmienili asynchrona na synchro na tej samej wadze do momentów, ale któryś nie dokręcił sprzęgła-połączenia, i synchro poszedł bez obciążenia. |
|
2024/08/28 11:02:56 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Z synchronem to była niezła akcja, wszyscy coś tam dłubią, co chwila jakiś silnik rusza, nagle taki charakterystyczny coraz wyższy gwizd, i instruktor w trzech susach dopada do tablicy-rozdzielni, i hebel w dół!> |
|
2024/08/28 11:00:35 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] laborki w temacie liczników energii, z wstępem "jak którego dorwę nad kombinowniem jak licznik oszukać, to nogi z dupy powyrywam! PYTAĆ A NIE PSUĆ LICZNIKI W LABIE!" itd. itp. |
|
2024/08/28 10:57:33 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Wogle laborki pod koniec technikum były fajne. Ten kolo z "wyjebało mi szybkę amperomierza", kolesławy, którym pomimo stu anegdot i ostrzeżeń prawie udało się rozbiegać do zniszczenia silnik synchroniczny > |
|
2024/08/28 10:56:08 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Nagle wszyscy zrozumieli, czemu niektóre zjawiska nazywa się magneto- albo elektro- DYNAMICZNE ;D |
|
2024/08/28 10:53:34 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] To w ogóle był legendarny wyjazd dużej ekipy do HQ pracodawcy w Danii, brakowało hoteli po zadupiach, upchnęli nas w tym byłym kampusie, po czym po skargach i ostrej decyzji dyra, przeniesiono nas w inne miejsce. |
|
2024/08/28 10:51:19 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Ach, 1990, to był dobry rok, Sinead OConnor, Violator od Depeche Mode, i kolega, dla którego "bocznik amperomierza" było pojęcie wysoce abstrakcyjne. Ale nic się nie zapaliło. |
|
2024/08/28 10:49:14 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Byłem zdumiony, że w ogóle dyskutujemy o tym, skoro sąsiednie mieszkanie zajmowali koledzy o skórze spalonej przez pustynne słońce, jeżdżący nówką BMW7, mieszkający na kampusie zmienionym w motel. |
|
2024/08/28 10:47:03 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] "Jakże tak, kuchnia bez wagi do 1mg?" zażartował kiedyś Boni, kiedy koledzy odkryli we wspólnej kuchni na duńskim campusie taką wagę, i że po co ona w kuchni. Mój żart że to białe to nie mąka i jw. nie spodobał się. |
|
2024/08/28 10:43:29 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Okej, jedyne co mi przychodzi do głowy, to parafraza "Lekkie wenże wymyślijli, bo siły w rencach nie mijeli!", z "Sami swoi" czy "Nie ma mocnych". |
|
2024/08/28 10:26:43 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Latają czasem 6-8 w luźnej grupie, mam wrażenie, że dysputy terytorialne, ew. plus "młode, wynieście się!". Ale nie znam się, tyle wiem o orłach przednich (OIMW) co w 10min przeczytałem. |
|
2024/08/28 10:22:26 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Jeszcze jedno; technicznie było trudno, aparat max zoom, w trybie seriami, ostrzył tak sobie. BTW one podobno nie latają stadami, najwyżej parami, ale te nasze nie dostały memo w temacie #bofoto |
|
Pobierz obrazek (78.7kiB)
|
|
2024/08/28 10:18:36 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Ładne! ale #parser miałem też niezgorszy, i że niby optic fibre z byle węża ogrodowego? Janek wyprzedził nas o 150, otóż: "panowanie nad światłem!" |
|
2024/08/28 09:55:49 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] IIRC dosyć powszechne jest/było odpytywanie pilotów, w razie kolejki na krążeniu, cywilnych bo coś tam, wojskowych wracających z walki, w stylu "ABC1234, ile macie paliwa i NIE OSZUKUJ!!" |
|
2024/08/28 09:54:18 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] Ok, ale żeby było jasne, ja nie mówię o kosztach sądu, prawników, ale PONOSZONYCH przez takiego sąsiada. No jednak on płacił za geodetów, za mapy, coś tam za prawników ;) itd. Koszta teścia były ok. zera. |
|
2024/08/27 22:58:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Czyli może nie mieści się w temacie, bo go już nie mamy. Ale z drugiej strony, wszelkie "przydasie" o których rozmowa, też w końcu wylądują w śmieciach/wyprzedane, najwyżej przez spadkobierców... |
|
2024/08/27 21:58:28 przez www, 1 ♥
|
|
|