boni01:
   [^boni01] Znaczy, ok, o ile pamiętam jakieś kwity, u 5 latków to jeszcze tak się nie rysuje mocno, ale u 10 czy 15 latków jak jasny gwint, a wychowanie patriarchalne wzmacnia to cały czas. Ogólnie, to tłumaczy jakieś 90% świata.
2018/11/29 16:38:21 przez www, 0
boni01:
   [^kasicak] > [^boni01] że po takiej samej reprymendzie ew. nagrodzie 5 letni chłopiec, i 15 letni, i 25 letni, przejmuje się nią 3 razy mniej niż porównywalna koleżanka, przy porównywalnym "wzmocnieniu".
2018/11/29 16:35:56 przez www, 1
boni01:
   [^kasicak] IMHO trochę z natury, trochę z wychowania, mają na wszystko i wszystkich znacznie bardziej wyjebane niż porównywalna (wiekiem, pochodzeniem, itd itd) kobieta. Znaczy, zaczyna się od struktury emocji, a potem wychowania do.
2018/11/29 16:33:42 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Fakt. Tyle, że nic z tego ogólnie rzecz biorąc nie wynikało, no chyba, że alfa się obraziła i poszła sobie, jak Dorota; no bo przez sieć dosyć trudno jest ściągnąć alfę z zawyżonej samooceny, co nie,i że nagle zacznie uważać.
2018/11/29 16:28:29 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] I ten człowiek nie dalej niż dziś z rańca narzekał na używanie statystyki w rozmówkach internetowych niezgodnie z Konwencją Genewską. Wutki mi dajcie.
2018/11/29 16:09:47 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Moja teza, że tylko jeśli byłeś zastraszoną betą. Przecież alfy "derotyzowały" se w najlepsze.
2018/11/29 16:07:59 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Albo 20. Albo 0. Albo i 10, tylko że po roku od wylotu, zamiast se kupić kabriolet, okazało się że ma nie tylko 60m2 ale też kosztowną chorobę, czy odpadła mu nóżka albo rączka i jest na ujowej rencie. Albo Masaj.
2018/11/29 16:05:21 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] IMHO rozważanie od d... strony, gdyż należałoby zacząć z drugiej, tej niewiadomej, ile mają dochodu. Bo jeśli nie-ważne-za-co 200 zyka robi im różnicę (np. że 450 a nie 250), to raczej 2k a nie 12k miesięcznie.
2018/11/29 15:48:43 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Tylko zakładając takie same przychody, jak przed wylotem dzieci.
2018/11/29 15:36:14 przez www, 1
boni01:
   [^srebrna] IMHO płciowa jest wtórna do pozycji w stadzie i/lub samooceny. Faceci gammy też odzywają się z oporami i jak na 150% się upewnią, bo ew. dostaną kopa, czasem szybciej i mocniej niż kobieta, której się łańcuch poluzował.
2018/11/29 15:34:11 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] oraz bonus: serwisy pod chmurką, również Alaski czy Grenlandii, bo na bydlę jak B-36 nigdzie nie było hangarów, a stacjonowały tam, skąd było blisko do Ruskich.
2018/11/29 14:04:50 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Z innych o B-36 spodobały mi się eufemizmy, że był nieco wymagający przy przeglądach. Np. dosyć częste wymiany świec silników spalinowych = 336 świec za jednym zamachem (6 silników x 28 cyl. x 2 świece), a dostęp: chujnia
2018/11/29 13:54:20 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] bardziej pasującą do rzeczywistości: "two turning, two burning, two smoking, two choking, and two more unaccounted for"
2018/11/29 13:44:23 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Tak, zacny jest. Ja wpadłem ostatnio, czytając o Peacemakerze (bombowcu, późne wersje 6 wielkich silników tłokowych + 4 odrzutowe) że miał ksyfkę "six turnin' and four burnin'", ale załogi i mechanicy mieli wersję >
2018/11/29 13:43:39 przez www, 1
boni01:
   [^janekr] "Łosoś nie zna litości"? To może nie przejść.
2018/11/29 13:41:07 przez www, 1
boni01:
   Lubię czasem chińską zupkę, ale nie lubię, kiedy składa się z pierdyliarda składników w zylionie torebek; jakbym chciał się bawić w kucharza, to bym se prawdziwą zupę gotował. A tu tylko brakuje wożenia się z kojcem kur do kompletu. #lem
2018/11/29 13:40:11 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] Koneser!
2018/11/29 13:37:37 przez www, 0
boni01:
   [^malalai] Jack Black mógłby spróbować IMHO.
2018/11/29 13:35:34 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Ależ wodzu, co wódz, to jest confidential.
2018/11/29 13:33:40 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] FYI - jak wszyscy. To miałem na myśli pisząc, że obraz z Blaba (jak większości netu) jest podwójnie zbiasowany 1) nie piszemy o prawdziwych speirdolinach i problemach, tylko o zabawnych 2) zapamiętujesz pasujące do tez.
2018/11/29 13:32:33 przez www, 0
boni01:
   [^shigella] IMHO ultmatywnym argumentem na takie pierdololo jest pytanie, czemu Powstanie Warszawskie nie przebiegło jak w tych halunach, tj. czemu warszawiacy nie zadeptali Niemców mając przewagę liczebną coś 40 czy 50 do 1.
2018/11/29 13:30:40 przez www, 2
boni01:
   Może ja jednak ukopię trochę pekaba?
2018/11/29 12:42:15 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Fakt, gdyby nie remont, to naprawdę nie miałbyś na co narzekać.
2018/11/29 12:21:21 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Ale może nie próbuj tak nachalnie skręcić w No true Scotsman fallacy, bo to zabawne tylko dlatego, że piszę do ciebie ze Szkocji, oraz np. porządny szefu-bogacz przez biurko jest bardzo true Scotsman.
2018/11/29 12:19:59 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Oraz wytłumaczenie pewnej desperacji dla tych, którzy wiedzą, że miewamy więcej wózków - poprzedniego dnia jeden zdechł, drugi rozbiłem, trzeci w długim remoncie, więc zostały tylko dwa, bydlak na łysych i żarcik na kółkach.
2018/11/29 12:16:59 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] I to są rzeczywiste różnice ekonomiczno-logistyczne a nie twoje "bo tam zabraniają mówić mama i tata", wróć, "bo tam wyrzucają mieszkania, a ja tu cierpię remont jak w 1980, bo se go zorganizowałem jak w 1980".
2018/11/29 12:12:46 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] wszędzie byłby kolejki z chujnią, a w Toyocie znudzony pustawy warsztat z jednym Yarisem na wymianie oleju czy coś w podobie. I nie pamiętam żeby było bardzo drogo. Potem inne ASO czasem, dla dupereli.
2018/11/29 12:11:12 przez www, 0
boni01:
   [^deli] Ja pierwszy raz przypadkiem wpadłem do Toyoty, z desperacji, jadąc przez Wawę na łysych oponach, V8 z absurdalnym momentem i bez kontroli trakcji, w bagażniku 2 zimowe, a wieczorem miała być pierwsza śnieżyca (i była)>
2018/11/29 12:08:51 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Zamień "raczej" na "nieliczni egzotyczni z anecdata" to i nie zaprzeczę. Bo normalni zupełnie normalnie remontują, najwyżej wynoszą się gdzieś na czas remontu, a i remonty są tu prowadzone deko sprawniej niż w postPRLu.
2018/11/29 12:05:47 przez www, 0
boni01:
   [^deli] A, jeśli przechowalnia to oczywiście inna sprawa. Ja bardziej o sytuacji, kiedy ma się nowe opony w bagażniku, albo flaka, i jedzie się przez Wawę i w każdym warsztacie wyśmiewają, że "panie co pan kolejka nic się nie da"
2018/11/29 12:01:43 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] jakieś większe ASO w okolicy, jeśli mają maszynę+człowieka, niekoniecznie mają kolejkę, bo januszom nie przychodzi(ło) do łba pójść do ASO z kołami. Ceny nie były porażające, zdarzało mi się w Toyocie, Fordzie itp koła robić.
2018/11/29 11:57:40 przez www, 0
boni01:
   [^deli] Tip, może niezbyt aktualny ale mi się sprawdzał - jak u każdego gumiarza w okolicy jest kolejka na wymianę opon z listą społeczną i nie ma szans na sensowne terminy czy żeby cokolwiek z kołami zrobić, warto sprawdzić >
2018/11/29 11:55:12 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Owszem, ale starego domu jednak nie "wyrzucił", tylko po prostu sprzedał i właśnie ktoś tam się wprowadza. Wiem, wiem, "mógł zabić", niczym Stalin, no ale tylko w twoich mokrych snach o zgniłym Zachodzie.
2018/11/29 11:49:45 przez www, 0
« Strona 2 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa