|
boni01: [^elfette] A to tak, bez wątpienia. No ale że od ponad 20 lat se robię coś w tematach okołogrowych, to też nie zaskakuje bardzo. Tyko troszkę. Np. jeszcze dobrze nie zacząłem, a już bym parę poważnych rzeczy zrobił inaczej ;D |
|
2018/12/24 01:54:50 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^elfette] Troszkę tak. Ale że IMHO nie różni się to wiele od dowolnej inżynierii, może przeżyję oraz mam nieco wprawy... |
|
2018/12/24 00:52:53 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^orr] Przez te rozmówki, to się zacząłem zastanawiać, czy i jak ew. wpasuje się w #greu 1000 trirem spod Salaminy... muszę to motzno przemyśleć (ogólnie abordaż itp). A miało być tylko "od żaglowców końca XVIII do SF". ;) |
|
2018/12/24 00:41:05 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^aniaklara] [^orr] Oraz to miał być troszkę double pun dla ubernerdów, bo "Nelson i przyjaciele" to może być admirał Nelson spod Trafalgaru, albo pancernik Nelson z obstawą z IIWW. |
|
2018/12/24 00:29:29 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^orr] IMHO był wzg. średni, natomiast przez uproszczenia i dumb-AI wymagał mikrozarządzania i wskakiwania na poziom "okretów" czy nawet "samolotów", co nie było przyjemne ani sensowne, bo tego miało nie być i brakowało interfejsu. |
|
2018/12/24 00:26:28 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^orr] Otóż to. Oraz jeśli zrobić kiedyś edytory do rzeczy, to każdy waryjot może se robić czy modzić battlesety i wymieniać się nimi 43 razy łatwiej niż jakimiś modami a la Kerbale itp. Spora wartość dodana, moim zdaniem. |
|
2018/12/24 00:23:21 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW czego na pewno nie będzie "jak w Harpoonie" to dwu niezależnych leveli dowodzenia, "grup okrętów" i "okrętów", to miało być chyba że niby jak IRL, ale było IMHO sporą porażką. |
|
2018/12/24 00:20:39 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Oczywiście, bazowe będą zapewne battlesety IW, IIW i Zimna Wojna. Ale staram się nie szkicować/pisać "w poprzek" żaglowców czy SF/fantasy nawet ;) |
|
2018/12/24 00:16:43 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^orr] Jedyne słuszne IMHO, stary "Harpoon" miał wiele wad, ale ten patent kradnę z uznaniem i radością. |
|
2018/12/24 00:14:25 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Sama gra to tylko interfejs (dużo wkłądu pracy, ale zero obciążenia maszyny)+engine "fizyki" (obciążający, ale chyba da radę)+engine "zasobów" (niskoobciążający, i tyle go będzie, na ile zechcę RTSa w grze) |
|
2018/12/24 00:13:14 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^orr] Widzę to w koncepcji battlesetów jak "Harpoona", czyli battleset=mapa+dane obiektów+scenariusze (+elementy AI, jeśli dam radę). Czyli nie trzeba modów itp. pierdolenia, podstawiasz battleset "Nelson i przyjaciele" i masz. |
|
2018/12/24 00:10:45 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^orr] Oczywiście, będą; ale o minach trochę zapomniałem. BTW gorzej, że od początku trochę staram się uwzględnić rzeczy od żaglowców (nie znam się) po stardestroyery (każdy się zna i ma wizję) ;) |
|
2018/12/24 00:00:25 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Do 2000 "okrętów" idzie jak przecinak, więc nawet doliczając drugie tyle narzutu na AI, decyzyjność, dodatki symulatora, jest w miarę ok, bo nawet 1000 to jest masakra przytłaczająca a nie gra morska. |
|
2018/12/23 23:58:20 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Z innej beczki, faza wstępnych testów #greu na "ruch+wykrywanie się", bez optymalizacji, zakończona pozytywnie, jak widać ;) to jest nieco ponad 4000 "okrętów" (ew = "grup samolotów", "rakiet") i dopiero się zaczyna ciąć. |
|
Pobierz obrazek (317.1kiB)
|
|
2018/12/23 23:56:36 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Note myself - nie zapomnieć o kamikaze w #greu. I o minach. W ogóle chyba muszę założyć parę kolejnych plików notatek i doców... |
|
2018/12/23 23:51:16 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] albo z 1km zestrzelili kamikaze zużywając tylko 108 40mm i 28 20mm. Za to się pochwały dostawało, znaczy, operator dalmierza/celownika, który celował automatyką, walcząc o swoje życie (bo dokładnie "w niego" leciał Japończyk) |
|
2018/12/23 23:32:02 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] ale też np. zdarzyło się, że trafili Japończyka z paru km pierwszym (podobno) pociskiem ze 127mm uniwersalnej, w dalmierzu "był samolot, zniknął w ułamku sekundy, zostało śmigło i rzędowy silnik". |
|
2018/12/23 23:23:03 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] np. pancernik Iowa zestrzelił w całej karierze 5 samolotów, parę uszkodził, a był pod Okinawą, itd itp. Na każdy potencjalny cel zużywał małe parę tysięcy pocisków 40mm i 20mm, mając dobre radary itd. > |
|
2018/12/23 23:18:41 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] "Tylko odstraszać" to może nie, ale bez radaru, zapalników zbliżeniowych itd. to art.plot z IIWW miała skuteczność epsilonową. Z radarami, automatyką i zapalnikami zbliż. itd. pod koniec IIWW miała 5*epsilon> |
|
2018/12/23 23:14:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] A mnie nie, bo ściąga mi projekcik we Wszechsymulator Ultymatywny jak w czarną dziurę. ;) ale jakiś kompromis pewnie znajdę. |
|
2018/12/23 22:46:43 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] tyle, że to się kończy parametryzacją komponentów #greu daleko poza standard jaki widziałem jeszcze niedawno, a la Kerbale (gdzie nie ma prawie żadnej parametryzacji gratów i jest OK) |
|
2018/12/23 22:37:20 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] To ew. też. Bardziej idzie, żeby mając już "zrobiony" proj. okrętu dało się edytować "zdejmę 2" pancerza z wież to wydłużę pas pancerny o 3m" BEZ edytowania drobiazgów czy "to se delete wieże z pancerzem 15" i copy takie 13" |
|
2018/12/23 22:34:37 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Okej. Zresztą, spojrzałem z innej strony - np. tylko jakieś 10% niszczycieli RN straconych w IIWW poszło od ognia artylerii, kiedy IMHO można było w ogóle rozważać "szybkość ochroni". Ok. 90% i tak na nic (by) się zdała. |
|
2018/12/23 22:29:00 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Oraz czy ja chcę mieć pancerze edytowalne niezależnie od reszty ("typu" kadłuba, wieży, itp)? Chyba chcę, zdecydowanie. Albo przynajmniej jakoś hybrydowo. #greu |
|
2018/12/23 22:17:56 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Yo, ale które mogą malutko. Zresztą, dla nich też taka formuła istnieje, tylko z naprawdę bliska. Ba, przecież to jest znane z historii, ileż razy nie mogły okręty trafić z "malutkich armatek" zanurzającego się podwodniaka. |
|
2018/12/23 22:13:38 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] ale jest jakaś odległość powyżej której ten pancernik do tego samego i tak samo lecącego ścigacza może _celować_ i oczywiście, z nikłym prawdopodobieństwem, trafiać. |
|
2018/12/23 22:04:53 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] W sensie: na pewno nie da się trafić ścigacza napierającego zygzakiem 36w. z dział 15" z epoki IIWW z kilometra (czy tam na minimalnym podniesieniu) bo przy takich kątach i prędkościach naprowadzanie dział się nie wyrobi.> |
|
2018/12/23 22:03:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Ale to już bardziej w kontekście skutków trafień, w obie strony. Ja bardziej o granicy, dzielącej "nie trafianie" (poza czysto losowym) a "jakieś trafianie", którego skutki jw. podnosisz.> |
|
2018/12/23 22:00:29 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Zaledwie podróbka Prawdziwego Umierania Za Ojczyznę (TM), byle red. Terlikowski z łatwością ci to wytłumaczy. |
|
2018/12/23 21:40:26 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Pewnie, szło mi o w miarę klasyczne pojedynki artyleryjskie w miarę klasycznych okrętów. Bo przed laserem czy railgunem czy korygowanym balistycznym p.okręt. to równie dobrze pomoże święty medalik jak większa szybkość okr. |
|
2018/12/23 21:37:22 przez www, 0 ♥
|
|
|