boni01:
   [^janekr] Dokładnie w takim duchu opowiadano mi o wujku-szoferze, "mechanizacji" dworu w S., dworskim kowalu (BTW rodzony dziadek był pomocnikiem) itp.
2024/08/16 12:13:24 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Zdjęcia jakie znajduję są z różnymi zaprzęgami, nic z samochodami z epoki. BTW coś mi nie pasowało i sprawdziłem, hrabia D. był weteranem IWW i 1920, w '39 nie powołany, ale "stary" poszedł na ochotnika.
2024/08/16 12:10:38 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] > [^boni01] Nie mam pojęcia, jakie to były samochody, historyjka dzieje się gdzieś około 1925-30.
2024/08/16 11:36:46 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] IIRC szło pół na pół, o samochód hrabiego D. który raczej stał, niż jeździł, ale też o sprzęt polowy/dworski, np. młockarnie, lokomobile, itp. lokalni "kowale" niezbyt sobie radzili.
2024/08/16 10:17:36 przez www, 2
boni01:
   [^boni01] tzn. do 1939, hrabia D. powołany jako oficer WP skończył w Katyniu. A wujka-dziadka F. "szofera" znałem i pamiętam, i jego cudeńka ślusarskie i kowalskie, bawił się w to na emeryturze.
2024/08/16 10:13:51 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] na zadupiach Beskidów musiał być genialnym mechanikiem i złotą rączką, bo inaczej wóz nigdzie by nie dojechał. IIRC plan wykonano 100%, snob X. obraził się na hrabiego D. do samego końca >
2024/08/16 10:10:20 przez www, 2
boni01:
   [^janekr] Oczywiście, że podkupuje. W sensie "odstaw hrabiego X. którego schlałem w trupa, i przybywaj, dostaniesz pracę oraz w pakiecie dom, pole i kobietę". Pamiętaj, że ok. 1930 w PL szofer >
2024/08/16 10:07:20 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Bardziej serio, jaka tu jest kolosalna różnica, kiedy dzień niech tam i ma >30 codziennie, ale noce zamiast 22-25 robią się bliżej 30... #jadęnakrecie
2024/08/16 08:16:55 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] No jak piszesz 32°C
2024/08/16 08:14:53 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] (jw. snobizm zawsze znajdzie drogę, oraz moja parodia diskopolo zaczyna niepokojąco przypominać diskopolo ;)
2024/08/16 01:52:42 przez www, 1
boni01:
   [^ghostwriter] Pewnie. "Jak się chce dobry ser z Lidla, to się kupuje kreteńskie gruyery w Lidlu w Heraklion, a nie jakieś Bursztyny, które koło polskich buraków i cebuli leżały. A najlepiej γραβιέρα na wsi." ;D
2024/08/16 01:50:47 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] (szofer był moim ciotecznym dziadkiem ;D )
2024/08/15 23:11:47 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Hm, w tym duchu, 100 lat temu: "Snobujący hrabia X., przyjeżdża na wizytę do hrabiego D. SAMOCHODEM z szoferem. Pragmatyczny hrabia D. wzrusza ramieniem, po czym kradnie szofera, bo przecież nie samochód".
2024/08/15 23:08:29 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] To jest żłobek w temacie ;D poziom średni to powiedzmy "Mustanga se zmajstrowałem ze starego forda" vs. "Mustanga nówkę se kupiłem" vs. reszta ludzi "dwa snoby pop..lone...". #zeszrotu

Pobierz obrazek (173.3kiB)
2024/08/15 23:04:05 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Np. historia najnowsza superciekawego szkockiego Blair Atholl, i poprzedniego 11 diuka wyrwanego z kapci do Szkocji ;D [en.wikipedia.org]
2024/08/15 20:41:51 przez www, 0
boni01:
   [^shigella] Różnie bywa, w obie strony. Mnie chyba najbardziej bawi, kiedy w niektórych jurysdykcjach "rycerstwa" pada linia na diuków czy klanu, i nagle jakiś trust odnajduje bogu ducha winnego kuzyna 3 lini, 2 kontynenty w bok.
2024/08/15 20:35:32 przez www, 1
boni01:
   [^lafemmejuriste] [^boni01] BTW przez dekady obserwowałem z bliska snobizm Schroedingera wśród maniaków automoto. Te hobby potrafi zderzać ludzi o bardzo różnych zasobach i różnym poczuciu humoru/snobizmu, niczym LHC.
2024/08/15 20:26:51 przez www, 2
boni01:
   [^deli] Mam wrażenie, że kilka tysięcy. Plus drugie tyle takich, które "prawa" mają. czy miałyby, ale też mają te szopki w d...
2024/08/15 20:21:10 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] na co drugi "człeniu, jak możesz takie coś do ust brać, trzeba se skoczyć w weekend na targ do Alkmaar i przywieźć pożądny ser, jak ja ostatnio". I może to być żartobliwy flex maniaków, a może snobizm na maxahej
2024/08/15 20:17:02 przez www, 2
boni01:
   [^lafemmejuriste] IMHO pozornie tak, ale w praktyce, snobizm zawsze se znajdzie drogę. Więc możesz mieć 2 seromaniaków, i jeden mówi do drugiego "stary, ale okazja, w delikatesach na osiedlu była gouda XYZ że palce lizać!>
2024/08/15 20:14:22 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Dopiero "to chamska sieciówa, więc NIE MA TAKIEJ OPCJI żeby mi i komukolwiek kurtularnemu smakowała, i tobie, kochana, też nie powinna" jest 100% snobizmem.
2024/08/15 18:50:54 przez www, 3
boni01:
   [^deli] IMHO oba te zdania mogą być prawdziwe lub nie, i oba niekoniecznie są snobizmem. IMHO nawet "kawa mi nie smakuje, bo to chamska sieciówa" niekoniecznie jest snobizmem.>
2024/08/15 18:49:12 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] To jest trywialne, znacznie ciekawsze to "instalacja w instalacji".
2024/08/15 16:42:39 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] [^boni01] Kolejna próba otwarcia balkonu - jeszcze nie (17:30)... BTW okazało się, że n balkonie hibiskus wybuchł, jak zwykle nie wiadomo kiedy, tajniaczek.
2024/08/15 16:28:54 przez www, 0
boni01:
   Opisowe prognozy pogody dla Krety są antymaterią opisów z Irlandii, tj. tak jak w IE kończyły się meteorologom idiomy na deszcze, to w GR kończą się na słoneczną pogodę (wpis sponsoruje prognoza na kolejny tydzień >32st)
2024/08/15 16:24:13 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Tak to można o bliskich znajomych czy rodzinie, ale nie ogólnie.
2024/08/15 16:04:52 przez www, 0
boni01:
   [^kociaciocia] IMHO operacyjnie nie do użycia. Może jestem inny, ale nie wyobrażam sobie zgadnąć po trzeciej zajawce domniemanego OBCEGO snoba, jak to samochody AWD, czy vege, czy szachy UBER ALLES, że on tego TAK NAPRAWDĘ nie lubi.>
2024/08/15 16:04:22 przez www, 0
boni01:
   [^dees] > [^boni01]
2024/08/15 15:49:17 przez www, 0
boni01:
   [^deli] Ta, zaznaczyłem "maniaków" w [^boni01] Ale wracając do "zmuszania się", też myślałem o tym, tj. czy warunkiem koniecznym snobizmu jest FAŁSZYWOŚĆ lansowanego zainteresowania. Ale IMHO nie rzutuje.
2024/08/15 15:44:26 przez www, 2
boni01:
   [^boni01] (dla podgrzania dyskusji można za "operę" wstawić "vege", "jestem prawnikiem", or compatible ;D )
2024/08/15 15:31:38 przez www, 0
boni01:
   [^deli] To się zdarza, ale czy to jest warunek konieczny? Tzn. jeśli delikwent naprawdę lubi operę i wcale się nie zmusza do, ale 10x dziennie nachalnie uświadamia laickie otoczenie, że opera rulez, to już nie jest snobizm?
2024/08/15 15:30:14 przez www, 1
boni01:
   Za oknami jakby zerwał się wiatr, orzechy się bujają, ale próba otwarcia balkonu wyglądała bardzo podobnie do próby otwarcia piekarnika z termoobiegiem. NOPE.
2024/08/15 15:12:52 przez www, 0
boni01:
   [^przecinek92] Ustalmy coś - nie najmniejszej potrzeby czy obowiązku czegokolwiek ze mną dyskutować.
2024/08/15 15:11:33 przez www, 1
« Strona 8 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa