cornacchia:
   Tymczasem wybywam do kuchni. Bleeeeeeee
2008/08/25 09:57:00, 0
cornacchia:
   Jak wstanie, to robimy kolejne podejście do marcheweczki ;)
2008/08/25 09:56:49, 0
cornacchia:
   Kawa bdb.
2008/08/25 09:02:11, 0
cornacchia:
   Wczoraj gadałam z kuleżanką, byłą dziewczyną kolegi z roku. Prowadziła rozmowę tak, aby mi powiedzieć, że wychodzi za mąż :D No ... to ten... gratulacje ;)
2008/08/25 08:53:14, 0
cornacchia:
   No, dobra, ja tu gadu, gadu, a kawa się sama nie zrobi.
2008/08/25 08:49:54, 0
cornacchia:
   P.: "ale mała fajnie spała, do 9 prawie". Jasne, ale od 6.30 do 7.30 to gadała do średnio przytomnej mamusi. Gdzie te czasy, że więcej spała (i srała :D ) ?
2008/08/25 08:49:21, 0
cornacchia:
   Teraz czas na kawę.
2008/08/25 08:47:59, 0
cornacchia:
   No, to kot chciał jeść i posprzątania kuwety. Tak późno wieczorem??? ;)
2008/08/25 08:47:02, 0
cornacchia:
   Kot mnie znowu wkurwia! Co on chce?
2008/08/24 21:32:47, 0
cornacchia:
   To może ja pójdę spać, co?
2008/08/24 21:32:17, 0
cornacchia:
   Kurka, a dzisiaj Buba zasnęła JUŻ. A wczoraj tyle było marudzenia. Ciekawe, jak to będzie wyglądać w przyszłą sobotę, gdy po-ślubna impreza ;)
2008/08/24 19:49:37, 0
cornacchia:
   Ząb mnie boli. Na wszelkie bóle - gin z tonikiem :D
2008/08/24 19:40:44, 0
cornacchia:
   Kot wskoczył do łóżeczka. Oj, ma przechlapane!
2008/08/24 19:02:17, 0
cornacchia:
   "Mroczny rycerz" robi wrażenie. Tylko po kinowych ciemnościach lekkom oszołomiona.
2008/08/24 16:06:01, 0
cornacchia:
   Marchewka to nie to :)
2008/08/24 11:27:14, 0
cornacchia:
   Nie, żebym JA miała buty do garnituru. On w moje zamszaki nosi do garnituru :D
2008/08/24 10:32:09, 0
cornacchia:
   Mój ojciec chodzi w moich butach! Do garnituru!
2008/08/24 10:23:19, 0
cornacchia:
   O, Cici sił zaręczyła! Czyli jej W. rozwodnik jednak się zdecydował :D Super!
2008/08/24 10:11:16, 0
cornacchia:
   Nawet się nie obraził, że mu pościeliłam na dole ;)
2008/08/24 09:59:46, 0
cornacchia:
   Kawalerski P. bardzo udany. Od rana opowiada podniecony, jak fajnie było.
2008/08/24 09:59:34, 0
cornacchia:
   Hmm, upiłam się? P. dalej pije ;) a drugi spoko.
2008/08/24 00:52:16, 0
cornacchia:
   Wróciłam. Jeden był drętwy, drugi ok. P. dalej spoko.
2008/08/24 00:51:41, 0
cornacchia:
   Nosz kurwa no!
2008/08/23 20:37:32, 0
cornacchia:
   Będziemy ćwiczyć taniec erotyczny, wdziewam więc szpilki (taki wymóg) :D
2008/08/23 20:29:16, 0
cornacchia:
   Kurde, jak na złość nie zasypia. Kolejny autobus za pół godziny...
2008/08/23 20:28:46, 0
cornacchia:
   Idę dzisiaj na dwa panieńskie, P. na kawalerski. A energii to u nas niet :(
2008/08/23 18:01:50, 0
cornacchia:
   Na n-k znalazłam uzytkownika: "ci, co kiedyś walili konia". :D
2008/08/23 13:05:50, 0
cornacchia:
   #Kot jest twardzielem. Złapany rano za sierść na łbie przez LeeLoo i przyparty do podłogi, nie miauknął, nie zagryzł, tylko zrobił minę "to się nie dzieje".
2008/08/23 09:35:13, 0
cornacchia:
   Jak powiesiłam dwie pralki prania na balkonie, to OCZYWIŚCIE musiał spaść deszcz, no!
2008/08/23 09:29:42, 0
cornacchia:
   Gdzie wcisnąć kolejny regał na książki?
2008/08/22 17:13:51, 0
cornacchia:
   Umieram z głodu, a z obiadem postanowiłam czekac na P. głupia.
2008/08/22 17:10:57, 0
cornacchia:
   #pokakota Mackie przerażony teściową

Pobierz obrazek (242.6kiB)
2008/08/22 15:13:22, 0
cornacchia:
   E, no jeszcze nie czas... No może, że to będzie pms tygodniowy? Help!
2008/08/22 14:50:30, 0
« Strona 4 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa