|
cornacchia: Wstałam o 10. O 13 poszłam spać, teraz wstałam znowu. Tak kończą się mega ciężkie dwa tygodnie. |
|
2012/03/31 16:50:27, 0 ♥
|
|
cornacchia: Nie, nie mogłabym być przedstawicielem handlowym. Tak, piję. Przed 17. Wiem. Inaczej bym padła. |
|
2012/03/27 17:34:03, 0 ♥
|
|
cornacchia: O 5:40 wyjechałam do Krakowa. O 9 spotkanie. Potem do Katowic, o 13 spotkanie. O 16 pod robotą. |
|
2012/03/27 17:33:34, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wkurza mnie operator mój. W sensie - zasieg. Trzeba się będzie ewakuować. |
|
2012/03/11 15:14:19, 0 ♥
|
|
cornacchia: Córka narysowała właśnie "delfina, który je biedronki". Tak, jestem stara. Tak, ciągle mnie to śmieszy :) |
|
2012/03/11 09:26:49, 0 ♥
|
|
cornacchia: Od godziny czekam na męża, który o 17 na chwilę poszedł na piwo. |
|
2012/03/08 01:47:47, 0 ♥
|
|
cornacchia: Przeglądając kontakty w komórce ciągle natrafiam na "Babcia". Jezu, nie umiem skasować. Kurde. |
|
2012/03/07 20:52:55, 0 ♥
|
|
cornacchia: Koleżanka z pracy w ciąży. Fajnie tak patrzeć, jak się z sobą cacka. I nagle NIE MAM w domu ciążowych ciuchów, Hurrra! |
|
2012/03/07 20:28:44, 0 ♥
|
|
cornacchia: Wpisuję w google "ile tortu", bo zamawiam urodzinowy córce i dostaję wyniki "ile tortu na ślub". |
|
2012/03/07 20:25:37, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-1009585009 Choć w sumie ciekawe, czy dają tam kawę albo herbatę.... |
|
2012/03/06 20:13:49, 0 ♥
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-1009555205 A jutro będziemy w Dzień Dobry TVN! I ten, chcieli mnie wysłać do Kawa czy herbata, ale ja taka nieuczesana. |
|
2012/03/06 20:13:31, 0 ♥
|
|
cornacchia: Ciągle do Warszawy i do Warszawy. Poza tym to szkolenie, które się kończy w nocy, ale fajowe. Potem jeszcze Katowice i znowu Warszawa. I Rzym, a co! |
|
2012/03/06 19:22:47, 0 ♥
|
|
cornacchia: Dostałam się na fajne szkolenie. Tylko nie wiem, jak przeżyję następne dwa tygodnie. |
|
2012/03/03 11:29:04, 0 ♥
|
|
|