cornacchia:
   No to pa.
2011/06/22 10:19:25, 0
cornacchia:
   N I E N A W I D Z Ę SIĘ pakować.
2011/06/21 21:28:34, 0
cornacchia:
   Dziewcznkę przenieśli do starszej grupy w przedszkolu. Bo za dużo dzieci przyjęli.
2011/06/21 20:09:23, 0
cornacchia:
   Dzisiaj zebranie w przedszkolu. A potem podejmuję próbę zakupu stroju kąpielowego. Choć ten mój stary jest ok ;)
2011/06/21 14:00:53, 0
cornacchia:
   [wiadomosci.gazeta.pl] A mnie nie ma na zdjęciu! A byłam tam wczoraj z tym panem!
2011/06/21 13:57:53, 0
cornacchia:
   No to chyba czas zacząć się pakować...
2011/06/20 14:45:58, 0
cornacchia:
   Przedstawiliśmy teściowej pomysł na chrzciny. Foch, obraza i w ogóle.
2011/06/20 14:16:56, 0
cornacchia:
   Dobry dzień dzisiaj :)
2011/06/20 13:53:35, 0
cornacchia:
   Syn zaczął przemieszczać się na nogach metodą "może na końcu będzie się o co oprzeć".
2011/06/18 16:07:32, 0
cornacchia:
   Do wyjazdu 4 dni. Stan rodziny: matka z kacem, córka z katarem, mąż z katarem i bolącym gardłem. Uroczo!
2011/06/18 11:51:51, 0
cornacchia:
   Tak mi koleś zalazł za skórę, że uznałam go za znajomego :D
2011/06/18 11:49:46, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-567552501 I spotkałam tam kolesia z rtv. I powiedziałam mu CZEŚĆ :D O tego //blabler.pl/s/im-511409193.
2011/06/18 11:49:34, 0
cornacchia:
   Na wieczór panieński kupiłam brzęczące bransolety i chustę do tańca brzucha. Taką z pieniążkami. Córka WNIEBOWZIĘTA!!!!
2011/06/18 11:48:02, 0
cornacchia:
   Picie do 1 w nocy to nie jest dobry sposób na rozpoczęcie weekendu. Zwłaszcza, że dzisiaj panieńskie. Chyba będę piła koktajle owocowe.
2011/06/18 11:36:15, 0
cornacchia:
   Mega biznes, nie ma co ;) A gdzie wspaniałe gorseciarki dawne? Łza się kręci.
2011/06/18 11:30:25, 0
cornacchia:
   I wkurza mnie, że TE staniki trzeba kupować w sklepie z panią bra-fitterką, sprowadzane z Anglii itd.
2011/06/18 11:30:04, 0
cornacchia:
   I chyba nie stać mnie, żeby JE nosić ;)
2011/06/18 11:29:35, 0
cornacchia:
   Wczoraj zostałam właścicielką TEGO stanika.
2011/06/18 11:29:20, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-567351893 Ale przecież ja już to czytałam. Po tej 7, jak wstałam. Co ja? Prorok jakiś?
2011/06/18 08:24:35, 0
cornacchia:
   O której ja wstałam????
2011/06/18 07:05:33, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-567284677 Matko, teraz jest siódma. A ja już odbębniłam korespondencję z siostrą na temat chrztu syna i odszukałam moją przesyłkę u kuriera...
2011/06/18 07:03:39, 0
cornacchia:
   O Boże. Byliśmy wczoraj balować. Dzieci śpią u dziadków. I co? I budzę się dzisiaj o 7, jak zawsze!
2011/06/18 07:02:12, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-564382679 A każdy dzień kocham za whisky. Może, że whisky nie ma...
2011/06/16 21:07:33, 0
cornacchia:
   Uwielbiam czwartki za sushi!
2011/06/16 19:59:54, 0
cornacchia:
   Przyjaciel męża oczekuje narodzin bliźniąt - pierwszych dzieci. Uwielbiam z nim gadać :)
2011/06/16 15:32:56, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-563663295 Przeszłyśmy do fazy "byłe przyjaciółki" i "byli faceci" :D
2011/06/16 13:12:22, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-563663551 Poszukamy na n-k :D
2011/06/16 13:04:28, 0
cornacchia:
   Chyba się b. nudzimy z ^wdwmn, ale właśnie oglądamy jak wyglądałyśmy w podstawówce + nasze suknie ślubne. I koleżanek ;)
2011/06/16 13:03:29, 0
cornacchia:
   Dzień wietrzenia dupy. Syn już wie, że sika się na stojąco. I na nogi mamy. Krótko mówiąc - zostałam olana ciepłym moczem.
2011/06/16 11:26:59, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-563456797 "zamówienie jest przygotowywane do wysyłki" SUPER! Tak jakby kupiłam w środę, tak jakby 24h itd? To chyba nie mam prezentu?
2011/06/16 10:30:33, 0
cornacchia:
   Czy kochany Merlin wysyła maila "wysłaliśmy Twoje zamowienie", czy po prostu przysyła?
2011/06/16 10:27:39, 0
cornacchia:
   Czytam tak beznadziejną książkę, że dawno czegoś takiego nie czytałam.
2011/06/16 09:33:07, 0
cornacchia:
   Nie mogłam patrzeć na tę biedną, odparzoną dupę syna. Teraz jest biedna, odparzona i w majtkach w zielone serduszka :)
2011/06/15 16:06:35, 0
   Strona 1 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa