|
cornacchia: zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz |
|
2008/10/28 13:14:27, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Dzień dobry, wstaliśmy. Ja spadam do Simsów, bo to już mało dni zostało, a moje dzieciaki jeszcze nie rozwinęły w pełni wszelkich aspiracji ;) |
|
2008/10/28 09:09:58, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Szukamy torebki, która kosztowała 500 złotych i nie był to Batycki, Ochnik, a nazywało sie po polsku. Kurrrde, pamięć jest zawodna. |
|
2008/10/27 20:06:03, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: (ale oczywiście poszukuję - jak się nazywała lekarka przy porodzie ;D) |
|
2008/10/27 14:21:53, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Wczoraj gadałam z koleżanką "a jak się nazywała lekarka przy porodzie", "a położna jak", a dyrektor... Skąd mam to wiedzieć???? |
|
2008/10/27 14:21:38, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Wszyscy oglądają desperatki, a ja nawet poprzedniego sezonu nie dokończyłam. nulka dała mi wczoraj odcinek składający się z dwóch. Ja stanęłam na tornadzie. |
|
2008/10/27 13:55:48, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Marchewkowy rzyg na kołdrze. oto dlaczego NALEŻY kłaść kapę! |
|
2008/10/27 13:53:43, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: turystów. Spaliśmy w jednym pokoju na dwóch łóżkach z całą wycieczką. I odwiedzaliśmy sanktuarium świętej, która śpiewała nago. |
|
2008/10/27 10:08:22, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Dzisiaj śniło mi się, że pojechałam na wycieczkę z P., Kam i Mecenasem do Ziemi Świętej. Mieszkańcy nie mogli jeść słodyczy, dlatego cukiernie były tylko dla |
|
2008/10/27 10:07:37, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Ale jestem głuuuuuuupia. Wysłałam maila z blogowego konta do pracy.... Super, nie? |
|
2008/10/27 09:49:55, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Dziecko wczoraj powiedziało hEeeeeeeewa i moja siostra się wzruszyła. |
|
2008/10/27 09:36:59, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Dziecko pieknie spało w nocy, wstało o 7 starego czasu. Tylko coś jej się w oko stało. I wygląda, jakby miała podbite. |
|
2008/10/26 08:55:57, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: No i łóżeczko zjechało piętro niżej. Skoro i tak nie śpi ;) |
|
2008/10/25 21:20:16, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Winko. Druga pizza czeka na Icków, ale chyba się nie zdecydują przyjechać. |
|
2008/10/25 20:50:33, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: A w nocy laska wyjrzała do nas przez szczebelki. Podciąga się skubana. |
|
2008/10/25 18:48:20, 0 ♥
|
|
|
