|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-43662019 Ja mam, ale wrzuciłam je do worka i schowałam do szafy. Może mi jeszcze cycki urosną, na przykład? |
|
2010/02/14 09:35:59, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-43661955 W sumie to sobie je chciałam kupić ;) No, ale skoro pierwsza 30. w tym roku... |
|
2010/02/14 09:34:53, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Mamy 10 darmowych biletów do kina. Ja nie wiem, kiedy my je zużyjemy! Ostatni wykorzystaliśmy po 10-miesięcznym leżeniu. |
|
2010/02/14 09:33:51, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Wstałam, teraz P., który od 6:40 na posterunku, poszedł spać. Budzę go na obiad ;) |
|
2010/02/14 09:27:50, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Małżeńska rozmowa. Ja (z kuchni): "pamietaj, że Młoda nie ma pieluchy". On (w pokoju): Pamiętaj, Młoda, że nie masz pieluchy. |
|
2010/02/13 18:42:04, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-43318852 I jeszcze otwieranie krypt we wrocławskiej katedrze, gdzie księża zamykali drzwi, żeby "nie wypuścić złeeeeeego". |
|
2010/02/13 09:21:57, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-43318838 Wcześniej śnił mi się romans z Nickiem Stokes'em. P. powiedział, że mam ochotę na napakowanego karła ;) |
|
2010/02/13 09:21:19, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-43318807 Obudziłam się zapłakana, bo śniło mi się, że siostra Pollyanny uczyła mnie niemieckiego i nic nie rozumiałam. |
|
2010/02/13 09:20:48, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Sms do dziadka, ze bez soczku z rurką nie ma się co u nas pokazywać wysłany. Idę na górę zatem. |
|
2010/02/12 21:37:35, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-43154156 O, to ja ją dostałam w tym tygodniu od Paula! |
|
2010/02/12 21:25:32, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Mam ostatnio fazę na jabłka. A potem Rennie :/ Czy ja po wszystkim musze Rennie? |
|
2010/02/12 21:24:53, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Wstyd sie przyznać, ale dopiero położyliśmy Młodą spać. Dzień Dziecka w sensie |
|
2010/02/12 21:18:51, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Znajomy wraca dzisiaj z Niemiec z naszymi litrami whisky. Coś lot opóźniony... |
|
2010/02/12 21:07:48, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: //blabler.pl/s/im-42950119 Ale tez stara, zakurzona, niepotrzebna i nic-nie-mieszcząca :/ |
|
2010/02/12 10:34:44, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Postanowiłam pozbyć się mojego symbolu panieństwa, czyli starej, Dickensowskiej walizki. Stoi przy śmieciach i mi jej szkoda, nooooo. |
|
2010/02/12 10:28:58, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Laska o 1:30 darła się przez sen "nie chcę spać, chcę siedzieć na krzesełku". Boszzzzzz. |
|
2010/02/12 10:15:52, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Pękła mi miska, w której mokre pranie. No nie wiem czemu, chyba nie dlatego, że Pewna Dziewczynka zrobiła z niej platformę taneczną? |
|
2010/02/12 10:15:10, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Pomijam oczywiście, że przez 10 minut usiłowałam włożyć baterię z dużego do ładowarki małego Nikona :) Ja mam kisiel, zamiast mózgu! |
|
2010/02/11 21:54:53, 0 ♥
|
|
|
cornacchia: Po dwóch miesiącach, naładowałam baterie w dużym aparacie i w końcu zgrywam zdjęcia ze świąt :D |
|
2010/02/11 21:53:44, 0 ♥
|
|
|
