cornacchia:
   Uwielbiam soboty, bo wtedy myję zęby specjalnym żelem fluoryzacyjnym.
2010/12/11 20:25:12, 0
cornacchia:
   Uwielbiam, jak jestem zapraszana gdzieś na dzień przed.Albo umówiona na rozmowę osoba, spóźnia się 2h.
2010/12/10 16:58:37, 0
cornacchia:
   Syn własnie wyrwał lampę ze sciany.
2010/12/10 11:53:49, 0
cornacchia:
   Znajomi chcieli adoptować dziecko. No i mają - trójkę :D
2010/12/10 11:35:40, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-245952885 Też bym chciała już wyjść z domu.
2010/12/10 11:07:14, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-245150167 mój zrobił ;)
2010/12/09 20:28:13, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-244636939 //blabler.pl/s/im-244640461 A u mnie burdel i ... chyba będzie już zawsze.
2010/12/09 13:45:19, 0
cornacchia:
   Wreszcie doszliśmy do zup jarzynowych. Już myślałam,że nigdy... To co teraz?
2010/12/09 13:29:36, 0
cornacchia:
   A tu mamy Mulholland Drive ;)

Pobierz obrazek (269.3kiB)
2010/12/09 12:36:05, 0
cornacchia:
   Czekamy na bal.

Pobierz obrazek (241.5kiB)
2010/12/09 12:35:01, 0
cornacchia:
   Dzieciarna śpi (w każdym razie siedzi cicho). To winko :)
2010/12/08 20:54:16, 0
cornacchia:
   Dałam dzisiaj Młodemu do łapy jabłko. Ale była radocha. Oczywiście się zakrztusił, ale i tak był szczęśliwy.
2010/12/08 20:50:37, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/dm/im-243690387 //blabler.pl/dm/im-243689017 To teraz pytanie - co dać? Wodę, herbatę, sok? Młoda piła herbatki, praktycznie od początku.
2010/12/08 20:47:19, 0
cornacchia:
   Czasami zastanawiam się, czy nie powinnam dawać młodemu czegoś do picia. Bo kiedyś trzeba zacząć, co nie?
2010/12/08 20:44:48, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-243194303 też tak uważam ;)
2010/12/08 15:22:18, 0
cornacchia:
   Próbuję zrobić dziecku samolot z papieru i z przykrością stwierdzam, ze wyobraźni przestrzennej u mnie brak :(
2010/12/08 12:40:35, 0
cornacchia:
   Nie wiem, co siostrze. Chciałam jej kupić perukę na występy, ale 60 funtów to aktualnie nie mam na wywalenie....
2010/12/08 11:58:22, 0
cornacchia:
   Mam pierdyliard pierników, idę odpoczywać.
2010/12/07 21:48:18, 0
cornacchia:
   Jak wyparzyłam synowi smoczek w kubku, gdzie była mąka, to znaczy, że właśnie rozpoczęliśmy ekspozycję glutenu?
2010/12/07 16:35:40, 0
cornacchia:
   Pewnego dnia do mojego domu przyjdzie wielki chuj i mnie strzeli.
2010/12/07 14:05:46, 0
cornacchia:
   No dobra, śpię. Przez dobre 10 minut zastanawiałam się, jak ma się dekagram do gram. Ale już mi lepiej. Dzień dobry.
2010/12/07 09:10:17, 0
cornacchia:
   Mam wszystko do pierników oprócz przyprawy do pierników :D
2010/12/06 19:39:31, 0
cornacchia:
   Hehe, wrzuciłam notkę o moich niezapomnianych świętach BN. ;)
2010/12/06 09:36:14, 0
cornacchia:
   I tak oto mamy na pokładzie pierwszego mężczyznę dla Barbie. Prawdziwy książę z USA.
2010/12/06 08:18:52, 0
cornacchia:
   Mikołaj był. Dziewczynka oniemiała.
2010/12/06 08:18:11, 0
cornacchia:
   Czas spakować dzieciakom prezenty do paczek.
2010/12/05 21:57:40, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-240195669 śliczna
2010/12/05 20:18:52, 0
cornacchia:
   Beznadziejny dzień :/
2010/12/05 12:43:02, 0
cornacchia:
   Dobrze, że nie zaczął studiów podyplomowych, na co bardzo go namawiałam...
2010/12/04 13:04:57, 0
cornacchia:
   5 dni sam na sam z dziećmi - ok. Ale właśnie zaczęłam nerwowo wyglądać za mężem.
2010/12/04 13:04:35, 0
cornacchia:
   Mąż pojechał do pracy. Znowu sami.
2010/12/04 09:00:52, 0
cornacchia:
   Dotychczas nie kupowaliśmy nic Młodej z okazji Mikołaja itd. Właśnie dotarło do mnie, że trzeba będzie coś dla Młodego zdobyć, żeby laska nie miała podejrzeń ;)
2010/12/03 21:54:16, 0
cornacchia:
   Mam koleżankę, która jest mocno przy kości. Ostatnio rozmawiałam z LeeLoo, co jej kupić w prezencie. A LeeLoo: "suknię balową. taką wieeeeeeeelką".
2010/12/03 14:02:14, 0
« Strona 7 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa