cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-301119915 Całkiem inaczej patrzę na tę bajkę. I kapitan Hak nie jest taki zły, raczej ofiarą tego cholernego Piotrusia Pana. Aaaaaaa
2011/01/19 09:20:41, 0
cornacchia:
   O mamo, ten Piotruś Pan to mały, wkurzający kutasik.
2011/01/19 09:20:05, 0
cornacchia:
   Jak karmiłam, czułam, że wykorzystałam wszystkie dostępne środki, a ten nie śpi i .. był wkurw. Taki mega.
2011/01/19 09:09:42, 0
cornacchia:
   Odkąd nie daję Młodemu jeść w nocy przestałam być wściekłą matką. Jeżeli obudzi się w nocy, z pełnym spokojem usypiam go.
2011/01/19 09:09:18, 0
cornacchia:
   Oglądamy Piotrusia Pana.
2011/01/19 08:47:39, 0
cornacchia:
   Goście pojechali na lotnisko. Dziewczynka niepocieszona, choć wczoraj mogła siedzieć z nimi do 23.
2011/01/19 08:47:31, 0
cornacchia:
   Czekamy na wieści z BB, kiedy ruszą. Dziewczyna poszła spać teraz, bo potem goście zjadą w nocy i chce na nich czekać.
2011/01/18 16:49:39, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-299477641 +1
2011/01/18 09:11:45, 0
cornacchia:
   Brzydko kaszle, brzydko. Pojutrze lekarz. Z obojgiem, bo nie wiem, czy syn świszczy bo ślina, czy coś więcej.
2011/01/17 20:49:45, 0
cornacchia:
   Aktualnie tak spędzam czas. Zatrzymałam się na poziomie 1 klasy szkoły muzycznej,ale i tak frajda jest.

Pobierz obrazek (41.7kiB)
2011/01/17 19:39:12, 0
cornacchia:
   Mam keyboard. Ma ktoś nuty na zbyciu?
2011/01/17 16:54:03, 0
cornacchia:
   2 lutego impreza dla dziadków. Wow!
2011/01/17 15:58:53, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-298417585 Oczywiście przyszły wtorek.
2011/01/17 15:58:42, 0
cornacchia:
   Dziewczyna kaszle dziwnie. Panie w żłobku kazały iść do lekarza. Wiadomo - posiedzi ze mną w domu teraz, bo we wtorek bal.
2011/01/17 15:38:11, 0
cornacchia:
   Z serii #parkujejakcipa. I weź tu wózkiem przejedz.

Pobierz obrazek (23.9kiB)
2011/01/17 14:18:02, 0
cornacchia:
   O, już wiem czemu moje dzieci chodzą non stop w dwóch rzeczach na krzyż. Znalazłam własnie cały kosz ich wypranych rzeczy. Że niby do prasowania ;)
2011/01/17 11:22:57, 0
cornacchia:
   Dostanę dzisiaj keyboard od męża :)
2011/01/17 10:49:09, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-298019785 A ja pamiętam, jak w 2006 roku siedziałam w pracy na zadupiu wszystkiego i ryczałam, że ^sistermoon ma Kreskę a ja nie ;)
2011/01/17 09:28:09, 0
cornacchia:
   Żel antycellulitowy garniera jest .... ziiiimny :( Umieram z zimna we własnym mieszkaniu (nie, nie musiałam się cała wysmarować)
2011/01/17 08:22:30, 0
cornacchia:
   Btw - ciągle nic nie wiemy. Znaczy - kontaktu brak, przyjazd jutro.
2011/01/17 08:03:32, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-297950515 I że jej Ola jadła w nocy do 3. roku życia... To stwierdzam, że w kwestii dziecka nie ma co słuchać internisty.
2011/01/17 08:02:57, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-297945375 Jak pomyślę, że w analogicznej sytuacji przy LeeLoo D. mi powiedziała (lekarz!), że to bzdura, że nie potrzebuje żarcia.
2011/01/17 08:02:29, 0
cornacchia:
   Bry! Me likey! Jedna pobudka o 2 w nocy, kwadrans miauczenia (już nie ryczymy) i obudził go dopiero budzik taty.
2011/01/17 07:54:58, 0
cornacchia:
   Oglądamy dokument o Afganistanie. Straszne. I dzieci płaczą i wydaje mi się, że to Młody.
2011/01/16 22:55:52, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-297467621 Te po-urodzeniowe zdjęcia.
2011/01/16 22:47:49, 0
cornacchia:
   Oglądam zdjęcia małej Alutki ^kukunariss i zawsze się rozczulam. Taaaaaka śliczna.
2011/01/16 22:47:34, 0
cornacchia:
   Nocia.
2011/01/16 22:37:23, 0
cornacchia:
   Mieliśmy dzisiaj dzień filmów o IRA. I kurde, myślę myślę myślę.
2011/01/16 21:41:50, 0
cornacchia:
   Ciekawe, jak dzisiejsza noc. Wczoraj płakał o 1 i 3. Nie wiem, jak długo, bo zasnęłam ;) Tyle, że dzisiaj śpi już w domu Dziewczynka.
2011/01/16 20:29:30, 0
cornacchia:
   Chciałabym na komentarze na blo odpowiedzieć. I notkę przepisać. A jakoś nie mam siły.
2011/01/16 20:27:28, 0
cornacchia:
   Mąż uważa, że nie czuję sztrucla. Ale jak całą zimę stał pod domem, a ja nim nie jeździłam? W sumie to on obił italianę dwa razy, a ta mniejsza jest...
2011/01/16 20:26:40, 0
cornacchia:
   //blabler.pl/s/im-297286195 a to przecież jeszcze 2 dni. Bo ja się czepiam.
2011/01/16 20:08:48, 0
cornacchia:
   Powiedzieliśmy teściowi,żeby przekazał D. co by zadzwoniła i powiedziała kiedy będą u nas. Wciąż brak odzewu ;)
2011/01/16 20:07:30, 0
« Strona 8 »
cornacchia

Photostream Blablog 

Archiwa