issue:

Pobierz obrazek (44.8kiB)
2008/11/21 09:20:25, 0
issue:
   Ostatnia próba, ale zostałam pokonana. Melduję, że Lokowany dzwonił, Gil powoli obadywany, będzie żył :)
2008/11/20 21:02:41, 0
issue:
   Ja tu walczę o napisanie każdej literki.
2008/11/20 19:30:53, 0
issue:
   It's official: widziałam właśnie próbki zdjęć K-M na wystawę i powiem RESPECT! Aż mnie dreszcz przeszedł przy tych w lesie i Chryst aka nasz tatek.
2008/11/20 14:50:12, 0
issue:
   Piecyk pogrywa z nami. Dzisiaj się nie włączę (to dzwonię i umawiam serwisanta), a jak tak to masz. I siup znów płomień świeci.
2008/11/20 10:49:46, 0
issue:
   Aha, i melduję, że niestety nie poszedł. Więc ostatni mail na razie musi wystarczyć.
2008/11/20 10:41:36, 0
issue:
   Wstałam o ...10. Co począć z tak miło rozpoczętym dniem? ;)
2008/11/20 10:40:43, 0
issue:
   Oraz kremdelakrem, czyli mail od siostry, deser lepszy niż od Sowy:) Tak to ja mogę codziennie wracać z zimnicy.
2008/11/19 16:21:21, 0
issue:
   A w 'haupce' wielki gar rosołu (oraz opary takie, że się zgubiłam w przedpokoju). Tak, M. dzisiaj gotuje.
2008/11/19 16:19:52, 0
issue:
   Zimno, że Kretu zamarzło wszystko. Jak żyć w tą zimę?
2008/11/19 16:17:37, 0
issue:
   Jakieś plotki o mnie już wędrują korytarzami filmówki. Rozprawię się z nimi w swoim czasie, na razie niech gadają :)
2008/11/18 18:00:15, 0
issue:
   M. jedzie do rodziców. Liczę na, ekhem, łupy.
2008/11/18 15:06:11, 0
issue:
   I tradycyjnie odwiedziłam Sowę, ostatnio nie mogę się oprzeć taki czekoladowym cudom z musem alkoholowym i marcepanem. Oczywiście z powodu marcepana ;)
2008/11/18 13:48:22, 0
issue:
   (Skasował mnie na 80zł, ała, ale dotarło do mnie po czasie). Szarmancki gentelmen, lata 20., lata 30. Zazdroszczę moim butom. Ma ktoś coś do podzelowania?
2008/11/18 13:38:03, 0
issue:
   Oddałam ulubione buty do szewca. Na rynku Manufaktury stylowy zakładzik, a tam Mister Szewców. MIAU. Zaproponował kilka zabiegów dla butów. Wzięłam wszystkie.
2008/11/18 13:36:51, 0
issue:
   Dawno już się tak nie spłakałam ze śmiechu: [forum.gazeta.pl]
2008/11/17 11:20:42, 0
issue:
   SzlafrokMorning. Szlafrok turkusowy w serduszka. hih
2008/11/17 10:23:59, 0
issue:
   A więcej tu: [little-people.blogspot.com] Jestem oczarowana koncepcją little people i ich światem.
2008/11/16 17:59:48, 0
issue:
   Na tej spokojnej uliczce rozegrał się dramat:

Pobierz obrazek (134.0kiB)
2008/11/16 17:57:59, 0
issue:
   they're no pets, Susan:

Pobierz obrazek (59.4kiB)
2008/11/16 17:56:21, 0
issue:
   A poza tym: Super Girl & Romantic Boy.
2008/11/16 16:59:21, 0
issue:
   wraca i mówi: oo jak tu ładnie pachnie. Ja pełna nadziei: czym?:) M:Obiadem naszym, ale nie smażonym tłuszczem... nie skończył, bo dostał lecącą poduszką ;)
2008/11/16 16:58:10, 0
issue:
   Kupiłam świeczunie pachnące. Cranberry+mandarin daje od wczoraj. M. mówi, że nie czuje nic. Hm, wysłałam go przewietrzenie nosa pod pretekstem zakupu jakiegoś
2008/11/16 16:56:35, 0
issue:
   Schudłam 1,5 kg. How come? jasiępytam.
2008/11/15 17:42:07, 0
issue:
   Melanzany, pamigiano i mozzarella, oraz dużo czerwonego wina. Czekają sobie na chętnych.
2008/11/15 17:37:14, 0
issue:
   Zupełnie straciłam apetyt, zupełnie nie w porę - w domu tyle smakołyków. I zakupy u Sowy z dzisiaj.
2008/11/15 16:32:44, 0
issue:
   M. właśnie parla z rodzicami, spokój na ok. godzinę :) Temat: kryzys we Włoszech, no naprawdę!
2008/11/14 20:22:43, 0
issue:
   Spotkanie z Eweli jak zwykle podniosło mnie na duchu, przegadałyśmy godziny, ale ciągle mam niedosyt.
2008/11/14 20:21:12, 0
issue:
   Nie wiem, jak jej to powiedzieć. A jej powinnam chyba przede wszystkim. Na egzamin oczywiście nie poszłam.
2008/11/12 14:43:29, 0
issue:
   Dzisiaj znów zawirowania nocne. To chyba te decyzje atakują mnie ze wszystkich stron. A O. wpadła w histerię, gdy zasugerowałam, co planuję.
2008/11/12 14:42:39, 0
issue:
   Słucham Trójki i co chwila się wzruszam, tak mi jakoś podniośle i narodowo i patrotycznie.
2008/11/11 11:11:23, 0
issue:
   Zasnęłam ok 7, wstałam o 10.30. Śniły mi się 3 dziewczyny, znane tylko z blogów i blipów. Ugotowałam im zupę. (a babcia w kuchni obgryzała kości...)
2008/11/11 11:08:38, 0
issue:
   Nadal nie śpię. Noooo. Bedzie Dzień Niepodległości z worami.
2008/11/11 05:04:45, 0
« Strona 2 »

Archiwa