|
issue: Nie spałam od 4.30. Za to ile myśli przebiegło mi przez mózg. Nie były to niestety złote myśli. |
|
2008/12/31 10:15:47, 0 ♥
|
|
issue: Upiekłam chińskie ciasteczka z wróżbami. Ale Sylwester smętnie zadyndał na znaku zapytania, bo Eweli z pociętą buzią leży na operacyjnej. |
|
2008/12/29 21:01:45, 0 ♥
|
|
issue: Marcel robi porządek w szafce kuchennej. Takie skarby znalazł, że co chwila zaglądam. Ale tylko kontrolnie, bo jak zobaczy to mnie zaprosi do pomocy. |
|
2008/12/29 20:56:15, 0 ♥
|
|
issue: Przygotowania do Sylwestra w toku. M. produkuje grę planszową, ja układam konkurs i menu. |
|
2008/12/29 11:14:03, 0 ♥
|
|
issue: ...w całej sytuacji problemu. Zanim dotarliśmy do sklepów zdążyłam się dwa razy popłakać. |
|
2008/12/23 17:11:05, 0 ♥
|
|
issue: Sklep zoologiczny w centrum handlowym z kotkami na wystawie, przerażonymi hałasem i ludźmi, wkurwił mnie okropnie, chociaż sprzedawca nie widział... |
|
2008/12/23 17:06:26, 0 ♥
|
|
issue: Przyszedł piec do pizzy :) właśnie pieczemy w nim testowo pierogi. Profani :) |
|
2008/12/22 12:45:26, 0 ♥
|
|
issue: Nie ma choinki, nie ma części prezentów, tylko lodówka pełna pierogów. A my sobie ommmmmm oglądamy film. |
|
2008/12/22 08:33:36, 0 ♥
|
|
issue: W nocy robiłam za kierowcę i rozwoziłam. Pierwszy raz w życiu takie zaufanie :))), ale dobrze, że ulice puste i szerokie. |
|
2008/12/21 12:05:26, 0 ♥
|
|
issue: Poznaliśmy właśnie sąsiadów znad. M. poszedł z uwagą, wrócił pozytywnie zaskoczony. Czyli to nie hauted flat, tylko istoty flesh&blood. |
|
2008/12/21 12:01:51, 0 ♥
|
|
issue: Christmas party u Eweli bdb. a nawet więcej. Ale w końcu skoro wokół sami ludzie znający Józefa, to nie mogło być inaczej. Samopoczucie w górę & going strong. |
|
2008/12/21 03:39:51, 0 ♥
|
|
issue: Ale wieczorem Christmas party u Eweli, więc la-li-lą, nic mnie nie rusza. |
|
2008/12/20 11:01:08, 0 ♥
|
|
issue: No to sobie został taki otwarty. Oprócz niego popsuły nam się jeszcze 3 inne rzeczy w domu. I kurierzy jakoś przestali przychodzić... |
|
2008/12/20 10:48:23, 0 ♥
|
|
issue: Siedzielismy u Ph i O do 1. W międzyczasie popsuł się samochód i kiedy chcieliśmy odjechać do domu tylko zamrugał na czerwono. Nie dał się nawet zamknąć. |
|
2008/12/20 10:42:52, 0 ♥
|
|
issue: Nasz nowy komp, obok ten starszy-Krystyna. Nie mamy na czym postawic tego potwora TE4000. To teraz nowy stol,tak? Gula. |
|
Pobierz obrazek (39.3kiB)
|
|
2008/12/18 11:34:48, 0 ♥
|
|
issue: Już 4.kurier. Wielkie paczki wnoszą, zupełnie jak stado Mikołajów :) a jeden nawet grał Christmas songs. |
|
2008/12/18 11:17:42, 0 ♥
|
|
issue: Ten co dzwonił to też był kurier, z jakiegoś powodu miał zły numer. |
|
2008/12/18 10:28:25, 0 ♥
|
|
issue: Wysyp kurierów dzisiaj. Części nowego kompka, ale będzie mocarz:) Nie wiem, jak go nazwiemy, może TE4000? |
|
2008/12/18 10:26:11, 0 ♥
|
|
issue: Zderzenie z manufuckturą bolesne. Ale udało się Mikołaja chwycić tu i ówdzie. Oraz piękna sukienka na gwiazdkowe lansy. |
|
2008/12/16 13:06:37, 0 ♥
|
|
issue: Zrobiliśmy tak wielkie zakupy na Allegro, że aż mnie ściska w żołądku z nerwów. M. siedział od rana i przebierał, wybierał; dołączyłam po południu. |
|
2008/12/15 18:03:26, 0 ♥
|
|
|