|
issue: ...na dom,po "malym"remoncie.godzinami wloczymy sie po pustej plazy. w dworku cisza, tylko my i kot zakochany w M. Kominek prawie nie gasnie. Wino. Raj. |
|
2008/11/30 23:42:32, 0 ♥
|
|
issue: Leba. W porcie rybak sfiletowal swiezo zlowionego dorsza,wiec kolacja mniam.w lodowce wedzone ryby na sniadanie.dogadzamy sobie.znalezlismy dworek idealny... |
|
2008/11/30 23:40:40, 0 ♥
|
|
issue: M.rabie drewno do kominka. Obok siedzi kot Borsuk,za plotem daniele i dziki,na strychu kuny,wokol ani jednego ludzia |
|
2008/11/29 12:37:30, 0 ♥
|
|
issue: Zaliczylismy wszystkie mozliwe przeciwnosci. Sukces:samochod zaladowany po dach opuscil parking. Porazka:nadal nie wyjechalalismy z miasta. |
|
2008/11/28 14:17:20, 0 ♥
|
|
issue: znalazłam miłe miejsce, w dworku z kotem Borsukiem i hodowlą danieli przez płot:) od jutra hasam po Słowińskim Parku Narodowy. yippee! |
|
2008/11/27 20:28:07, 0 ♥
|
|
issue: To trwało długie godziny i było bolesne tak, że chciałam sobie odpuścić ten nasz wyjazd. Po setkach ofert parszywych pensjonatów, hoteli, gospodarstw agro... |
|
2008/11/27 20:20:51, 0 ♥
|
|
issue: Pomocy, czy wszyscy właściciele nadmorskich pensjonatów mają taki straszny gust! |
|
2008/11/27 13:17:25, 0 ♥
|
|
issue: I taki hint: ważne zadania ku pamięci należy przekazywać mnie, wiadomo, kierownikowi grupy zdjęciowej w naszym zespole ;) |
|
2008/11/27 10:46:02, 0 ♥
|
|
issue: Kochany Szwagrze K-M, Łoś zapomina Twoich zdjęć, bo to Łoś jest roztargniony, ale nie złośliwa małpa. Mam nadzieję, że mimo wszystko nas lubisz, Szwagrze :) |
|
2008/11/27 10:43:53, 0 ♥
|
|
issue: Przygotowania do wyjazdu w toku. Czy ktoś jeszcze planuje urlop w ostatnim tygodniu listopada? w Polsce? |
|
2008/11/27 10:02:45, 0 ♥
|
|
issue: Może by tak spać pójść? Popatrzę jeszcze trochę w "Zwierciadło" może mnie zmorzy. |
|
2008/11/27 00:24:56, 0 ♥
|
|
issue: Samotna noc; no naprawdę uroczo kończy się ten #$%^&&^%$ dzionek. |
|
2008/11/26 21:19:06, 0 ♥
|
|
issue: No to się chłopaki nie popisały! Samochodu nadal brak. Robota w Sopocie przejdzie koło nosa. Zapiszę sobie na listę dzisiejszych nieszczęść i podłości. |
|
2008/11/26 20:35:32, 0 ♥
|
|
issue: Oł jeee, udało się z tymi obserwowanymi. Doprawdy, wystarczyło zmienić przeglądarkę. |
|
2008/11/26 19:40:07, 0 ♥
|
|
issue: to raczej nie pójść. W takim razie jutro pójść aż 2x. Jesień ma ponoć wrócić. |
|
2008/11/25 14:35:28, 0 ♥
|
|
issue: Pójść dzisiaj czy nie pójść dzisiaj? Ten opad za oknem mnie obezwładnia, wizualizuję sobie jak się ślizgam i przewracam gdzieś na zamarznięta ziemię, ... |
|
2008/11/25 14:33:56, 0 ♥
|
|
issue: No i możliwe że dziś będzie podejście no.2 do Lokowanego. Szykujcie łupy ;)))) |
|
2008/11/25 12:33:42, 0 ♥
|
|
issue: Wysławszy Łosia na polowanie cieszę się tete-a-tete z Zenonem :) |
|
2008/11/25 12:28:42, 0 ♥
|
|
issue: Po dzisiejszej nocy mam śliwę na łuku brwiowym. Nie wiedziałam, że zderzenie z łokciem tak boli. To nie był mój łokieć. Ale nieumyślnie. Hmmm, podobno... |
|
2008/11/25 09:17:51, 0 ♥
|
|
issue: Może to: zdrowo przydzwoniłam kolanem o parapet tej nocy. Aż nie mogę kucać. M. twierdzi, że nic nie wie, o całej sprawie. Ja twierdzę: podejrzane. |
|
2008/11/24 11:31:48, 0 ♥
|
|
issue: Wczorajszy wieczór cały u E & S bdb. Nieprzyzwoicie się obżarłam, zupełnie nie jak dama ;) Ale E. robi taaakie pychoty, że się zatracam. |
|
2008/11/23 12:37:52, 0 ♥
|
|
issue: Jak mama napisała list do Mikołaja, to znów coś we mnie krzyczy. |
|
2008/11/23 12:24:03, 0 ♥
|
|
|