issue:
   //blabler.pl/s/im-93756918 piękna!
2010/06/10 22:58:14, 0
issue:
   Zosia przestała lubić jazdę wózkiem. Mniemam, że z powodu pozycji leżącej.
2010/06/10 19:21:55, 0
issue:
   Poza tym, nie mam o czym pisać. W parku byłyśmy z Zofką. Park jak park, tylko pinie zamiast sosen.
2010/06/10 19:20:00, 0
issue:
   Nie mam siły czytać archiwum, nie mam siły na nic, upały się zaczęły i tak już będzie do października.
2010/06/10 19:19:19, 0
issue:
   Osiem pobudek w nocy. Zosia ma SNY.
2010/06/10 09:52:42, 0
issue:
   Dojechał, no to jedno uf.
2010/06/09 21:57:05, 0
issue:
   chyba za szybko tu nie zajrzę
2010/06/09 19:24:43, 0
issue:
   (owszem, jest jeszcze padre, ale jest, a jakoby go nie było)
2010/06/09 19:24:27, 0
issue:
   Efekt jest taki, że jestem sama, z Zosią i kotami i po całym dniu padam, jak po wykopkach.
2010/06/09 19:24:07, 0
issue:
   Misterny plan się owszem, powiódł, ale nie przewidziałam skutków ubocznych.
2010/06/09 19:23:27, 0
issue:
   Od dwóch dni bardzo potrzebuję, żeby mnie ktoś przytulił.
2010/06/09 19:22:59, 0
issue:
   Trzymam kciuki do wtorku, żeby plan nad planami się powiódł.
2010/06/05 12:52:48, 0
issue:
   I prawie zostałabym tu sama, samiutka (tzn. z Zofką i kotami, ale to tylko zwiększa dramatyzm), gdyby nie sprytne manipulątko.
2010/06/05 12:52:28, 0
issue:
   Że tak powiem: volta.
2010/06/05 12:51:28, 0
issue:
   Jest sinusiodalnie. Czyli u mnie po staremu.
2010/06/02 20:30:01, 0
issue:
   Młodszy kot ma szatana w oczach. Fruwa wysoko. Placek vel Gruba-Dupa coś tam jęczy pod nosem i nie nadąża.
2010/06/01 23:42:40, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-87166972 idąc na spacer z Zofią. I ukryć w wózku. Albo wypić na spacerze i w drodze powrotnej kupić znów ;))
2010/06/01 20:31:40, 0
issue:
   (no dobra,ale wino jest tanie i dobre.jak mi mamma poradziła: dwa kroki od domu całkiem dobre, stołowe, nalewane z beczki po 1€-mogę kupić idąc z własną butelką
2010/06/01 20:30:36, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-87164499 ostatnio kurier miał 2tyg. opóźnienie, bo, jak wyznał rozbrajająco: nie chciało mu się wjeżdżać na tę górę.
2010/06/01 20:27:19, 0
issue:
   Pozostaje internet. Ale już widzę, ile będę czekać na kuriera.
2010/06/01 20:26:18, 0
issue:
   W tym kraju ignorantów nie mogę kupić ani żwirku ani karmy ulubionej firmy moich kotów. W dodatku, debile, nigdy o tej firmie nie słyszeli.
2010/06/01 20:25:45, 0
issue:
   Dzień Dziecka w parku w Latinie. Okulary p.słon. i przyglądanie się tej dziwnej nacji dopóki dziecko pozwoliło.
2010/06/01 19:12:22, 0
issue:
   Łakomstwo wczorajszej nocy (pizza taka, że o 23 zjadłam prawie kilogram) dzisiaj odpokutowuję. Może wino pomoże.
2010/06/01 19:11:05, 0
issue:
   Ciężka noc, średni dzień. W związku Zofia jutro może liczyć najwyżej na słoiczek marchewki.
2010/05/31 21:46:54, 0
issue:
   ^kocimokiem mnie poratowała, idę się rozczytywać w kaszkach.
2010/05/29 19:06:18, 0
issue:
   Zosia zawarła pierwsze włoskie znajomości na spacerze - Fabiana i jakaś druga la bimba. Z dziećmi można się dogadać nawet bez dużej znajomości języka.
2010/05/29 18:52:41, 0
issue:
   Zosia nie lubi szpinaku i groszku. Niewiele lubi poza mlekiem. Czy grozi nam karmienie NAN do 18stki?
2010/05/29 18:38:56, 0
issue:
   Straszny hałas za oknem - piątek.
2010/05/28 23:36:21, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-85707578 Janerki zazdroszczę! I do tego tak blisko!
2010/05/28 20:36:22, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-85707432 publiczności (errata)
2010/05/28 20:28:42, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-85707318 Zofia jak zwykle ubrana z klasą! Odważnie stawia czoła pobluczności!
2010/05/28 20:28:26, 0
issue:
   Wino, dużo wina.
2010/05/28 20:14:56, 0
issue:
   Zofka: dziwny jest ten świat!

Pobierz obrazek (106.3kiB)
2010/05/28 20:06:59, 0
« Strona 19 »

Archiwa