lilarouge:
   dodałam sobie flakerową wklejkę na jednego bloga, ale na drugiego nie umiem :(
2008/06/25 12:14:59, 0
lilarouge:
   praca wre
2008/06/25 12:00:47, 0
lilarouge:
   nie ma kasy bo nie ma haseł bo nie ma komórki bo ma ją dżej, która od 4 dni nie daje znaku życia. czy znajdę ją na #myspace? dżej, nie komórkę, oczywiście.
2008/06/24 20:27:34, 0
lilarouge:
   #wstydliwewyznania ^filthy chyba zaszczepił mi ostatnio wyuzdane upodobanie do słów takich jak "komcie" i "komciować"
2008/06/24 18:49:54, 0
lilarouge:
   syn pod pachę i przed rutynowym spacerem po lesie powtórka z animatrixa
2008/06/24 18:48:59, 0
lilarouge:
   ^grzesiek ma zajebiaszczy idiolekt
2008/06/24 15:54:33, 0
lilarouge:
   dobra, ściągnę dwa roczniki pdf-ów z archiwalnymi numerami tej cholernej gazety i znajdę perełki swojej radosnej twórczości. #determinacja
2008/06/24 15:26:35, 0
lilarouge:
   biedronka mi siedzi na myszce
2008/06/24 15:16:44, 0
lilarouge:
   osiągam nieosiągalne. piszę o produktach, o których wiadomo tylko tyle, że w sumie to nic nie wiadomo.
2008/06/24 14:40:30, 0
lilarouge:
   dezorientacja w szykach wroga jest od dawna stosowaną taktyką walki. ale żeby tak dezorientować sprzymierzeńców?
2008/06/24 14:15:03, 0
lilarouge:
   Не зажигай и не гаси, Не верь, не бойся, не проси, И успокойся, и успокойся, Не верь, не бойся, не проси - wyjątkowo bez miłosnych rozterek
2008/06/24 11:30:38, 0
lilarouge:
   #deklaracjablogera: za mną stoi konieczność generowania przychodu na żarcie dla dziecka
2008/06/24 11:28:37, 0
lilarouge:
   "panny noszą swoją kobiecość jak sarny albo klempy, trzęsą pupą i pokazują zęby". uwielbiam ten kawałek. pozdro dla całego West Coast ;)
2008/06/24 10:34:38, 0
lilarouge:
   pan #blip wywalił autoryzację dla mojego jabbera. czy to znaczy, że już nie jesteśmy kumplami?
2008/06/24 09:31:29, 0
lilarouge:
   Black Ghosts melodyjnie na rano, ze sztucznym człowiekiem w teledysku [www.youtube.com]
2008/06/24 09:14:03, 0
lilarouge:
   narodotwórcza rola nacjonalizmu oraz kibicowania drużynom futbolowym. jestem w nastroju humanistycznym.
2008/06/24 09:05:08, 0
lilarouge:
   się popracowało, się popisało, się posprzątało to się można #dobranoc ować z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
2008/06/24 01:05:41, 0
lilarouge:
   wymyśliłam sobie własnie pierwsze praktyczne zastosowanie dla #flaker 'a a tam jak na złość można wrzucić zdjęcie, wideo a notatki wrzucić nie można :(
2008/06/23 22:54:36, 0
lilarouge:
   aha, i jeszcze -6,7 do lansu, waćpanna wie, za co. dziś nie zasłużyłam na klapsy :(
2008/06/23 21:40:05, 0
lilarouge:
   #rzucampalenie: gonitwa z wózkiem po lesie, krótki relaks w piaskownicy, joga i wypaliłam tylko 2 od 16 zamiast zwyczajowych 10-15. Od jutra radykalniej trzeba
2008/06/23 21:32:24, 0
lilarouge:
   ach, przemówiłaś waćpanna, zaiste profesjonalnie. a teraz zbieramy się do odlotu.
2008/06/23 16:03:14, 0
lilarouge:
   ^kobylinski says: lidka, ty jestes krolowa, mowie, ty robisz na ludziach bardzo dobre wrazenie bo jestes dobrym czlowiekiem a jednoczesnie krolowa waraitek
2008/06/23 15:02:25, 0
lilarouge:
   piszę o psach. lubię pisać o psach. bardzo miło się pisze o psach, jak się pisało cały tydzień o śrubkach.
2008/06/23 14:19:33, 0
lilarouge:
   obsługa przeróżnych serwisów web 2.0. zajmuje mi tyle czasu, że za mało go na generowanie oryginalnego contentu. chyba czas narzucić sobie jakieś limity
2008/06/23 13:06:02, 0
lilarouge:
   w sobotnim imprezowym amoku zostawiłam grajka niewiadomo gdzie. karą - konieczność słuchania radia z sąsiedniego boksu. boję się, że zagra szymon wydra.
2008/06/23 12:12:05, 0
lilarouge:
   Dokładam wszelkich starań, żeby skupić się na klepaniu swojej wierszówki i wymyślaniu wypasionych gadżetów na portal dla nastolatek. Wychodzi różnie.
2008/06/23 11:54:36, 0
lilarouge:
   #rzucampalenie przed chwilą wprawdzie paliłam, ale wczoraj było już tylko pół paczki zamiast 1,5...
2008/06/23 11:19:48, 0
lilarouge:
   #rzucampalenie o jaki fajny tag, to ja się chyba dołączę...
2008/06/23 11:19:03, 0
lilarouge:
   Nienawidzę szeryfowych czcionek.
2008/06/23 10:25:36, 0
lilarouge:
   chciałabym odebrać od dżej moją komórkę, ale nie mam skąd do niej zadzwonić, żeby się umówić
2008/06/23 10:04:41, 0
lilarouge:
   Ależ mam werwę i zapał do pracy, jak mróweczka jestem pilna i pełna twórczych pomysłów.
2008/06/23 09:44:15, 0
lilarouge:
   #wstydliwewyznania: regularnie czytam Pudelka i sama sobie wmawiam, że ma to jakiś posmak antropologicznej obserwacji
2008/06/23 09:12:17, 0
lilarouge:
   zaspałam, poczytałam przeintelektualizowanych alterglobalistów w pociągu, ale ożywili mnie tylko na czas podróży.
2008/06/23 09:00:42, 0
« Strona 3 »
lilarouge

Photostream Blablog 

Archiwa