|
lilarouge: wiem, że to, co robię, jest zue, ale uwielbiam buszować po rapidszerze. |
|
2008/09/30 09:30:17, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: z zieloną glinką na paszczy i słuchawko-mikrofonem na uszach przebywam w wyrku obok śpiącego #syn i przy pomocy skajpa zarządzam kwestiami haerowymi w t4f |
|
2008/09/29 22:44:21, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: wyrzuciłam prawie wszystkie czarne ubrania i brzydkie ubrania, co w praktyce oznacza, że wyrzuciłam prawie wszystkie swoje ubrania. i dobrze. |
|
2008/09/29 22:13:32, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: w gruncie rzeczy to pasjonują mnie małe problemy lokalnych wspólnot na zadupiach. zadupia też. |
|
2008/09/28 21:22:34, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: skończyłam. jest fajnie i znowu lubię pisać. będę miała rozkładówkę w łączniku wyszkowskim, wągrowskim czy jakoś tak :p |
|
2008/09/28 21:21:43, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: piszę teksty, których nikt nie czyta, rodzę dzieci, których nikt nie kocha, jak sama siebie słucham to w sumie się nie dziwię. pewnikiem #pms |
|
2008/09/28 18:47:36, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: Ja pierdolę, nigdy więcej kurtuazyjnych wywiadów z lokalnymi oficjelami. Za żadne pieniądze. |
|
2008/09/28 18:17:58, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: ja pierdolę, nie zrobiłam nic znowu. mam dość robienia trzech milionów rzeczy jednocześnie i błogiej pewności, że na żadnej nie będę mogła się skupić! |
|
2008/09/28 17:37:44, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: uniwerek nie chce mnie z powrotem :( obawiam się, że będę musiała asertywnie rozmawiać z dziekanem. albo melodramatycznie. albo jakkolwiek. |
|
2008/09/27 21:04:17, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: jestem nieproduktywna i jestem do kitu. poczytam coś i idę śnić swoje pasjonujące horrory. brak adrenaliny ssie. |
|
2008/09/27 00:46:49, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: podsłuchuję #syn za ścianą "no czemu ty jedziesz do dżungli, skoro masz za mało benzyny?" |
|
2008/09/26 14:03:37, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: wychodzi na to, że brat mojej babci był jednym z nieznanych żołnierzy, którym we Wrocławiu paliłam świeczki |
|
2008/09/25 20:34:28, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: pani z ośrodka nie ma dla nas numerka. trudno, będziemy musięli wpaść nieproszeni i pouskuteczniać bioterroryzm |
|
2008/09/25 11:05:11, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: #ospa. nakrapiany #syn z minuty na minutę przez sen staje się bardziej nakrapiany. cholera, musiał się nakrapiać akurat w tym tygodniu? |
|
2008/09/25 00:28:39, 0 ♥
|
|
|
