|
lilarouge: a teraz napiszę coś ładnego o zaciskach stalowych, spawalnictwie i podkładkach do śrubek |
|
2008/07/09 09:07:08, 0 ♥
|
|
lilarouge: o 5 dostałam wzruszającego, pijanego smsa, ale i tak zaspałam. w pociągu zagadałam się z czytelniczką harlequina w ramach badawczych |
|
2008/07/09 09:05:19, 0 ♥
|
|
lilarouge: rozciągnę stare kości i idę poczytać coś, gdzie dużo przeklinają, koniecznie z mężczyzną w roli głównej. piątek? witkowski? a może stary, dobry nabokov? |
|
2008/07/08 22:28:49, 0 ♥
|
|
lilarouge: rzygam literaturą kobiecą i fabułami podobnymi do siebie tak, że zlewają się w jedno. takiego gówna nawet za pieniądze nie będę pisać. |
|
2008/07/08 22:25:19, 0 ♥
|
|
lilarouge: co nie zmienia faktu, że chwilowo chrzanię wszystkie, jedno, dwu i trzyznaczne afery, albowiem macierzyństwo uskuteczniam. chyba plener. |
|
2008/07/08 18:26:19, 0 ♥
|
|
lilarouge: jestem iwilem. znowuż wplątałam się w jakąś aferę niejednoznaczną i przysięgam - znowu niechcący. ileż można zdziałać, wracajac pociągiem do domu. |
|
2008/07/08 18:24:15, 0 ♥
|
|
lilarouge: Kontaktuję się ostatnio z kobietami i całkiem nieźle mi idzie, jestem z siebie dumna. Dotąd sprawiało mi to ogromne problemy. |
|
2008/07/08 15:48:04, 0 ♥
|
|
lilarouge: Habibi-shop potwierdza wysyłkę mojej henny do mendhi. Teraz albo wyjścia w wielkim #bollywood zkim stylu albo siedem tygodni w rękawiczkach |
|
2008/07/08 13:05:48, 0 ♥
|
|
lilarouge: poranna szwędaczka po przypadkowych dworcach stołecznych w towarzystwie weteranów syberyjskiego pankroka. skarbowy mnie ściga. |
|
2008/07/08 08:17:40, 0 ♥
|
|
lilarouge: #sterta jest bytem samodzielnym i zasłużyła na to, by stać się odrębnym tagiem. udało mi się uprasować kilka sztuk, ale kontynuować nie jestem w stanie. |
|
2008/07/07 19:57:08, 0 ♥
|
|
lilarouge: trzeba wykazać się sporymi umiejętnościami, żeby na dwóch stronach ogłupić edytorkę do tego stopnia, że musi zerkać do słownika |
|
2008/07/07 10:41:56, 0 ♥
|
|
lilarouge: jeśli prawdziwymi są pogłoski, że #flaker ma udostępniać wysyłanie, to bardzo się cieszę i trzymam kciuki za powodzenie chwalebnej inicjatywy |
|
2008/07/07 10:12:38, 0 ♥
|
|
lilarouge: To już chyba rozwodnienie mózgu spowodowane obcowaniem z bohaterkami "literatury na obcasach", ale mam ochotę sprawdzić swój dzisiejszy sen w jakim senniku :) |
|
2008/07/07 09:11:52, 0 ♥
|
|
lilarouge: Literatura kobieca okazuje się nie być taka straszna (mam nadzieję, że nie dokonałam zbyt ambitnej selekcji), ale trochę wstydzę się czytać to w pociągu. |
|
2008/07/07 08:05:30, 0 ♥
|
|
lilarouge: Chale jaise hawaayein, sanan sanan
Ude jaise parinde gagan gagan
Jaayein titliyaan jaise chaman chaman
Yunhi ghoomoon main bhi magan magan |
|
2008/07/07 08:04:40, 0 ♥
|
|
lilarouge: młody usnął na siedząco w fotelu.obiecuję wiecej nie malować paznokci. analizuję strukturę powieści obyczajowych dla kobiet. |
|
2008/07/06 17:40:39, 0 ♥
|
|
lilarouge: jestem prostą dziewczyną z ludu i chrzanię to, jak patrzy na mnie pani ze spożywczego, kiedy wpadam po pety i redbulla ubrana w choli i zapaskę ;) |
|
2008/07/06 14:08:23, 0 ♥
|
|
lilarouge: kiedy usmarkana trzyletnia buzia krzywi się teatralnie, wykrzykując: "utul mnie, utul", mogę się przynajmniej cieszyć, że ma bogate słownictwo |
|
2008/07/06 10:43:29, 0 ♥
|
|
lilarouge: przesmaczny dzień. był słoń, poznałam nowego kolegę, odzyskałam telefon, zawitaliśmy nawet na Tarcho czyli do odbytnicy świata. |
|
2008/07/05 21:05:41, 0 ♥
|
|
|