|
lilarouge: w czasach licealnych prowadziłam z jedną koleżanką zaciekłe spory na temat czerwia trutowego. im starsza, tym węższe i nudniejsze mam zainteresowania. |
|
2008/09/08 10:46:34, 0 ♥
|
|
lilarouge: ani śladu po muzeum pszczelniczym w sieci. a swoją encyklopedie pszczelarską zostawiłam w domu |
|
2008/09/08 10:42:02, 0 ♥
|
|
lilarouge: jestem operatorem klawiatury. wytwarzam wierszówkę. powinni mi płacić od kilograma. |
|
2008/09/08 08:52:42, 0 ♥
|
|
lilarouge: dlaczegoooo w kontakcie jest prąd? spokojnie, w tym tygodniu to pytanie padało dopiero dwa tysiace razy... |
|
2008/09/07 21:46:52, 0 ♥
|
|
lilarouge: jestem zmęczona. mam chwilowo dosyć swojego jebanego, samotnego macierzyństwa. |
|
2008/09/07 19:52:27, 0 ♥
|
|
lilarouge: milczeć? wyjechać? nie zareagować? bo sprzątnąć to chyba nie dam rady. chyba się porzygam od dmuchania baloników. |
|
2008/09/07 18:53:45, 0 ♥
|
|
lilarouge: witkowska michalina na łamach masziny o lujach z kobyłki wzmiankuje. a my wróciliśmy z dożynek w ossowie. |
|
2008/09/07 18:25:11, 0 ♥
|
|
lilarouge: mam cały czas lekki niedobór wrażeń. wanna, kakao i amelie nothomb nieskażona przekładem. |
|
2008/09/06 23:45:30, 0 ♥
|
|
lilarouge: mogę sobie być nieśmiałym alienem, ale nie mogę się stresować prowadzeniem głupich warsztatów, co nie? tak ich wyszkolę, że popamiętają. |
|
2008/09/04 19:08:22, 0 ♥
|
|
lilarouge: #bimbo to temat zastępczy, tak naprawdę stresuję się szkoleniem, które mam jutro prowadzić. nigdy nie prowadziłam szkolenia. |
|
2008/09/04 14:33:39, 0 ♥
|
|
lilarouge: #bimbo ma nową grę - poprawianie błędów ortograficznych po francusku więc mogę mówić o aspektach edukacyjnych swojej słabostki |
|
2008/09/04 14:25:39, 0 ♥
|
|
lilarouge: no to we trójkę razem z prezesem i ^wojtasen robimy sobie dodatkowe dziurki. takie odreagowywanie stresów wczesnego wieku średniego |
|
2008/09/04 10:12:32, 0 ♥
|
|
lilarouge: nota bene, według syna wszystkie dzieci w przedszkolu nazywają się "no nieważne" |
|
2008/09/03 20:49:22, 0 ♥
|
|
lilarouge: niebezpiecznie blisko Polskiego Radia wysiadłam po spotkaniu z ministerstwem i trochę zboczyłam z drogi do domu, ale nie było warto |
|
2008/09/03 19:42:10, 0 ♥
|
|
|