|
lilarouge: dzielę i rządzę nagrodami, jako jednoosobowe jury. gdybym miała penisa prawdopodobnie urósłby o kilka centymetrów. |
|
2008/11/14 14:04:34, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-4775820 - a mnie ludzie dodają do grupy "music business", też #lans ;) |
|
2008/11/14 13:42:26, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: czasem żałuję, że przez telefon nie da się popełnić morderstwa ze szczególnym okrucieństwem |
|
2008/11/13 20:44:18, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-4752757 1:17 - co to za dzieciak? syn Nico? |
|
2008/11/13 14:37:33, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: #kurwa, zapomniałam, że energooszczędny program pieca odcina grzanie wody między 23 a 5. chyba odmroziłam tyłek w imię ekologii. |
|
2008/11/13 00:17:32, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: piszę takie rzeczy, że nie mam już wątpliwości - pożarł mnie Babilon |
|
2008/11/12 15:02:11, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: spotkanie z kontrolerem przekonało mnie, że jestem asertywna. przydałby się długopis. |
|
2008/11/12 08:50:22, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: i jeszcze rzewnego pałerplejka: Если ты захочешь обо мне сейчас узнать/Я буду рядом с тобой/Может слишком поздно/ может рано опоздать/Или бежать за тобой |
|
2008/11/11 21:39:31, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: napiszę, co mam napisać i poguglam w pogoni za zaspokojeniem moich #rss owych fantazji zatem |
|
2008/11/11 21:20:27, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: jestem wpisana w każdy korek wina, nie tylko mołdawskiego. w sensie, bywam neurotyczną pijacką fantazją więc jestem. |
|
2008/11/11 21:18:09, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: urządzenia na usb zachowują się jak Freddie Mercury w teledysku do "Invisible Man". To chyba dobry pretekst, żeby stare #ubuntu zamienić na nowe |
|
2008/11/11 18:36:01, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: 49465ème position w rankingu #bimbo. w 18 etapie wymagane jest posiadanie karnacji w tym nienaturalnym odcieniu, co nadaje nowy sens frazie:ocieplenie wizerunku |
|
Pobierz obrazek (75.5kiB)
|
|
2008/11/11 00:16:45, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: //blabler.pl/s/im-4702265 - od trzech lat kupuję kalendarz cosmo. panowie są obleśni, ale wieszam ich w kuchni, manifestując swój stosunek do domowych obowiązków |
|
2008/11/10 23:51:30, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: muzo, natchniuzo, kapryśna, wróciłaś! no to herzlich willkommen i po papierosku. |
|
2008/11/10 23:09:15, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: Wojtku, mam blipać czy wysyłać esemesy? Nie potrafię jednoznacznie zinterpretować Twojej interpunkcji... |
|
2008/11/10 22:11:15, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: "aj to chyba nieszczęśliwy/wsiada baran potrątliwy" - #syn wymyślił nową piosenkę |
|
2008/11/10 21:51:14, 0 ♥
|
|
|
lilarouge: spałam. śniłam, że biegam po postnuklearnej metropolii w poszukiwaniu bankomatu, żeby zapłacić za ciastka z kremem dla #syn w knajpie podobnej do corova bar |
|
2008/11/10 20:42:09, 0 ♥
|
|
|
