|
lilarouge: #syn, gdyby nie spał, przeprowadziłby metodyczną dekonstrukcję utworu. sama zdążyłam się wkręcić i przestraszyć. |
|
2008/11/01 23:28:10, 0 ♥
|
|
lilarouge: kino gore, wyskakujące potwory i cieknące flaki nie robią na mnie wrażenia. ale kiedy ta japonka z takim napięciem wpatruje się w cieknącą z sufitu wodę... |
|
2008/11/01 23:21:40, 0 ♥
|
|
lilarouge: no to jeszcze jeden japoński horrorek. młody upiera się, żeby oglądać je bez lektora. |
|
2008/11/01 22:57:51, 0 ♥
|
|
lilarouge: ilość nieprzeczytanych w gmailu wprawia mnie w lekki popłoch. równam do agnieszczaka. |
|
2008/11/01 22:06:33, 0 ♥
|
|
lilarouge: #syn wstał, zjadł śniadanie, kupił kolejkę na allegro i poszedł spać. jak wstanie, skoczymy na stację benzynową po piwo i kilka horrorów. |
|
2008/11/01 11:46:47, 0 ♥
|
|
lilarouge: rozmawiając z Aleksandrem Hrabią Tete mam niekiedy wrażenie, że sama go sobie wymyśliłam, ale wytwór wyobraźni nie dzwoniłby do mnie o północy |
|
2008/11/01 00:00:29, 0 ♥
|
|
|